reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

ZRÓWKA DLA WSZYSTKICH I MAŁYC I DUŻYCH!!!!!!!!

Gieniek- ja również baaaardzo się cieszę,że Ok- w sumie to też tego byłam pewna :-D :baffled: i fajnie,że mimo wszystko nie olali sprawy i poekirowali Cię do odpowiedniego leczenia, bo skoro może to pomóc i jeszcze przyjdzie moment, że Gabryś przegoni rówieśników :-).

A my trochę dzisiaj posankowali, pomarzli a popołudniu był szał-pał, bo do babci przyszła koleżanka z wnukami ciupkę starszymi od moich- no mali wniebowzięci :-)
 
reklama
Gienus - super wiesci. No pewnie ze inteligentny jakze by moglo byc inaczej :)

Co do tragednii rodzicow tych blizniat to ja sie nie wypowiem bo kurcze jak tak mozna. Owsiak sie wypowoedzial ze ten szpital byl przez nich wyposazony i do usg nie potrzeba bylo nawet lakerzy wystarczyl technik. Szkoda slow. Wspolczuje rodzicom.
jestem tez na inn forum i tam tez tragedie. W listopadzie dzoewczyna urodzila dwpch chlopcow przedwczesnie. Walczyli pieknie ale jeden niestety zmarl. Inna dziewczyna tydzien temu urodzila dwie dziewczynki w 25 tyg. Obie umarły. Serce sie kraja jak slyszy sie takie historie.

U nas chorobowo. Ja miałam zapalenie ucha i przez tydzień glucha bylam. Mati w spbote dpstal wysypki. Najpierw zwalilam na Filipa bo go strasznie bil po głowie, mial dwa slady na szyji. Pozniej juz cala szyja zawalona a pozniej to z godziny na godziny gorzej bylo. Polecialam z nim do szpitala bo soe przestraszylam. Stwierszili ze pewnie uczulenie ale jakby go bardziej wysypalo to dzwpnic na nhs24 (w lokalnym szpitalu mam tylko pielegniarki) no i jak emek wrpcil z pracy to Mati cala twarz czerwona nawet glowa miedzy wlosami czerwona a na raczlach wygladal jakby mial krptki rekawek założony. No i eyslali nas do szpitala do innego miasta. Pokrzywka. Sklaniaja sie jednak na pokrzywke wirusowa niz uczuleniowa ale nie sa pewni. W niedziele wysypke mial tam gdzie nie mial w sobote i tak sobie wedrowala po cakym ciele do wczoraj. Dzisiaj dziecko wstalo i ani pol czerwonej plamki nic nie ma.
no to tyle u nas.
Pozdrawiam
 
Gienus trzymam mocno kciuki.czekam na same dobre wiesci.
Marcikuk dziewczyna z ktora lezalam po porodzie urodzila drugie dziecko w 25tc , miala szczescie ze maluszek przezyl , mowia ze blizniaki sa slabsze, ale ostatnio odkrylam ze na moim osiedlu mieszkaja 2 blizniaczki juz maja 2, 5roku, urodzily sie w 26tc wazyly po 1kg kobieta miala szczescie
Bardzo przykre jest to ze tyle dzieci rodzi sie tak wczesnie, i wiele z nich nie ma szansy ns przezycie , jakis czas temu w dzien dobry tvn byli rodzice takiego skrajnego wczesniaka ur w w 23/24tc ktory przezyl i neonatolog powiedzial ze nie ma z czego sie cieszyc , ze to jest tragedia bo takie skrajne wczesniaki nie rozwijaja sie dobrze ale chyba nie rozumieja rodzica ze jeszcze gorsza jest tragedia stracic to dziecko
Sylha my wczoraj tez bylismy w godzna spacerku nosy czerwone jak kulfony i raczki tez zmarzly, mam nadzieje ze z tego chorobska nie bedzie bo ubrane byly bardzo cieplo
 
My wczoraj caly dzien w domu, ja do paly dostaje, jesli rano Rorus nie bedzie mial goracZki to zapakuje w wozek i wiobpo mleko(to raptem 20 minut), chyba nie zaszkodzi jak go dobrze ubiore? U nas 10 stopni na plusie!
 
Oj dzieją się tragedie, Bogu możemy dziękować za nasze smyki!!!!Mojego kuzyna żona teraz też w ciąży na maj ma mieć termin, ale też ciągle po szpitalach i jechali 2 tygodnie temu do Łodzi i małego jeszcze w brzuchu operowali, bo coś nie tak z nerkami :-( też wszyscy żyjemy w napięciu co to będzie, bo ona już 2 razy poroniła....

Cailina- no jeżeli mały OK to chyba nie zaszkodzi wyjść tylko go znowu zbyt grubo nie ubierz co się nie przegrzeje!wow 10+ no tak inny klimat u nas wczoraj cały dzień -4 i dzisiaj też inaczej się nie zapowiada, ale bardzo przyjemne to powietrze jest suche i nie wieje...
 
gieniek - no lepszej info nie moglas nam zapodać:-) Cieszymy się bardzo, widzisz wszystko sie potwierdziło co mówiłas, jednak matka, wnikliwa obserwacja i intuicja to narzędzie najlepsze. Mysle, że Gabryś będzie podobny do tatusia, na pewno będzie bardzo bystry, ciesz sie mama:tak:. Trzymam kciuki żeby udalo się znaleźć specjalistę który pomoże mu pozbyć się tych nadwrażliwości. A że chłopak, usmiechnięty i otwarty to my tez mówiłyśmy, a nie jesteśmy lekarzami:-D Wystarczyło na fotkę spojrzeć.
marcikuk - też sie stracha najedliście, nie zazdroszczę. Najważniejsze, że juz przeszło, oby tak zostało.
cailina - mówią, że jak dziecko nie ma gorączki to można, a nawet trzeba na dwór wychodzić. Nie macie jakiegos ubezpieczenia na wizyty u lekarza pierwszego kontaktu?, bo 50 Euro to faktycznie dużo...

A ja dziś hardcorowo poszłam na dwór z chłopakami bez wózka:szok:, nie wiem co mnie tchnęło bo kiedyś jak ich wypuściłam to żalowałam. Dziś za to było spoko, a nawet fajnie, poszlismy na plac zabaw, z którego co prawada cięzko bylo mi ich wyciągnąć ale jakos ogarniałam sytuację. Pogoda na spacer cudna, slońce, brak wiatru ostzrejsze, suche powietrze no i sucho na ziemi, co dla mnie ma ogromne znaczenia bo ostatnio Kuba siadał przed każda kałużą i chlapał w niej rękami:cool:
 
Niuleczka ja moje caly czas wypuszczam z wozka a by z piwrotem weszli to daje im po pudelku rodzynek. A tak to mowie, ze w domu dostana jak wrocimy na nozkach i poki co dziala.
 
reklama
Niuleczka- Twój to przynajmniej przed, bo mój to co sie będzie szczypać od razu do kałuży sobie usiądzie:confused2::confused2:, ale teraz przynajmniej sucho:-)

Cailina- dobre, może ja też łakociami jakimi popróbuję, bo Ami ładnie idzie obok, ale Kacper to ma własne ścieżki. no i musze spróbować tych rodzynek czy im posmakują, :tak:

Ciekawe jak długo teraz pociągnie ta zima, bo w zeszłym roku ta wiosna jakość znaleźć sie nie umiała- mam nadzieję,że w tym tak nie będzie!!!!
 
Do góry