reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Mamaflavii przytulam mocno musi byc dobrze musi
Antar cholercia i tu cos ie przypetalo zal mi tych nazych chorowitek trzymam kciuki
Larkaa wiem co czujesz ja tez sie boje o mojego Gabrysia oczka a puchna ropieja czerwienieja :-(
labudka witamy :tak:
 
reklama
dziewczyny, a jak z siadaniem Waszych dzieci? Borys jak go trzymam na kolanach podciaga sie sam i siedzi bez podparcia. nie wiem czy go zachecac do tego, czy to jeszcze duzo za wczesnie i obciaza sobie kregosłup :eek: juz mocno trzyma glowke, ale za to na brzuchu nie lubi lezec...jak jest u Was?

moja też siada, i staram się żeby tego nie robiła, tylko to trochę trudne. ona nienawidzi pozycji pólleżacej. albo leżenie, albo siad i już. czasami też jak ją trzymam siedząc, ona "siedzi" okrakiem na mojej nodze, potrafi stawać, stara się odbijać od podłoża. taka bestia silna.
 
no moja tez jak jej podasz raczki, czy sama sie chwyci np bluzki to sie podciaga i siada i cała szcesliwa jest ze siedzi i wszystko widzi, a jak juz siedzi to puszcza rece i chce sama ale niestety nie wychodzi no i wtedy jest niezadowolona taka jest silna i skubana :-D
 
elwis_m no ten moj tez silny, duzy i ciezki (7kg juz ma). jak tylko sie zorientowal ze na siedzaco widzi swoje stopy to juz nie ma zmiluj ;-) najlepszy jest jak lezy na plecach i staje na nogi unoszac pupe - mam wrazenie,ze zacznie raczkowac na plecach:-D na lezaco chwile wytrzyma na macie, potem chwila na lezaczku i juz sie wkurza. najchetniej siedzialby na moich kolanach. ale staram sie jak najmniej forsowac ten jego kregosłup
 
dziewczyny, a jak z siadaniem Waszych dzieci? Borys jak go trzymam na kolanach podciaga sie sam i siedzi bez podparcia. nie wiem czy go zachecac do tego, czy to jeszcze duzo za wczesnie i obciaza sobie kregosłup :eek: juz mocno trzyma glowke, ale za to na brzuchu nie lubi lezec...jak jest u Was?

Olcia tez się podciaga sama i siada ale jak ją trzymam na kolanach . Też się zastanawiam czy można tak czy za wczesnie ale ona jak ją kładę się denerwuje...
Fajna pozycja jest do odbijania i Olcia ją bardzo lubi, na kolanie na brzuszku a nóżki miedzy nogami sobie wiszą , odbija się fajnie a Ola zaraz zaczyna gaworzyć tak jej się podoba na kolanku.

A co do jedzenia nocnego to u nas nadal karmienie samym cycem ok 22, 23 a potem do 6 -7 śpi jak susełek , nawet teraz gdy ma katarek to śpi normalnie (hi hi spanie ma po nas :-D
 
dziewczyny, a jak z siadaniem Waszych dzieci? Borys jak go trzymam na kolanach podciaga sie sam i siedzi bez podparcia. nie wiem czy go zachecac do tego, czy to jeszcze duzo za wczesnie i obciaza sobie kregosłup :eek: juz mocno trzyma glowke, ale za to na brzuchu nie lubi lezec...jak jest u Was?


Maciek stara sie podnosic ale ciezko mu dźwigac jeszcze główke, jednak jak juz usiadze to siedzi podparty :tak: ponoc jak dziecko ma ochote cwiczyc swoje umiejetnosci to sie nie powinno zabraniac... Maciek usilnie chce stac.... wykorzystuje kazda chwile w ktorej moze stanac na wyprostowanych nogach :tak: tez mi sie wydawalo za wczesnie na proby stawania, ale lekarz uznal ze jest ok :tak:
Za to podnoszenie i podpieranie sie na raczkach gdy lezy na brzuszku stanelo w miejscu... :zawstydzona/y: Zachowuje sie jakby nie rozumial do czego sluza raczki i musze ciagle mu je poprawiac zeby sie na nich wspieral, bo sam to je wciaz na boki daje (jakby chcial latac :-p)
 
labudka :tak: u nas zabawki nie laduja na podlodze czesto, bo zawsze bawie sie z malym na kocyku na wersalce, ale jak jakas spadnie na podloge to od razu przemywam... a maskotki teraz zaczelam prac czesciej odkad maly bierze je do buzi - po prostu płukam je ręcznie w wodzie z rozrobionymi platkami mydlanymi a potem do pralki na wirowanie:tak:

No i inny temat....
po wizycie u lekarza dostalam ponownie zalecenie stosowanie soku jablkowego :tak: kupilam z Gerbera.. mam dac 10 ml za kilka dni jesli kupka sie nie pojawi...

ja juz nie wiem jak to jest z kupkami - bo lekarka z patologi uspokajala mnie ze dziecko moze robic kupke raz na tydzien ,a pediatra powiedziala ze tak byc nie moze :sorry: bądx tu mądrym jak kazdy inaczej mowi :zawstydzona/y:
 
reklama
Maciek stara sie podnosic ale ciezko mu dźwigac jeszcze główke, jednak jak juz usiadze to siedzi podparty :tak: ponoc jak dziecko ma ochote cwiczyc swoje umiejetnosci to sie nie powinno zabraniac... Maciek usilnie chce stac.... wykorzystuje kazda chwile w ktorej moze stanac na wyprostowanych nogach :tak: tez mi sie wydawalo za wczesnie na proby stawania, ale lekarz uznal ze jest ok :tak:
:-p)
Dziecko cwiczy swoje umiejetnosci jak samo usiadzie czy stanie a nie jak robi to mama za niego:tak:;-)
 
Do góry