Też dostałam taką receptę tylko że na twarzyszczkę bo ma całą obsypaną i skóra jej schodzi.
Ja dzisiaj gwoli podtrzymania laktacji przespałam 8 godzin jednym snem
To znaczy Zosia przespała, a ja zamiast sie ucioeszyć przeraziłam sie bo nie wiedziałam czemu to moje dziecko jeszcze śpi, nerwowo ją wyjęłam z łóżeczka i dopiero wtedy się obudziła, ufff!!!Moje piersi były twarde jak kamienie, do 12 wycisnęłam pół litra plus wykarmiłam Zosię a teraz pusto, bo przez 8 godzin nikt do nich nie zaglądał. Boje się że stracę pokarm przez ten sen dzisiejszy. Ależ mi ta Zośka stracha napędziła, potem spałyśmy juz razem do 9, nie chciałam jej zstawiac bo naprawdę nie wiem jakim cudem przespała tyle czasu. Ale chyba nie powinnam sie niepokoić?
Ja dzisiaj gwoli podtrzymania laktacji przespałam 8 godzin jednym snem
To znaczy Zosia przespała, a ja zamiast sie ucioeszyć przeraziłam sie bo nie wiedziałam czemu to moje dziecko jeszcze śpi, nerwowo ją wyjęłam z łóżeczka i dopiero wtedy się obudziła, ufff!!!Moje piersi były twarde jak kamienie, do 12 wycisnęłam pół litra plus wykarmiłam Zosię a teraz pusto, bo przez 8 godzin nikt do nich nie zaglądał. Boje się że stracę pokarm przez ten sen dzisiejszy. Ależ mi ta Zośka stracha napędziła, potem spałyśmy juz razem do 9, nie chciałam jej zstawiac bo naprawdę nie wiem jakim cudem przespała tyle czasu. Ale chyba nie powinnam sie niepokoić?
ale nie kazała się tym przejmować bo u mojej Blanki sa to takie pojedyncze krosteczki i niewykluczone, że może mieć uczulenie np na nasz proszek, czy jakiś mój czy męża krem.
moze mala sie przestawia juz na rytm dzienno nocny ;-) Moj syn tez dluzej spi w nocy niz w dzien tzn ma dluzsze przerwy miedzy karmieniami 
Ładanie przybiera na wadze, jest silny, a piersi same ureguluja swoj rytm 
Ma zatkany nosek, sapie i charczy - nawet przez sen, ale ogolnie jest bardzo spokojny 
