reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

A my po kolejnej turze gości...

Oj poczytałam o tych pieluchach i powiem szczerze, że nie będę kombinować na razie. Kupujemy Huggisy, nie wycieka nic jeśli dobrze ułożę "sprzęcik" mojego synka:-) nie ma uczuleń więc nic nie zmieniam. Jak będzie większy to zobaczymy.
Za to zazdroszczę wam spacerków. My musimy jeszcze trochę poczekać.
 
reklama
zapmarta a czemu musicie jeszcze czekać ze spacerkami??

My wychodzimy codziennie tylko wczoraj padało to siedzieliśmy przy otwartym oknie. Dzisiaj za to piękne słońce więc pospacerujemy, Piotrek w pracy to chociaż czas nam minie szybciej:-):-)
 
jezyk zazdroszcze slonca, u nas pochmurno, smutno, czasami lekko pokropi. My dzis przy oknie bedziemy sie wietrzyc.
 
Zauważylam, ze moj MAks juz sam podnosi główke i dluugo ja trzyma. Jak go polozymy na brzuszku to tak fajnie sie czloga. Wasze pociechy też juz trzymaja głowke?
 
Zauważylam, ze moj MAks juz sam podnosi główke i dluugo ja trzyma. Jak go polozymy na brzuszku to tak fajnie sie czloga. Wasze pociechy też juz trzymaja głowke?

:tak::tak::tak::tak::tak::tak:, Gabi jest silna i od dawna podnosi główkę, nawet pediatra się dziwiła :-)
 

Załączniki

  • fotka 052.jpg
    fotka 052.jpg
    19,9 KB · Wyświetleń: 27
Jeżyk, mój Karol ważył 2300 jak wychodziliśmy ze szpitala, teraz waży ok 2900 ale jest chudzieńki i pediatra kazała jeszcze poczekać. Do tego ta pogoda...
Co piątek tylko na ważenie jeździmy, ale samochodem więc dużo powietrza nie złapie.
Zamierzam od środy werandować siebie i jego :-)akurat skończy miesiąc.
 
Zosia też ma byczy kark, sztywno trzyma główkę ale bez przesady. Oboje byliśmy w szoku jak w siódmej dobie po porodzie leżała w inkubatorze na brzuszku i podnosiła główkę z boku na bok.
 
bo teraz te dzieciaczki tak mają . Nawet położna mówiła ,że odwiedzając dzieci to co drugie to bardzo szybko podnosi główkę .Mój Nikodem jak leży na brzuszku to potrafi sam przełożyć głowkę na drugi boczek .Dla mnie to szok :szok:starsze dzieci robiły to pod koniec1 m-c, a ten to prawdziwy siłacz.:crazy:
 
reklama
Do góry