reklama
nie no pogratulować...!! zamiast rodzinom z dziećmi dawać ulg to oni chcą karać tych co ich nie mają... a co jeśli ich mieć nie mogą ??!! każą zaświadczenia dostarczać ?? to chore...!! a co jak ktoś miał dziecko i mu np zmarło i teraz nie ma dzieci ?? ktoś powinien się w głowę postukać!!
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
błahahahahahahahahahahahah
filonka
Fanka BB :)
Pani Stasia była organistką w kościele, miała już prawie 70 lat na karku i była starą panną. Była podziwiana przez wszystkich parafian za swą dobroć i oddanie sprawom kościoła. Pewnego razu wpadł do niej ksiądz omówić szczegóły jakiejś kościelnej uroczystości. Pani Stasia zaprosiła duchownego do pokoju gościnnego i zaoferowała mu herbatkę. Ksiądz usiadł sobie wygodnie w stylowym fotelu, tak, że przed nim stały stare organy Pani Stasi. Ku wielkiemu zdziwieniu księdza, na organach tych stała szklanka wypełniona wodą, a co jeszcze bardziej zaniepokoiło księdza to fakt, że w szklance tej pływała prezerwatywa. Jak Pani Stasia wróciła z herbatką zaczęła się rozmowa. Ksiądz chciał jakoś delikatnie zacząć rozmowę o szklance wody i kondomie w niej pływającym, ale mu się nie udawało, więc postanowił zapytać wprost:
- Pani Stasiu, bardzo bym był rad, gdyby mi pani to wytłumaczyła - tu wskazał na nieszczęsną szklankę.
- Ooo tak, dobrze, że ksiądz pyta... Czyż to nie wspaniałe? Szłam sobie raz przykościelnym parkiem parę miesięcy temu i znalazłam tę małą paczuszkę na ziemi. Instrukcja na opakowaniu wyraźnie mówiła, że należy to umieścić na organie, zapewnić by było wilgotne i to wtedy ochroni przed roznoszeniem się chorób.... I wie ksiądz co? Przez całą zimę nie miałam grypy.
- Pani Stasiu, bardzo bym był rad, gdyby mi pani to wytłumaczyła - tu wskazał na nieszczęsną szklankę.
- Ooo tak, dobrze, że ksiądz pyta... Czyż to nie wspaniałe? Szłam sobie raz przykościelnym parkiem parę miesięcy temu i znalazłam tę małą paczuszkę na ziemi. Instrukcja na opakowaniu wyraźnie mówiła, że należy to umieścić na organie, zapewnić by było wilgotne i to wtedy ochroni przed roznoszeniem się chorób.... I wie ksiądz co? Przez całą zimę nie miałam grypy.
Buahahahha to juz wiem, co mam na pianinie ustawićPani Stasia była organistką w kościele, miała już prawie 70 lat na karku i była starą panną. Była podziwiana przez wszystkich parafian za swą dobroć i oddanie sprawom kościoła. Pewnego razu wpadł do niej ksiądz omówić szczegóły jakiejś kościelnej uroczystości. Pani Stasia zaprosiła duchownego do pokoju gościnnego i zaoferowała mu herbatkę. Ksiądz usiadł sobie wygodnie w stylowym fotelu, tak, że przed nim stały stare organy Pani Stasi. Ku wielkiemu zdziwieniu księdza, na organach tych stała szklanka wypełniona wodą, a co jeszcze bardziej zaniepokoiło księdza to fakt, że w szklance tej pływała prezerwatywa. Jak Pani Stasia wróciła z herbatką zaczęła się rozmowa. Ksiądz chciał jakoś delikatnie zacząć rozmowę o szklance wody i kondomie w niej pływającym, ale mu się nie udawało, więc postanowił zapytać wprost:
- Pani Stasiu, bardzo bym był rad, gdyby mi pani to wytłumaczyła - tu wskazał na nieszczęsną szklankę.
- Ooo tak, dobrze, że ksiądz pyta... Czyż to nie wspaniałe? Szłam sobie raz przykościelnym parkiem parę miesięcy temu i znalazłam tę małą paczuszkę na ziemi. Instrukcja na opakowaniu wyraźnie mówiła, że należy to umieścić na organie, zapewnić by było wilgotne i to wtedy ochroni przed roznoszeniem się chorób.... I wie ksiądz co? Przez całą zimę nie miałam grypy.
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Hahahahahahahahahahahaha
reklama
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyla stara butelke. Podniosla, otarla z brudu, a tu wyskakuje Duszek. - Panienka pyta: Czy bede miala trzy zyczenia? - Duszek: Nie, przykro MI ale ja jestem duszek spelniajacy tylko jedno zyczenie. - Panienka bez wahania: To prosze o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mape? Chce, zeby te Wszystkie kraje przestaly ze soba walczyc, i zeby Zydzi i Arabowie pokochali sie miedzy soba i zeby kochali Amerykanów i odwrotnie i zeby wszyscy tam zyli w pokoju I harmonii. - Duszek popatrzyl na mape i mówi: Kobieto badz rozsadna, te kraje sie bija i nienawidza do tysiecy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce tez nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie az tak dobry. Nie sadze zebym mógl to zrobic. Pomysl i daj jakies sensowne zyczenie... - Panienka pomyslala przez chwile i mówi: No dobrze, przez cale zycie chcialam spotkac wlasciwego mezczyzne, zeby wyjsc za niego za maz. Wiesz, takiego który bedzie mnie kochal szanowal, bronil, dobrze zarabial i oddawal pieniadze, nie pil, nie palil, pomagal przy dzieciach, w gotowaniu i sprzataniu, byl swietny w lózku, byl wierny i nie patrzyl tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam zyczenie...... - Duszek westchnal gleboko i powiedzial: ***** pokaz mi jeszcze raz te mape...
jestem szczesciarą bo oprócz gotowania mój małżon spełnia wszystkie te kryteria
]
orazu uprzedzam że poniższy post zawiera treści gorszące
dzisiaj mój K po przyjściu opowiedział mi sytuacje jaka zdażyła się jego koledze w autobusie tzn on był świadkiem takiej o to sytuacji:
Do autobusu wsiadła ładna, zgrabna dziewczyna jedynym jej mankamentem był nadmiar makijażu. Tym samym autobusem jechało 3 małolatów około 17 lat.
jeden z małolatów: " Lubię tapetę ale na ścianie"
na co laska: " a ja lubię huja w dupie a nie w autobusie"
normalnie myślałam że się popłaczę ze śmiechu ma laska ciętą ripostę
mi w takich sytuacjach fajne riposty przychodza na mysl jakies 5 minut po zdarzeniu i zawsze zaluje ze czegos nie powiedzialam
buhahahhahaaniekończąca się opowieść
YouTube - Imprezka pod krzyżem - Bez Endu
niezle
Podobne tematy
D
- Odpowiedzi
- 119
- Wyświetleń
- 7 tys
D
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 36 tys
- Odpowiedzi
- 30
- Wyświetleń
- 15 tys
Podziel się: