reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Ardzesh klawiatura to widze jedna z lepszych zabawek dla naszych dzieci:) Mój mąż często sadza sobie Zosię na kolanach odłącza klawiaturę od laptopa i daje jej stukać ile wlezie.
Juz się zaczynalam martwić bo moja mała ma od urodzenia najmniej 37,3 temperatury w porywach do 38. Ostatnio ma tyle, ale ma tez rozpulchnione dziąsła i w marudzeniu przechodzi sama siebie.
Zośka mi zaczeła pełzać i wczoraj wlazła pod łóżko i musiałam ją wyciągać bo się rozpłakała:-D
 
reklama
No Miłoszek bardzo marudził mi dziś ale ząbkowanie to ma nawet płacze jak naruszy sobie gryzakiem i wtedy ciężko go uspokoić a pozatym kumpela mi powiedziała jak sprawdzać łyżką postukać lekko o dziąsła i wtedy będzie czuć czy wychodzą zęby
 
Zośka mi zaczeła pełzać i wczoraj wlazła pod łóżko i musiałam ją wyciągać bo się rozpłakała:-D

hehe, mały wędrowniczek z niej :-)

moja też mobilna się robi :-D, tylko śmiga! nie poleży spokojnie. brzuch, plecy, brzuch, plecy i tak ciągle. i lepiej jej się "łazi" do tyłu , no i jeszcze wokół własnej osi w poziomie... i zaczyna się już wstępne raczkowanie. stara się stanąć na kolanach i rękach i kiwa się do przodu i tyłu . do tego pięknie sama siedzi, już prawie nie fika na boki . uwielbia obgryzać uszy pieskowi/zabawce zebuloo i poluje też na metkę. ale się namęczy zanim złapie tymi swoimi maluśkimi grubiutkimi paluszkami
 
antar ja też doznałam dziś szoku. Byłam w kuchni, wracam - a tu ta mała glizda w innej części pokoju. Położyłam małą na rozłożonym śpiworze, a nie na kocu jak zwykle i bardziej śliskie podłoże pozwoliło jej przepełzać do nogi od stołu, fiknąć na plecki i przyssać się do nogi :happy2:
aga ty idź do lekarza, łaski nie robi że ci zbada dziecko, moim zdaniem to konieczne przy takich objawach - po co się domyślać
jolek skandal :no:
 
aga ty idź do lekarza, łaski nie robi że ci zbada dziecko, moim zdaniem to konieczne przy takich objawach - po co się domyślać
nie panikuje zbytnio, odruch wymiotny ma nawet na smoka uspokajacza, i to nie zawsze, widać, że chce jeść, pociągnie parę łyków i wrzask. Ciągle zachłystuje się własną śliną, noc jako tako minęła na czopkach 2. W dzień nie chcę dawać. Chyba, że będzie tragedia. Poszedł spać i co lepsze bez smoka, po tym co widzę po Jurandzie to go coś boli i mocno drażni. I wydaje mi się, że to są zęby. Marudny jest już od dawna, a teraz mamy apogeum.
elwis, antar gratulacje dla córeczek
 
u nas tez były dwa dni mego marudzenia i nie chciała nic jesc az w koncu przebiły sie dwa zabki i jest duzo lepiej jeszcze mało je i przygryza smoczka od butelki przy jedzeniu chyba sie cieszy nowymi zabkami :-)
 
aga, powoli odstawiam małego od piersi. Teraz karmię jedynie w nocy i przy usypianiu lubi się przytulić do cycusia, ale nie są to już regularne karmienia.
18 sierpnia wracam już do pracy :-(

Wczoraj podałam małemu czopka, bo tak się męczył z kupką. Owszem pojawiła się kupa i to w wersji mega !!! ale o 3 w nocy. Rozbudził mi się oczywiście i usypiałam go później bitą godzinę.

Żel na dziąsła kupiłam, ale jak to mówi Karolkowa pediatra. Jest to żel na sumienie rodziców a z łagodzeniem bólu ma niewiele wspólnego. Jedno jest pewne, że jak malucha bardzo to męczy - najlepiej podać paracetamol.
 
aga, powoli odstawiam małego od piersi. Teraz karmię jedynie w nocy i przy usypianiu lubi się przytulić do cycusia, ale nie są to już regularne karmienia.
18 sierpnia wracam już do pracy :-(

u nas podobnie :tak:, od 17.08 przychodzi opiekunka i parę dni będziemy razem, i od 24.08 idę do roboty. a może i 20.08 już pójdę???
także cyca coraz mniej, ale wciąż jest :tak::tak::tak:, w dzień karmię raniutko, potem dopiero późnym popołudniem. Gaba dostaje owocki, zupki, kaszkę i ewentualnie mleko NAN.
 
reklama
zapmarta Karolka organizm może tak reagować na mleko modyfikowane, u nas kupy zaczęły się dopiero po pepti. Spróbuj zmienić mleko, ale nie oczekuj efektów po jednym dniu, może trwać do 2 tygodni.
 
Do góry