Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[lajfik]

Moja Kajka ma tez te czerwone plamki powyzej karku ...to sie nazywa... "uszczypniecie bociana" ;-);-)

A na prawej powiece ma lekkiego krwiaczka , ktory z czasem sam zejdzie

 

[antar]

No jestem na chwilkę u mamy to napiszę co u nas. Zosia ma alergię na wszystko, już nie nadąrzam za nią, pozostaje mi mozolna pielęgnacja skóry i coraz to nowe krople do oczu. Jedzenie z talerza również pożera wzrokiem, ale jeszcze dwa tygodnie i wystartujemy z nowościami, na razie sam cyc i to jej wystarcza.Waży niecałe 10 kilo i jest wielka. Idziemy w piątek do fizjoterapeuty bo w związku ze swoim rozmiarem jest leniuszkiem i trochę się zapóxniła. Jedyne dobre to siedzi sama ale nie siada, nie turla się ale leżąc na brzuszku prostuje już rączki i podnosi całą klatę, także tragedii nie ma ale i tak jest zapóźnniona z tym turlaniem​

 

[mikimauro]

właśnie wróciłam od lekarza. Tak jak myślałam nic nie załatwiłam. Pani doktor zaproponowała mi tylko to co robię juz od tygodnia, czyli pilnowanie, poprawianie tej główki, kładzenie na tym boczku i czekanie... tylko na co...
pani dr chciała mi zasugerować że mam urojenia, to ja jej nie, a ona ze taka jego uroda, to ja że nie, to ona umówi mnie z pediatrą i zobaczy jeszcze raz małego, ale ona nic nie wyczuwa, i generalnie nie powinnam się martwić, to ja się pytam kim ona jest skoro nie pediatrą, , a ona że tylko internistą, ona do mnie ze w przyszłym tygodniu będzie w Ennis pediatra, to ja jej zeby mnie zapisała do niego, no to zapisała, czyli dupa blada.
generalnkie muszę wam powiedzieć ze trafiłam do najgorszej przychodni w mieście, a przepisania się nie mam możliwości
:-----(

 

[ana545]

właśnie wróciłam od lekarza. Tak jak myślałam nic nie załatwiłam. Pani doktor zaproponowała mi tylko to co robię juz od tygodnia, czyli pilnowanie, poprawianie tej główki, kładzenie na tym boczku i czekanie... tylko na co...
pani dr chciała mi zasugerować że mam urojenia, to ja jej nie, a ona ze taka jego uroda, to ja że nie, to ona umówi mnie z pediatrą i zobaczy jeszcze raz małego, ale ona nic nie wyczuwa, i generalnie nie powinnam się martwić, to ja się pytam kim ona jest skoro nie pediatrą, , a ona że tylko internistą, ona do mnie ze w przyszłym tygodniu będzie w Ennis pediatra, to ja jej zeby mnie zapisała do niego, no to zapisała, czyli dupa blada.
generalnkie muszę wam powiedzieć ze trafiłam do najgorszej przychodni w mieście, a przepisania się nie mam możliwości
:-----(

Mamaflvii dobre wiesci od Was
Miki ty najlepiej znasz swoje dzieko wiec jak ci sie wydaje ze cos nie gra to walcz nie daj sie zbyc ah ci lekarze coraz bardziej mnie wkurzaja nic sie kurde nie mozna dowiedziec

 

[szczęśliwa1]

właśnie wróciłam od lekarza. Tak jak myślałam nic nie załatwiłam. Pani doktor zaproponowała mi tylko to co robię juz od tygodnia, czyli pilnowanie, poprawianie tej główki, kładzenie na tym boczku i czekanie... tylko na co...
pani dr chciała mi zasugerować że mam urojenia, to ja jej nie, a ona ze taka jego uroda, to ja że nie, to ona umówi mnie z pediatrą i zobaczy jeszcze raz małego, ale ona nic nie wyczuwa, i generalnie nie powinnam się martwić, to ja się pytam kim ona jest skoro nie pediatrą, , a ona że tylko internistą, ona do mnie ze w przyszłym tygodniu będzie w Ennis pediatra, to ja jej zeby mnie zapisała do niego, no to zapisała, czyli dupa blada.
generalnkie muszę wam powiedzieć ze trafiłam do najgorszej przychodni w mieście, a przepisania się nie mam możliwości
:-----(

mikimauro to nieciekawie moze za tydzien pediatra cos poradzi :-(
a dlaczego nie masz mozliwości przepisać sie do innej przychodni

 

[larkaa]

mikimauro w cholerę z takimi lekarzami ;/ nie dziwię się, że się wkurzyłaś.
antar 10 kilo? hohooh, piękny wynik, rośnie ta nasza Zosia jak na drożdżach. A co do alergii, to nie będzie problemu przy wprowadzaniu nowych pokarmów?
lajfik uszczypnięcie bociana? moja Kalina też to ma, a co to jest i kiedy znika?

