reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze kochane 9 miesięcy, czyli ciążowy kogel mogel :-)

reklama
Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyla stara butelke. Podniosla, otarla z brudu, a tu wyskakuje Duszek. - Panienka pyta: Czy bede miala trzy zyczenia? - Duszek: Nie, przykro MI ale ja jestem duszek spelniajacy tylko jedno zyczenie. - Panienka bez wahania: To prosze o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mape? Chce, zeby te Wszystkie kraje przestaly ze soba walczyc, i zeby Zydzi i Arabowie pokochali sie miedzy soba i zeby kochali Amerykanów i odwrotnie i zeby wszyscy tam zyli w pokoju I harmonii. - Duszek popatrzyl na mape i mówi: Kobieto badz rozsadna, te kraje sie bija i nienawidza do tysiecy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce tez nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie az tak dobry. Nie sadze zebym mógl to zrobic. Pomysl i daj jakies sensowne zyczenie... - Panienka pomyslala przez chwile i mówi: No dobrze, przez cale zycie chcialam spotkac wlasciwego mezczyzne, zeby wyjsc za niego za maz. Wiesz, takiego który bedzie mnie kochal szanowal, bronil, dobrze zarabial i oddawal pieniadze, nie pil, nie palil, pomagal przy dzieciach, w gotowaniu i sprzataniu, byl swietny w lózku, byl wierny i nie patrzyl tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam zyczenie...... - Duszek westchnal gleboko i powiedzial: ***** pokaz mi jeszcze raz te mape...
 
Wszyscy znamy te słodkie symbole komputerowe zwane "emotikonami",

gdzie:

:) oznacza wesoly

:( oznacza smutny.



Ale
czy ktos zna "dupokony"?



No to jedziemy:



(_!_) normalna dupa


(__!__) gruba dupa


(!) chuda
dupa


(_*_) boląca dupa


{_!_} drżąca dupa


(_o_) dupa kochająca inaczej

(_O_) dupa bardzo kochająca inaczej


(_(*)_) boląca dupa bardzo kochająca inaczej


(_@_) dupa po biegunce


(_qp_) dupa robiąca qp


(_#_) skopana dupa


(_$_) sprzedajna dupa


|_._| płaska
dupa

(_!_)
dupablada

(_!!!_) pijany w trzy dupy


(_x_) pocałuj mnie w dupę

(_X_) z dala od mojej dupy


(_zzz_) zmęczona dupa

(_E=mc2_) inteligentna dupa


(_?_) głupia dupa

 
Nie moglam sie powstrzymac przed wklejeniem tego....


Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani nauczycielka.
Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.- Psze pani, a co to za budynek?- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?- Kogoś tu ukrzyżowali?- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?- Nie wiemy, psze pani.- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani.- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż.- A ten mniejszy krzyż to skąd?- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.- Psze pani, a co to jest fresk?- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej.- Ja nie widziałem.- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu - misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?- Nie, bo byłem wtedy chory.- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.- Ooo, a co to są za tablice?- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.- "Stacja 7 - Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi" - fajne!- A patrzcie tu: "Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany"!- No już starczy, musimy iść dalej - mamy jeszcze tyle do zobaczenie w Warszawie.- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi!- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale... 
 
reklama
Do góry