reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Zauważyłam, że gdy Daniel robi kupke to zaczyna strasznie płakać:szok: (kupki są normalne, żółciutkie z grudkami może troszk żadsze) czy to możliwe żeby płakał właśnie pprzez to?
 
reklama
My teraz non stop po lekarzach... :D W poniedziałek był pediatra, we wtorek i dziś dermatolog, w poniedziałek przyszły szczepienie a we wtorek USG bioderek :))))))))

a dziś byliśmy u dermatologa na kontroli, wysypka zeszła, mam już nie stosować sterydów, ale nadal smarować buzie clotrimazolum i główkę spirytusem salicylowym 5% :) i zakaz kąpania dziecka jeszcze ze 3 miesiące, tylko namydlić i spłukać, aleee się cieszę, Kalina teraz jest taka ładna że szok :) ale pampuch się z niej robi niezły, grubasek jeden cyckowy :)
 
Zauważyłam, że gdy Daniel robi kupke to zaczyna strasznie płakać:szok: (kupki są normalne, żółciutkie z grudkami może troszk żadsze) czy to możliwe żeby płakał właśnie pprzez to?

U nas jest identycznie. Kupy rzadkie, a ile się dziecko umorduje nad nią to aż strach :baffled:

Larkaa to super że z Kalinką już dobrze :))
 
Ostatnia edycja:
jestem wreszcie.
hooba czemu już nie chcesz karmić?Masz problemy z pokarmem:(?
Ja nie używam laktatora od kilku dni i przeżywałam taki nawał i zastoje że musiałam przed kamieniem ściągać troszkę żeby mała wogóle chwyciła cyca. Piję melisę i staram się wierzyć że pokarm będzie i jest go dużo . Póki co starcza, mała je kiedy chce, staram się wydłużać przerwy między karmienimi. Wczoraj jeszcze karmiłam jednym cycem na karmieniem bo miałam natłok pokarmu,m dzisiaj już dwoma na jedno karmienie. Robi się go mniej, ale wierzę że to po prostu laktacja się normuje do potrzeb Zosieńki. Boże dopiero jak odstawilam laktator zobaczyłam ile mi się tego pokarmu produkuje:szok:Już nie chcę tyle;-)
 
Antar chyba Cię ściągnęłam myślami. :laugh2: Co ile teraz karmisz Zosię?
Piszesz, że czasem karmisz z obu piersi. Dlaczego? Może własnie na ten drugi dzień gdzie wydawało Ci się, że brakuje Ci pokarmu Twoja laktacja się unormowała. Nigdy nie wiesz ile tego mleczka tam siedzi, a miękki cycek o niczym nie świadczy. ;-) Jestem przekonana, ze jesteś na dobrej drodze i juz za kilka dni bedzie wszystko w porządku. :tak:

Larkaa cieszę się razem z Tobą. :D
 
antar ja wcale nie chce rezygnować z karmienia piersią :) Tylko że podczas mojej nieobecności (jak jestem na uczelni) to babcia go dokarmia butlą. Jak akurat nie ma mojego pokarmu odciągniętego to jest to mieszanka. Na razie mam w miarę sporo pokarmu tylko muszę się liczyć z tym że w pewnym momencie Bartek może odrzucić pierś na rzecz butli :-(.
A tak w ogóle to gratuluje odstawienia laktatora :D dzielna z Ciebie Babka :))
 
hooba to moze sprobuj maganyzowac swoj pokarm. Sciągaj go na uczelni, jak Cie nie ma w domku, zeby maly pil jak najwiecej Twojego pokarmu.
 
reklama
Dziewczyny no i moja Ala też ma tak z tymi kupkami, że bardzo sie pręży i męczy a to taka wodnista żólta kupka wreszcie sie wyciśnie...
No i oczko jej ropieje jedno, nie wiecie co można z tym zrobić bo jak na razie to ja tylko przemywam solą fizjologiczną lub rumiankiem, ale może jest jakiś inny sposób bo kropelek zadnych nie mam :(
 
Do góry