Gratulacje dla następnych chodzących:-):-):-):-):-):-)
Barawo Zosieńko!!!!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ja czasami zatęsknie do czasów gdy Jaś jeszcze nie chodził;-)w domu było spokojniej, a teraz Jaś jest nieprzewidywalny i wszędzie go pełno...
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Np: komórki zwija tatusiowi jedną wrzuci do psiej miski z wodą potem pobiegnie do lodówki i drugą schowa właśnie tam, a potem przybiegnie do łazienki i mocno trzeba pilnować aby nie otwierał kosza z brudnymi pieluchami... przewijam go w biegu, ubieram w biegu i je w biegu
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)
Chudzielec się robi:-(Ale i jestem szcześliwa i dumna z tego mojego biegacza.
dalam paracetamol w czopku, a teraz M kupi IBUM w syropku .Na razie Niko spi ,a jak sie obudzi to mu dam i zobacze co dalej
Ja nigdy niedawałm Jasiowi żadnych syropków bo nie było takiej potrzeby ale 2 tygodnie temu Jaś miał trochę gorączki ( ząbki) nie miałam pojęcia jaki syropek zastosować, wtedy doświadczona bratowa poleciła abym miała w pogotowiu właśnie czopki paracetamolem no i wymiennie zakupiłam syropek juz nie z paracetamolem ale np Ibum- ponoc tak najlepiej działa i zadziałoło.
A ja jestem cały czas w cięzkim szoku jak odrobina silnej woli i trochę konsekwencji i stały plan dnia, rytuały, wszystko to może spowodować, że Jaś lepiej sypia no nie wspominajac o mnie:-)
Z zasypianiem nie mam problemu-
chociaz wiem, że robie źle ale co tam... Jaś zasypia przy cycu..
Stały rytuał: codzienna kąpiel - o 20.00 lub 20.30 potem toaleta wieczorna i 21.00 biore do cyca i smacznie zasypia trwa to od 5-15 minut , w nocy niestety jest jeszcze jedna, dwie pobudki- wtedy po 5,10 minutach wstaje któreś z nas, Jaś dostaje wodę i zaraz zasypia jak porażony, przedtem przytulając się do misia.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Niestety między 4.30 a 6.30 jest już poranny protest i wiem, że nie da rady przetrzymywanie bo Jaś głodny -( jeszcze do niedawna budził się przeciez co 2 godziny i cały czas cycał) więc biorę go do naszego łóżka i tak sobie cyca przez 15minut a może i dłużej.. potem jeszcze zasypiamy, no i 6.30 budzimy się i zaczyna się dzionek ( czasem Jasia budzę bo podsypia ubieram i przygotowuję na podróż do Babci)
U babci śpi 11-12.00 czasem podsypia jeszcze o 9.00 około pół godzinki ( to w zalezności ile było pobudek w nocy) i na codziennym spacerze czyli zawsze miedzy 13.00 a 14.30 śpi conajmniej 1 godzinę. Staram się aby miał te dwie drzemki w ciągu dnia ale aby nie przekraczały 3 godzin.
Po południu już go przetrzymuję- nie daję spać tak jak dawniej( koło 17.00-18.00) najwyżej gdy widze, że jest senny pół godziny szybciej czyli 19.30 zaczynam rytual wieczorny.
Kiedy zaczęłam się stosowac do tych zasad dużo u nas zmieniło się ,Jaś lepiej sypia no zaczął jeść!!!!!!!