reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Lucka współczuję choroby! Biedny Darek - ciekawe czy to przeziębienie czy coś mu zaszkodziło? No ale pewnie jedzą to samo z Agatką więc raczej to nic pokarmowego. W każdym razie mam nadzieję że lekarz pomoże i dzisiejsza noc będzie przespana i dla Ciebie i dla Darka.
 
reklama
lucka pewnie jak często wymiotuje to dostanie zastrzyk żeby się nie odwodnił. Mój Szymek nie dawno miał podobnie, okazało się, że prawdopodobnie zatruł się podczas zabawy w piaskownicy, dzieci z tego samego podwórka też w tym samym czasie miały to samo a Adi nic. Po zastrzyku więcej spał ale na drugi dzień było dużo lepiej. Jest taki proszek Orsalit do rozpuszczania podaje się go żeby nawodnić organizm i dostarczyć soli mineralnych. lekkostrawna dieta i dużo picie, będzie dobrze. Powodzenia.
 
moje dziewczyny też to miały biegunka a do tego jeszcze wymioty,po dwóch dniach podawania lacidoenter+lakcid ustało ale to tylko była jednodniowa przerwa a potem znowu to samo.nasz lekarz mówił że to jest taki wirus.zapomniałam dodać że temperatura to nawet 39,1.pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia
 
hej
dzięki za wczorajze życzenia:) Maraton uroczystościowy uznaję za zamknięty( w ciągu tygodnia mam rocznice śłubu, imieniny i urodziny ;) MOże w przyszlym roku udałoby sie nam wyjechac gdzies choćby na weekend do PAryża czy coś, w końcu okazje są;) Chyba trzeba temat rzucić wcześńiej i niech myśla dziadkowie jak to zrobić;)

luckaa, współczuję nieprzespanej nocy, u nas jakby sie poprawiało. Podjęłam tez probę uczenia zasypiania w łóżeczkach. Narazie daję im coś przekąśić przed 12, potem pić, Asia w łózeczku - potem dostaje smoka, a WOjtka biore na razie na wozek. Asia ładnie zasypiała już dwa dni - dziś sie obudziła wlasnie po 15 minutach spania i gada, nie wiem czy iśc wziąć ją na wózek czyc zekać aż sie zmęćzy i padnie.... chwilę jeszcze jej dam, ale nie wygląda to na zasypianie:/ No ale może jest jakies światelko w tunelu, jak już zostanę z nimi sama to coś musze zrobić, bo tak jak dotychczas to sobie nie poradze.
zmykam, bo dużo roboty czeka, zjadłam jeszcze urodzinowa szarlotkę do kawki a teraz do pracy... miłego dnia - u nas wyszło słoneczko ale przed cwilą byla ulewa, może po poludniu będzie pewniejsza pogoda na spacerek.
 
No jestesmy po lekarzu, okazało się jelitówką, daruś leży, śpi i wymiotuje, w nocy był zmęczny i chciał spać ale cofki go męczyły :-(
 
Luckaa o nie biedny Daruś;( dobrze ze Agatke chociaz Ci zabrali to zawsze lzej no i jest szansa ze sie nie zarazila.

Co do tego raida to jest super tylko szybko sie konczy. Jeden wklad starcza na 10 dni i nocy z tych co kupuje i wlasnie sie skonczyl. Majke w nocy cos ugryzlo..chyba komar i ma spuchnieta raczke az i takie cieple to jest i czerwone. Posmarowalam Fenistilem. Musze zapas wkladow zrobic do raida znowu.

U nas cieplutko, super pogoda sie zrobila. Siedzialam z malymi do poludnia przed domem i nawet sie opalalam chwilke:) blado sie czuje jakos i musze sie przyrumienic:) basen bym im wyciagnela ale te katary ponad tydzien juz i nie chca sie skonczyc:/ Teraz spia. Pozniej obiadek i znowu na dwor do wieczora. Milego dnia!:)
 
onna nie wiem co ci poradzić z tym zasypianiem. Ja kładę dziewczyny jak są już marudne i widzę że chce im się spać - kładę do łóżeczek i zaraz zasypiają.

Lucka biedny Darek - zby tylko ta jelitówka nie rozpełzła się po waszej rodzinie - niestety to paskudztwo ma takie tendencje. Jeszcze raz dużo zdrówka!

Anulka na te ukąszenia i obrzęki dobrze jest robić okłady. W aptece można kupić takie fajny żelowy, który w zależności od potrzeb wkładasz do lodóki i chłodzisz albo ogrzewasz np w mikrofali. Świetnie łagodzi obrzęki. Warto mieć coś takiego w domu nawet dla siebie.

U nas pogoda nawet ładna. Zaraz zmykamy na spacer.
 
Dziś ncoka su[er, przespały całą bez mleczka, lekarka powiedziała że darkowi się przelewa w jelitkach i bedzie rzadka kupka, czekałam na niacały dzień i zrobił o 21 twardego klocka :tak:
I od wczorajszego południa nie wymiotował, w nocy tylko miał wysoka temperature

Mąż wczoraj miałczał że go brzuch boli, faceci mają tendencje to takich wirusów, a jak narazie spokój ;-)
 
Luckaa Wszystkiego najlepszego dla maluchów:-)Kolejne półtoraroczniaki;-)

A u nas znów pochmurny dzień:-(Niedawno wróciliśmy z banku i zakupów,teraz czas robic obiad.Maluchy nie chcą spac.Wogóle w dzień jest z tym problem...A jak to u Was wygląda?Moje nie ma szans,żeby same zasnęły w łóżeczku...
 
reklama
Moi codziennie zasypiają między 11 a 11.30 i śpią każde w swoim łóżeczku ok 2-2,5 godziny chociaz wczoraj Adi spał 3,5 h :-)

Luckaa My również składamy najlepsze życzenia twoim wielkoludom :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry