Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[ardzesh]

Kurczę, larkaa- nie sądzę, że po jednym dniu młoda uzależniła się od butli Dziwne to.

 

[daggy75]

Larkaa no nasze dzieciaczki są juz duze i szybko łapią w lot co jest łatwiejsze .......z butli fajnie leci.....trzymam kciuki jednak jeszcze za cyckiem!
Oleńce chciałam podac troche wody z butli bo na spacerku co rusz z cycem wiszę ale nic z tego ciamka ciamka i nie pije ani kropli....
Kupię kubek chyba bo co zrobic.
Do pracy tez narazie nie wracam zresztą zapowiedziałam to rok temu! Kasa musi być , P musi dobrze zarabic i basta! Tak chcę i tak będzie.....:-)

 

[nimfii]

Nimfi nigdy o czym takim nie slyszalam ale skoro sie tego nie leczy moze tez nie przeszkadza a lekarka powiedziala ci cos na przyszlosc czy to jakos moze przeszkadzac czy sie z tego wyrasta czy to taka kosmetyczna sprawa?

nic mi nie powiedziala poszukam czegos na necie do tej pory raczej mu nie przeszkadzalo.... tylko bedzie troszke śmiesznie wygladal jak dorosnie bo pewnie caly czas bedzie mu ta klatka "skakac" przy oddychaniu


mikimauro na razie nie znany jest taki przypadek w mojej rodzinie, nie wiem po kim Maciek mogl odziedziczyc
Maciek tez trzymal szyjke krzywo, oprucz prostowania go mialam jeszcze jedno wiczenie: kladłam go na pleckach na moich kolanach tak aby buźką był skierowany w moją strone i kladlam dlonie na jego ramionach... mialam na nie delikatnie naciskac tak jabym chciala aby jego bark zszedł niżej oczywiscie pilnujac zeby maly nie przekrzywil glowki w tym czasie jak sie malego trzyma tak na kolankach to on nie ma mozliwosci sie przekrzywic

golimek ma doleczek przy mostku i przy glebszych wdechac mu sie on zapada do wewnatrz, albo przy czkawce skacze tak ze niemal dotyka kregoslupa śmiesznie to wyglada mam nadzieje ze z czasem sie unormuje

 

[nimfii]

ja się muszę do czegoś przyznać
zatoczyło się błędne koło
młodej butelka bardzo się spodobała, nie chce cycka, denerwuje się przy nim, wygina i pluje
wczoraj z własnej głupoty 3 razy podałam jej butelkę po cycku bo cały czas płakała
a skończyło się tym, że ja chodzę i płaczę co najlepszego zrobiłam
mam tego pokarmu dużo mniej teraz przez to, ale postanowiłam, że będę walczyć

u mnie tak zaczynal sie koniec laktacji.... nie chcial piersi wiec szla butla no i wszytsko samo sie nakrecalo jednak bylo i tak ze Maciek raz chetniej jadal z piersi niz z butli wiec moze i u was sie to odmieni

 

[yawla]

My wlasnie dzisiaj bylismy robic morfologie i poziom fosforu i wapnia. Mlody szybko rosnie i glowka mu sie lekko splaszczyla...Jaki obwod glowy maja Wasze dzieci?? Bo Mlody ma 44cm i lekarka mowi, ze sporo (

U nas Bartek przewraca sie jedynie z pleckow na brzuszek..w druga strone jeszcze nie obcykal.

Powiem Ci Larka, ze ja od piatku daje Mlodemu butle i sie nadziwic nie moge, ze za kazdym razem jak mu dawalam cycka to jeszcze po nim wypija jakies 120ml i chyba teraz tez stwierdzil, ze butla jest fajniejsza i mnie powoli odstawia..ja dzisiaj cyce jak donice, az bolaly i laskawca dal sie uzyc jako laktator

Od kilku dni Mlody zjada o 23 butle..potem budzi sie o 1 i 4 ale jesc nie chce tylko biore go na rece i w pol minuty usypia...to nawykowe??

Aaa..no i sie nie pochwalilam...Bartek zasypia sam w lozeczku..dzieki dziewczyny za wsparcie!!!!

 

[Mysia!]

yawla moj maly tez ma obwod glowki 44-45 i pytalam lekarki czy glowka nie jest za duza,a ona powiedziala,ze wszystko jest ok i zapytala ironicznie czy to moje pierwsze dzieckoale u nas obwod klatki piersiowej jest wiekszy wiec chyba wszystko jest dobrze

 

[zapmarta]

Larkaa, nie załamuj się tylko. Na wieczór po butelkowej kolacji Karol chce tylko cycusia, jak się przebudzi w nocy to też szuka cycusia.
W dzień jak nie chce pić to ściągam, mrożę i laktacja się utrzymuje.
Powodzenia.:-)

 

[mikimauro]

wiecie co, wczoraj spotkała mnie straszna przykrość, jest mi bardzo przykro, zwyłam sie strasznie, i zeby nie wy to bym tu nigdy więcej nie zajzałą, wczoraj umieściłam na innym wątku bardzo zblizona wiadomość o Maxie, o to ona ;

dziewczyny melduje ze byłam z Maxem w sprawie tego przykurczu, no i nic nie załatwiłam, bo pani doktor powiedziała ze nie wyczuwa napięcia ani żadnego zgrubienia, i dodała ze moze poprostu moje dziecko musi być takie krzywe, moze to jego natura,, szkoda gadać, jade do polskiej kliniki,

poczym jedna z mam odpisała mi tak ;

Mikimauro wybacz,ale jakoś mnie nie dziwi podejscie lekarza
nie chce jej odpisywać bo to chyba nie ma sensu, czy moze jednak powinnam????
na fotkach wstawiłam zdjęcia Maxika jak lezy i jak się bawi sam, gdy nie ma ustawionej prze zemnie główki. Nigdy Was nie oszukiwałam i nigdy bym sobie jakiegokolwiek schorzenia nie wymyśliła, zawsze strasznie cierpie gdy któreś z moich dzieci jest chore, czy ma poprostu paznokieć zadarty, nie rozumiem takiej matki, jak ona mogła???

 

[Zuzia24]

miki rzeczywiscie na zdjeciach widac ze jest cos nie tak i ja takze bym tego nie zostawila. Lekarze na Wyspach sa okropni i w niczym nie widza problemu i wszystko jest w normie a jedyny lek jaki przepisuja to paracetamol .
jeszcze pare miesiecy temu to samo przechodzilam co ty z jezyczkiem mojej Maji ale w koncu trafilam na super Helth Visitor ktora pomogla mi zalatwic zabieg. moze przejdz sie do baby clinic i porozmawiaj z jakas helth visitor moze ona bedzie mogla Ci pomoc i podzwoni po lekarzach i umowi Was na wizyte w szpitalu ze specjalista????

 

[Ewelinka:)]

faktycznie Miki nie wygląda to dobrze..walcz o to żeby zainteresowali się Maksiem jacys porządni lekarze