reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

No wiecie co... one spią juz od 15 minut!!!
Sama ich nie poznaje...
Kurde jak jestem z nimi sama, to są o wiele spokojniejsze i grzeczniejsze niż jak mam "pomoc" w postaci babci... wrrrr
 
reklama
Mamatwens, a może po prostu zmień im godzinę drzemki? Przynajmniej raz. A potem wracaj powoli do poprzedniego rytmu. Jak mówisz, że śpiące są już o 10, to połóż je wtedy, a później przetrzymuj.
Justyś, zdrowiej szybciutko. Na takie szybkie wyzdrowienie polecam dawkę uderzeniową (3x6 tabl.) rutinoscorbinu. Mnie po tym zazwyczaj przechodzi.
U nas zabawki, to wszelkiej maści łyżki i łyżeczki, lusterka, grzechotki, piłka z grzechoczącym wnętrzem i... opakowania z chusteczkami nawilżanymi :-D Mają też matę ocean wonders fisher price, którą uwielbiają. Teraz jeszcze są za mali, ale jak moja córa byłą malutka, to miała taką huśtawkę rozstawianą, w której najszybciej usypiała. A ponieważ nie byłą ona na baterię, to doczepiłam sznurek od bielizny i siedząc na kanapie, ciągając za niego, bujałam ją;-) Miała znacznie więcej zabawek niż chłopcy teraz, ale większością się praktycznie nie bawiła. Ukochane zabawki, to wszelkiej maści przytulanki i... cymbałki ;-)
 
U moich dziewczyn prawdziwą furorę robi plastikowa książeczka z canpolu :tak: Wyrywają ją sobie z rączek i wszystko inne przestaje być ważne gdy tylko znajdzie się w ich polu widzenia :-D
 
pewnie że napiszę, tylko niech wreszcie dojedzie ten wózek.

Będę wdzięczna choć niedługo sama się przekonam - ciekawa jestem jednak opinii :)

witajciedołączam do gronaDnia 24 lutego na świat przyszł Dominika 2100, 10pokt., Mateusz 2390, 10pkt.przez c.

Gratuluję - miło widzieć Nas coraz więcej z wątku o ciążach w wątku o maluchach :)

A co do badań - my nie mamy wbitego wcześniactwa w książeczkach - mimo że 34 tydzień. Jak do tej pory dostaliśmy skierowania od pediatry do okulisty, neurologa, badanie bioderek. Tylko u neurologa jeszcze nei byliśmy bo cały czas czekamy na ustalenie wizyty w Centrum Zdrowia Dziecka. Bioderka małe mają ok. Jedna tylko troszkę mniej zgina jedną nóżkę - aleto podobno ma się wyrównać. Dla lepszego rozwoju mamy na noc zakładać na pampersa dwie tetrowe pieluszki zapięte takimi "dziecięcymi" agrafkami - to podobno wspomaga poprawny rozwój bioderek i nóżek i jest jednocześnie najbardziej fizjologiczną pozycją.

Jeśli chodzi o okulistę - byłyśmy wczoraj - jak dla mnie straszne badanie (choć wiem że potrzebne). Ja się popłakałam. Jak zobaczyłam jak lekarz zakłada na oczko metalowy zacisk (jak w horrorach żeby nie mrugać oczami), wlewa potok kropli i majdruje jakimś przyrządem a ja trzymam za nóżki i rączki małe żeby się nie ruszałoa mała płacze w niebogłosy to myślałam, że odepchnę lekarz i zabiorę stamtąd Majkę i Julkę. Co prawda mnie uprzedziła, że nie wygląda to za dobrze i moge wyjść, ale jakbym mogła? Zostawić je same? Okazało się , że wad, chorób nie ma, ale zamiesiąc mamy przyjść na kontrolę bo oczka jeszcze nie do końca są jeszcze rozinięte - każdy wczśniak wychodził z taką diagnozą. W końcu wczoaj się miały dopiero urodzić :)
 
iws Biedne te twoje dziewczynki! Ale się nacierpiały - na szczęście nic nie będą pamiętały w przyszłości.
Skierowania dostaliście od swojego lekarza pediatry czy to są jakieś zalecenia jeszcze ze szpitala? Gdzie byliście na badaniu bioderek?

Majeczka dalej ma chore oczko - kurcze, ciężko zakroplić ten antybiotyk do oka takiemu maleństwu... :(
 
yenefer - biedne, ale tak się zastanawiam czy takie badanie dla wcześniaków są standardowe - czy badanie okulistyczne Waszych dzieciaków też tak wyglądało? Skierowanie dostałam od pediatry. Miałam w zaleceniach ze szpitala, ale pediatra powiedziała, że i tak okulista przy wcześniakach to obowiązek.
A bioderka badałam w Wesołej - w poradni preluksacyjnej - miałam najbliżej. Mogłam szukać gdzie indziej, ale pediatra nam poleciła. Lekarz całkiem spoko. Za 8 tygodni mamy znowu na kontrolę przyjść i wtedy też zrobimy usg.

Mojej Majeczce też jedno oczko bardziej ropieje - za każdym spaniem coś tam zostaje na oczku. Przemywam wodą - wczoraj u okulisty lekarz nic na to nie mówiła. Poobserwuję jeszcze.
 
Cześć!
No i z wczorajszej kąpieli nic nie wyszło. Tatuś wrócił bardzo późno z pracy i był już tak zmęczony, że ledwo stał na nogach. Dziewczyny znów wieczorem dały niezły popis. Jak tak dalej pójdzie, to nas sąsiedzi eksmitują albo napuszczą na nas opiekę społeczną, bo dzieci maltretujemy :-p
Dzisiaj o dziwo jest spokój, żadnego płaczu, grymaszenia przy jedzeniu - wróciły moje słodkie aniołki...ciekawe na jak długo :dry: Dzisiaj zamierzamy je wykąpać odrobinkę później, zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Co do zabawek, to u nas najbardziej sprawdzają się wszelkie stojaki z zabawkami, maty z pałąkami, na których wiszą różne cuda itp itd. Potrafią zająć dzieci naprawdę na długo. Poza tym moje dziewczyny kochają maskotki. Grzechotkami się raczej nie interesują, wolą pluszaki (oczywiście z materiałów odpowiednich do wieku). Mają swoje ulubione zabaweczki, ale generalnie dobre jest wszystko, co jest lekkie, łatwo wziąć do rączki i oczywiście wsadzić do buzi :sorry2:
 
reklama
iws-doskonale cie rozumiem...bo sama to z chlopcami przerabialam.strasznie to wyglada ale ponoc(tak mi dr.powiedziala)że to badanie jest bezbolesne ale tak jak mówisz okropnie to wyglada.:-(ale mi nie kazali przychodzic na katrole?:confused:powiedzieli ze wszystko ok:tak:.

justys80-a jesli chodzi o zabawki to moich chłopców najbardziej lubia sie bawic ,czyms co nie jest zabawką:baffled::no:np.pilot,tel.kom.,husteczki nawilżajace itp.;-)grzechotki,mata to już imm sie nie podoba.jedynie co lubią to wszelkiego rodzaju zabawki które graja i swiecą.
ale ja mysle ze oni wchodzą w taki okres co wlasnie podoba im sie to co swieci i gra.
poprostu sa ciekawscy!!!!!:-);-)
 
Do góry