Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[antar]

zapmarta nie przejmuj się p opierwsze tym że Karolek nie rozwija się książkowo,po drugie absolutnie nie porównuj go do innych. Moja Zośka jak miała 5,5 miesiąca nawet się ani na brzuchani plecki nie przekręcała( neurologicznie jestidealnie) a teraz po 3 fizjoterapiach siedzi( choć jej nie sadzam, chcę żeby sama usiadła), turla się, pełza w tył, obraca. To wszystko kwestia motywacji.
Twój Karolek urodził się malutki, moja Zosia tez późno zauważyła swoje nogi Nic się nie martw, nadgoni a jeszcze kiedyś przegoni swoich równieśników. Ja się męczyłam z tym że Zośka taka mało ruchliwa, taka kluseczka leżąca jak ta lala ale kiedy się rozpłakała i usłyszałam mamama. a potem juz mama stwierdziłam że nie potrzeba mi żeby biegała w wieku 8 miesięcy. To ich tempoBędzie dobrze

 

[elwis_m]

o ja też usłyszałam ostatnio mamaaa:-)
Zapmarta, będzie dobrze!!!

 

[nimfii]

My szczepienie na zoltaczke mielismy w skojarzonych 6 w 1

Slyszalam ze borelioza mozna zarazic sie od kleszczy od komarow tylko w ekstrymalnych przypadkach no ale wiadomo trzeba obserwowac , po zaraznieu powstaje rumien lepiej o tym nie myslec bo to straszna choroba wiem bo moja babcia zarzila sie od kleszcza trudna do zdiagnozowania bardzo trudna w leczniu czesto niewyleczalna :-(atakuje roznie uklad nerowy stawy kosci czasem mozg to jakas totalna masakra jest

Nie wiem czy komary przenosza jakas inna odmiane bolierozy, bo ta dziewczynka co na nia chorowala od ugryzienia komara znosila ja bardzo dobrze Tylko reke miala sina i zaczerwieniona, no i brala antybiotyk 3 tyg, a po tym przeszloa choroba

Ale bolieroza nieleczona moze faktycznie miec fatalne skutki, zwlaszcza ze ona atakuje jakby po troche co jakis czas i jakos same objawy nawracaja ;-)

nimfi dzięki będę uważała . A ty zajrzyj do książeczki tam na końcu są szczepienia wpisywane powinno być na co miał a na co będzie miał Maciuś

nimfi sprawdź w książeczce dziecka. Tam jest wpisana każda szczepionka ... teoretycznie, bo u mnie jednej nie wpisali, ale ja na szczęście nie wyrzucałam tych małych rachuneczków za zapłatę i na tej podstawie "udowodniłam" że nie wpisano mi jednej szczepionki. Ale też możesz iść do swojej przychodni i tam sprawdzą w karcie dziecka. My idziemy szczepić się na żółtaczkę po 17 sierpnia jak będzie Wiki miała skończone 6 m-cy i to jest bezpłatna czwarta szczepionka.
Wiktoria miała do przedwczoraj bardzo nerwowe nocki, rzucała się w łóżeczku, darła się, płakała (czytaj: wyła). Ale pediatra poleciła mi granulki homoopatyczne Dagomed na bezsenność i ... u nas zdziałały cuda już 2 nocki. Homeopatia jest bezpieczna i może być stosowana dla takich maluszków. Ja POLECAM

nie mam napisane w ksiazeczce jakie szczepienie bedzie wykonywane kolejne tylko te, co juz byly zrobione ale jako ze moj ma bardzo opuznione szczepienia i jakos rozlozone to sama nie mam pojecia na co go moga teraz szczepic... No nic... zaryzykujemy z tym wyjazdem na wies;-) do tej pory swietnie znosil szczepienia wiec mam nadzieje ze to sie nie zmieni

 

[aga221122]

Borici chyba - roztwór kwasu borowego :-)

o proszę jaka uczona

 

[labudka]

Borici chyba - roztwór kwasu borowego :-)

no chyba masz racje :-) tez mi to wyglądało na borici, ale wszystkie inne substancje mialy końcówkę 'ini' albo 'in' wiec jakos tak poszłam za ciosem ;-)

 