 

[nimfii]

mikimauro ja kiedys dostalam takie same zalecenie uwazac zeby lezal prosto i poprawianie główki.... u mnie pomoglo po 2 msc napisz mi prosze co u was stwierdzili - krzywa glowke czy asymetrie kregoslupa czy tez przykurcz szyi.... nie bylo mnie ostatnio i nie jestem na bierzaco ;-)


tez wrocilam od lekarza wlasnie... Maciek robi postepy z koordynacja wlasnego ciala, wazy 7100g a ma 65cm wzrostu... glowka na 43,5 cm

Lekarka zwrocila mi uwage na to, ze podczas oddychania zapada sie u niego klatka piersiowa tzn gdy bierze wdech to jego żeberka tak zachodza do środka... ponoć tego sie nie leczy i jest dziedziczne slyszalyscie o takim przypadku?

 

[mikimauro]

Mamaflvii dobre wiesci od Was
Miki ty najlepiej znasz swoje dzieko wiec jak ci sie wydaje ze cos nie gra to walcz nie daj sie zbyc ah ci lekarze coraz bardziej mnie wkurzaja nic sie kurde nie mozna dowiedziec

będę walczyć, przeciez nie zostawie go takiego pokrzywionego, wkleje jego zdjęcia jak wstanie to same zobaczycie, tak szybko to postępuje ze to szok

mikimauro to nieciekawie moze za tydzien pediatra cos poradzi :-(
a dlaczego nie masz mozliwości przepisać sie do innej przychodni

już probowałam zmienić przychodnie, ale tu jest to niemożliwe, nikt nie chce brać pacjętów po swoich kolegach po fachu- taka sztama między lekarzami, moja przychodnia jest praktycznie tylko dla starszych ludzi i farmerów, trafiłam tu bo mnie dzuiewczyna zapisała jak jeszcze nie kumałam po angielsku, teraz to jest zupełnie innaczej.:---(

 

[ana545]

mikimauro ja kiedys dostalam takie same zalecenie uwazac zeby lezal prosto i poprawianie główki.... u mnie pomoglo po 2 msc napisz mi prosze co u was stwierdzili - krzywa glowke czy asymetrie kregoslupa czy tez przykurcz szyi.... nie bylo mnie ostatnio i nie jestem na bierzaco ;-)


tez wrocilam od lekarza wlasnie... Maciek robi postepy z koordynacja wlasnego ciala, wazy 7100g a ma 65cm wzrostu... glowka na 43,5 cm

Lekarka zwrocila mi uwage na to, ze podczas oddychania zapada sie u niego klatka piersiowa tzn gdy bierze wdech to jego żeberka tak zachodza do środka... ponoć tego sie nie leczy i jest dziedziczne slyszalyscie o takim przypadku?

Nimfi nigdy o czym takim nie slyszalam ale skoro sie tego nie leczy moze tez nie przeszkadza a lekarka powiedziala ci cos na przyszlosc czy to jakos moze przeszkadzac czy sie z tego wyrasta czy to taka kosmetyczna sprawa?

 

[szczęśliwa1]

będę walczyć, przeciez nie zostawie go takiego pokrzywionego, wkleje jego zdjęcia jak wstanie to same zobaczycie, tak szybko to postępuje ze to szok

już probowałam zmienić przychodnie, ale tu jest to niemożliwe, nikt nie chce brać pacjętów po swoich kolegach po fachu- taka sztama między lekarzami, moja przychodnia jest praktycznie tylko dla starszych ludzi i farmerów, trafiłam tu bo mnie dzuiewczyna zapisała jak jeszcze nie kumałam po angielsku, teraz to jest zupełnie innaczej.:---(

no to faktycznie przerąbane pozostało ci tylko walczyc w przyszłym tygodniu jak lwica u tego pediatry