reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

-j- oj wspolczuje :szok: nie wiedzialam ze mozna cos takiego zlapac, lepiej skontaktuj sie z lekarzem, choc ta masc co ja stosujesz jest dosc dobra :tak:

ja mam wszystkie szczepienia zawieszone :-p do 7 maja ;-) a co potem to nie wiem.... zdam sie na rade lekarzy ale jesli poradzi mi jakies szczepienia platne to raczej na pewno je wykonam :tak:
my sporo wychodzimy z mackiem i to nie tylko na spacery po osiedlu... ma kontakt z innymi ludzmi i dziecmi wiec wole dmuchac na zimne i jakies pneumo, czy rota i inne szczepic jak trzeba:rofl2:
 
reklama
asus, mojemu Karolkowi cały czas ropieje oczko. Wczoraj skończyliśmy podawanie kropelek z antybiotykiem i nic nie pomogło. Masowanie też na nic.:-( po świętach zapisuję go na zabieg udrożnienia kanalika (a myślałam, że wizyta u okulisty pomoże):-:)-:)-(

elunia i my mamy problem z bioderkiem. Byliśmy na dwóch usg i tak: jedna lekarka naopowiadała nam, że konieczna rozwórka albo poduszka Frejki i przytoczyła straszne wizje kulejącego dziecka, problemy z chodzeniem, a drugi lekarz powiedział, że dysplazja jednostronna i niewielka. Wystarczy pieluchowanie , układanie w pozycji żabki i odpowiednie noszenie. Kontrola za dwa m-ce. A mąż i tak kupił poduszkę Frejki i zakładamy ją na przemian z pieluchowaniem. Czasem mały się złości i nie chce być w tej poduszce (w zupełności go rozumiem).
Życzę powodzenia i wytrwałości.
My szczepimy na pneumokoki przy następnym szczepieniu. Nie wykluczamy żłobka i przedszkola więc wolimy nie ryzykować. Żeby to szczepienie miało sens trzeba zaszczepić dziecko do 6 m-ca życia.
 
elunia, pieluchowanie na pewno pomaga. Moja koleżanka urodziła córeczkę z dysplazją i stosowała tylko pieluchowanie i odpowiednie noszenie oraz układanie i to znacznie pomogło. Teraz mała ma 2 miesiące (bo to też lutówka, na dodatek urodzona dzień po mojej Werci :tak:) i nie musi już być nawet pieluchowana. Tak więc głowa do góry. A byłaś na USG bioderek w wojewódzkim?

Tak Agniesia byłam w wojewódzkim a teraz 7.05 idę na kontrolę, a ty już byłaś na usg bioderek??
 
asus, mojemu Karolkowi cały czas ropieje oczko. Wczoraj skończyliśmy podawanie kropelek z antybiotykiem i nic nie pomogło. Masowanie też na nic.:-( po świętach zapisuję go na zabieg udrożnienia kanalika (a myślałam, że wizyta u okulisty pomoże):-:)-:)-(

elunia i my mamy problem z bioderkiem. Byliśmy na dwóch usg i tak: jedna lekarka naopowiadała nam, że konieczna rozwórka albo poduszka Frejki i przytoczyła straszne wizje kulejącego dziecka, problemy z chodzeniem, a drugi lekarz powiedział, że dysplazja jednostronna i niewielka. Wystarczy pieluchowanie , układanie w pozycji żabki i odpowiednie noszenie. Kontrola za dwa m-ce. A mąż i tak kupił poduszkę Frejki i zakładamy ją na przemian z pieluchowaniem. Czasem mały się złości i nie chce być w tej poduszce (w zupełności go rozumiem).
Życzę powodzenia i wytrwałości.
My szczepimy na pneumokoki przy następnym szczepieniu. Nie wykluczamy żłobka i przedszkola więc wolimy nie ryzykować. Żeby to szczepienie miało sens trzeba zaszczepić dziecko do 6 m-ca życia.

zapmarta a mówią że ta dolegliwość z bioderkami to 7-krotnie częściej dotyka dziewczynek niż chłopców, hmm oby wszystkim naszym dzieciaczkom które mają problemy z bioderkami to pieluchowanie i ćwiczenia pomogły to nie nasza wina że tak mają wkońcu to wada wrodzona jest...
 
elunia moja mała miała USG robione w szpitalu gdy leżałyśmy jeszcze po porodzie (rodziłam w wojewódzkim). Wszystko było ok, więc na wizytę gdy Wercia skończyła miesiąc poszłam do swojej przychodni (przy szpitalu wojskowym - wybrałam Szymańskiego na pediatrę Werci, zresztą mieszkam bardzo blisko :tak:). Tam nie mają USG, ale niunia na szczęście ma wszystko ok z bioderkami.
 
agniesia ja tez mieszkam bardzo blisko wojskowego i tez się zapisałam do Szymańskiego w tą środę byłyśmy na szczepieniach i miałam go tez na wizycie domowej, oglądał bioderka i nie widział zmian ale powiedział że najlepszy pediatra nie zobaczy i trzeba usg robić ale jak twoja miała w szpitalu po porodzi e zrobione to wszystko napewno jest ok. musimy sie na spacerku spotkać jakimś:)
 
Cześć, my żyjemy. Pediatra powiedziała że wymiotami nie mam się co martwić bo to pewnie z przejedzenia, niestety w nocy znowu było chluśnięcie :-/. Teraz jesteśmy u moich rodziców i przygotowujemy chrzciny i aż się boję tego godzinnego ryku mojego dziecka w kościele:baffled:.
 
Ewciapol nie przejmuj się tym dokarmianiem, mi konsultantka powiedziała że czasem gruczoł jest niewydolny i jest za mało mleka i nic na to nie poradzisz. Jeśli na piersi nie działają żadne działania pobudzające laktację, to należy walczyc nawet o te krople, bo najważniejsze jest żeby dziecko wogóle dostawało kobiece mleko. A więź i tak tworzymy zaspokajając potrezby dzieci, niezależnie czy cycem czy butlą- tak myślę.
 
hooba u nas chlustanie też raz było z przejedzenian przy którymś moim nawale jak mleko za szybko płynęło. a raz chlustała tak okropnie jak wyrodna mamusia skosztowała marchewkę nie wyciągając całego groszku i popiła kawą:zawstydzona/y:
 
reklama
Antar dziękuję:tak: Chyba tak jest bo próbowałam już wszystkiego. Do poradni laktacyjnej również chodzimy.
Już się pogodziłam z koniecznością dokarmiania tylko martwi mnie teraz okropna sucha wysypka na całym ciałku:-( najwięcej na łokciach i kolankach...
Czy któraś z Was ma podobny problem??
Dodam, że mleka dostaje niewiele góra 200ml na dobę.
Czy to skaza białkowa?? po świętach wybieramy się do pediatry zobaczymy co on na to..
 
Do góry