[aga221122]

zapmarta nie stresuj się, choć ja to bym już z nerwów paznokcie u nóg zjadła. Jak znam życie to pan/pani doktor miał zły humor lub ma kontakt tylko z dziećmi szybko się rozwijającymi. Moja ciotka też trafiła na takiego konowała i dość sporo łez wylała, bo idiota powiedział, że dziecko ma problem z biodrami i nigdy nie będzie chodziło. No i mój kuzyn jest przykładem mega opóźnionego dziecka fizycznie, miał 9 miesięcy jak zaczął siedzieć, tylko nie wiem czy sam siadał, czy siedział tylko posadzony, a zaczął chodzić mając 16 miesięcy. Nie był gruby, był chudzielcem, także ilość kg nie świadczy o niczym, znam mega pulpety które chodziły mając 10miesięcy. Kuzyn duuuuużo spał, non stop spał. Chłopcy są wygodni i leniwi, dziewczynki zaczynają z regóły robić wszystko szybciej. Każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie zmusisz do niczego. Ja mojego dzieciaka nie mogę teraz położyć bo się drze, a chętnie bym popatrzyła jak leży. Najchętniej siedziałby na rękach wszystko oglądał i dotykał. Nawet park mu się wczoraj znudził. Spacery teraz będą koło ulicy. No i co najgorsze, chce chodzić , a mnie kręgosłup tak boli, że szok. Dla pocieszenia powiem, ciesz się jak jest mało mobilny, będzie coraz trudniej.

 

[nimfii]

aga moj tez jest taki ciekawy otoczenia i nie jeste leniwy jak na chlopca zreszta twoj maluszek tez do leniwcow nie nalezy wszedzie ich pelno a najwieksza frajde sprawia mu teraz samodzielne siedzenie i nauka wstawania.... smieje sie przy tym w nieboglosy wczoraj mnie tym tak rozsmieszyl ze sie poplakalam

 

[aga221122]

powiem ci nimfi, że ja uważam swojego za leniwca i wygodnisia, drze się bo coś chce a sam nie spróbuje tego sobie dostać. Przykład, nie umie jeszcze dobrze siedzieć, a jak go położę to się drze, ja dochodzę do takiego wniosku, skoro chcesz siedzieć to się naucz, ileś tam czasu dziennie mu poświęcam na to jego "siedzenie", ale ileż można. Najlepiej lubię spacer, bo w wózku umie sam siedzieć. tylko nie rozumię dlaczego tylko w wózku

 

[zapmarta]

Dziękuję mamusie

Ja się nie stresowałam tym, ale wystarczy, że pójdziesz do takiej lekarki co ci nagada i już głowa pełna.
On późno zaczął trzymać głowę, przekręcać się na boki to tym bardziej nie wymagam teraz żeby miał wyżej ramiona jak leży na brzuchu i siedział. Wielka mi rzecz. Na wszystko przyjdzie jego czas. Sprawdzimy co nam powie neurolog. Wizyta o 18:50.
Obwód głowy zwiększył się od urodzenia o 11 cm, wg mnie wcale nie tak mało.

 

[lajfik]

Dziękuję mamusie

Ja się nie stresowałam tym, ale wystarczy, że pójdziesz do takiej lekarki co ci nagada i już głowa pełna.
On późno zaczął trzymać głowę, przekręcać się na boki to tym bardziej nie wymagam teraz żeby miał wyżej ramiona jak leży na brzuchu i siedział. Wielka mi rzecz. Na wszystko przyjdzie jego czas. Sprawdzimy co nam powie neurolog. Wizyta o 18:50.
Obwód głowy zwiększył się od urodzenia o 11 cm, wg mnie wcale nie tak mało.

Pewnie ze nie malo ..a co do tych zaparc ...to ona miala racje .. jak ja zaczelam podawac Kai normalne jedzenie ..to kupki zrobily sie jak kozie bobki i byl placz
ciotka powiedziala abym czesciej ja przystawiala do piersi i dawala pic ...no i problem sam sie rozwiazal :-)..a ja myslalam ze to kaszka ryzowa ja zapycha :-)
oprocz tego kupuje jej sliwki z gerbera ..tez sa super ..
powodzonka u neurologa ...na pewno wszystko okaze sie oki