LIDKA R dobrze zrozumiałaś. U nas nie było napiecia mieśniowego, nie było rehabilitacji. Jedyne co było to bieganina po specjalistach: neurolog, kardiolog (juz mamy z głowy, wszytsko z serduszkami jest oki), okulista (tez juz nie bedziemy chodzic bo lekarka nas pognała bo tez jest ok), patologia noworodka. Wszystkie te wizyty tylko kontrolne bo snerfetki maja sie swietnie.
Dziewuchy juz siedza od 8 mż; raczkuja od 8,5mż; zabki wyszły im zaraz po 8 mż; od 3 tygodni staja na nozkach i powoli robia małe kroczki przy łozeczku, czy meblach.
ANIULKA!!! u nas jakos obyło sie bez typowych kolek ale czasem bolały je brzuszki i strasznie były zagazowane, wiec dawałam im espumisan w kropelkach (po 15 kropelek dwa razy dziennie) i to działało. No i oczywiscie herbatka HIPP ułatwiajaca trawienie. I po ok 3 mies wszystko przeszło jak reką odjął) Zycze ci powodzenia i nie daj sie nabierac na karmienie co 2 godziny bo nie bedziesz nic innego robiła tylko karmiła... wrrrr
A córy masz boskie
BURA Tak te problemy z bekaniem to koszmar Ale jak juz sie nauczyły to spoko U nas tez bek idzie jak u starego I kupka tez)) Nos sie wykreca na lewą strone;-) Polecam ci sliniaki jednorazowe. Sa super, mozna je spokojnie uzyc kilka razy a potem w smietnik je!!:-);-)
Moje Smerfetki spia od 19.40. Dzisiaj sie kapały poraz kolejny w duzej wannie i to, co one tam wyrabiaja, to przechodzi ludzkie pojecie Raczkuja w wannie, jedza piankę, piją wode, siedzą i nagle fik bo jednak mozna polezec w wannie... Szok, oczy musimy miec dookoła głowy
Życze wam spokojnej nocki bez kolek i płaczów;-)
Dziewuchy juz siedza od 8 mż; raczkuja od 8,5mż; zabki wyszły im zaraz po 8 mż; od 3 tygodni staja na nozkach i powoli robia małe kroczki przy łozeczku, czy meblach.
ANIULKA!!! u nas jakos obyło sie bez typowych kolek ale czasem bolały je brzuszki i strasznie były zagazowane, wiec dawałam im espumisan w kropelkach (po 15 kropelek dwa razy dziennie) i to działało. No i oczywiscie herbatka HIPP ułatwiajaca trawienie. I po ok 3 mies wszystko przeszło jak reką odjął) Zycze ci powodzenia i nie daj sie nabierac na karmienie co 2 godziny bo nie bedziesz nic innego robiła tylko karmiła... wrrrr
A córy masz boskie
BURA Tak te problemy z bekaniem to koszmar Ale jak juz sie nauczyły to spoko U nas tez bek idzie jak u starego I kupka tez)) Nos sie wykreca na lewą strone;-) Polecam ci sliniaki jednorazowe. Sa super, mozna je spokojnie uzyc kilka razy a potem w smietnik je!!:-);-)
Moje Smerfetki spia od 19.40. Dzisiaj sie kapały poraz kolejny w duzej wannie i to, co one tam wyrabiaja, to przechodzi ludzkie pojecie Raczkuja w wannie, jedza piankę, piją wode, siedzą i nagle fik bo jednak mozna polezec w wannie... Szok, oczy musimy miec dookoła głowy
Życze wam spokojnej nocki bez kolek i płaczów;-)