Mój mąż przejął większośc a raczej prawie wszystkie obowiązki nad kacprem a Cyprianka kąpie dba o pępuszek i zajmuje się nim jak ja chcę się wykąpać albo przewietrzyć.
Pępuszek jeszcze nie odpadł ale mamy czas.
Oczko jakby trochę lepiej po tej soli wczoraj i dzisiaj jak wstał to już nie było zaklejone więc mam nadzieję że będzie tylko lepiej
Co do jedzenia kąpieli to jak dam mu cyca przed kąpielom to mycie i ubieranie idzie wtedy gładko. po kąpieli mały dopada się do cyca i ssie tak kkoło 30 min i idzie spać tak koło 19:30-20:00, w nocy nawet przesypia ładnie chociaz jak musze go przebrać to się trochę wybudza i potem jest problem z zaśnięciem. W dzień śpi mało tak po 30 min i przerwa koło 1,5 h ale teraz tak koło 16 sobie zasypia i wtedy wybudzamy go do mycia i tak w kółko. Też czasem zejdzie mi nad ranem około 1,5 godziny zanim uśnie z powrotem. jestem zmęczona ale jakoś dajemy radę staram się podsypiać w dzień gdy tylko znajdę czas.
Acha też zaczęliśmy u żywać smoczka bo Cyprian ma silny odruch ssania i połozna mówiła żeby dać jak np. je 20 min a po 30 minut budzi się i chce cyca to wcale nie musi być głodny tylko po prostu robi sobie z cycusia smoczka a na dłuższą metę to będzie męczące
Pępuszek jeszcze nie odpadł ale mamy czas.
Oczko jakby trochę lepiej po tej soli wczoraj i dzisiaj jak wstał to już nie było zaklejone więc mam nadzieję że będzie tylko lepiej
Co do jedzenia kąpieli to jak dam mu cyca przed kąpielom to mycie i ubieranie idzie wtedy gładko. po kąpieli mały dopada się do cyca i ssie tak kkoło 30 min i idzie spać tak koło 19:30-20:00, w nocy nawet przesypia ładnie chociaz jak musze go przebrać to się trochę wybudza i potem jest problem z zaśnięciem. W dzień śpi mało tak po 30 min i przerwa koło 1,5 h ale teraz tak koło 16 sobie zasypia i wtedy wybudzamy go do mycia i tak w kółko. Też czasem zejdzie mi nad ranem około 1,5 godziny zanim uśnie z powrotem. jestem zmęczona ale jakoś dajemy radę staram się podsypiać w dzień gdy tylko znajdę czas.
Acha też zaczęliśmy u żywać smoczka bo Cyprian ma silny odruch ssania i połozna mówiła żeby dać jak np. je 20 min a po 30 minut budzi się i chce cyca to wcale nie musi być głodny tylko po prostu robi sobie z cycusia smoczka a na dłuższą metę to będzie męczące
To jednak Fionka to złote dziecko jak czytam jak się zachowują inne dzieci. 
Dziś po południu adnie zasnęła i pozwoliła się mamusi zdrzemnąć, aż ją musiałam budzić bo 5 godzin już nie jadła i mi cycek pękał w szwach.
bo jak go chwyci po jedzeni to wtedy usypianie trwa z godzine albo wiecej.... Jestem zmeczona troszke no ale juz odzyskuje sily po porodzie 
gotowane warzywa i mieso.... zupa prawie bez przypraw... Na sniadanie kanapki z szynka, serem zoltym albo bialym... Maciek nie odbiera na razie zle tych pokarmow wiec jest dobrze
. czy tez tak macie albo mieliscie na poczatku???a jak zasnie i chce ja polozyc to za chwilke sie budzi i nawet za bardzo smoczka nie chce tylko szuka cyca 
