reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Hej dziewczyny!
Mam pytanko, jak karmicie swoje dzieciaczki?
Ja od czterech dni nie karmie piersia, karmie bebilonem i zastanawiam sie czy jak kupki maja normalne to trzeba przepajac?
dodam ze moje brzdace jutro koncza 2miesiace(wczesniaczki z 34tyg), meza musze poprosic zeby suwaczek mi zmienil, bo ja nie potrafie;(
moje male budza sie co 3godziny, maja w brzuszkach zegarki.
starsza corka tydzien temu miala angine i przy malych dychrala itd i narzie wszystko ok. tylko malym jakby zalegalo cos w gardelkach, glutki sciagam frida i nadia pokasluje.zadzwonilam do pediatry, a on mowil ze poki nie maja goraczki niech same walcza, bo musza sie uodpornic.....
 
Hej mamcie.U nas troche koszmarek.Maz chory,zalapal akis wirus,Hanka nawet po czopku jakas wsciekla byla,Zoska jakas nienajedzona i wstawala co 2 godziny na zarelko.A najstarszy synus plakal w nocy i ciagle wychodzil z pokoju n korytarz i wolal mame albo tate.Ciekawe jak dzisiaj bedzie..
Apropo czokow,dziewczyny Viburcol dajecie caly czopek czy pol?Moje male maja 4 miesiace.
 
czesc dziewczyny.My juz po chrzcie:-)
I wiecie co,dzoewczynki moje przespaly cala msze,nawet przy chrzcie,jak ksiadz polewal im woda glowke nawet sie nie przebudzily:-)poprostu nikt nie mogl sie nadziwic jakie one spokojne:-)
Wczoraj jak wstalam bylo -19,wystraszylam sie,jak wychodzilismy przed 13 to bylo -11 a co najlepsze kleryk wzial 150zl za chrzest a w kosciele kostnica.Ja pojde do niego i spytam czy nie mogli zagrzac troche bo to male dzieci.tym sie tylko wkurzylam wszystko inne ok.
A najlepsze moje skarbeczki spaly caly czas,kochane moje:-)
 
2 ania super ze dziewczynki takie grzeczne!!! ciekawe jak u Olis.

Gastone ja daje pol ponoc do roku lepiej dawac pol czopka

Justysia ja troszke daje herbatki lub wody ale nie przesadzam z tym bo moi pic nie chca chyba ze glodni to wtedy lykna kilka kropel i co zrobie to wyleje :/

a u nas dzis 0 na dworze wiec planuje wyjsc z tymi moimi typkami bo kisimy sie juz tyle w chalupie. martwi mnie jednak to jak w sniegu bede jechala bo tu wogole nie jest odsniezone
 
Czesc,

My tez po chrzcie, moje tak samo jak Twoje 2ania spaly non stop, nawet na polewaniu glowy. U nas zgarnal dopiero po mszy kasiore dlatego pewnie tez bylo zimno. Laski sie darly przy ubieraniu, jak weszlismy do kosciola to prawie spaly i zasnely zanim organista zaczal grac i tak do konca.

Śmialismy sie przed chrztem, bo ksiadz ktory nam udzielal slubu mial brudna sutanne i bylismy ciekawi co teraz bedzie. No i rzyszedl ksiadz po nas i mial pol reki uwalone dlugopisem i mowi "ale wstyd, chyba trzeba na bezrobocie przejsc" hehe,

Zmarzlismy strasznie wszyscy, na bank bylo na minusie para z ust szla rowno.

Ja daje herbatke raz lub dwa razy dziennie, przy mm ponoc trzeba, zeby dziecko sie nie odwodnilo czy cus, moje pija herbatke uspokajajaca i koperkowa z glukoza, samej nie chca.
 
Ostatnia edycja:
Witam po kilku dniach przerwy. W piątek pojechaliśmy do moich rodziców (niedaleko, ale tak dla urozmaicenia) i zostaliśmy na noc. Dziewczyny jechały w nowych fotelikach perwszy raz - trochę się wkurzały bo było już ciemno i zdezorientowane lekko były, że mama z tyłu nie siedzii w ogóle. Po przybyciu na miejsce - rozespane i złe z tego powodu - dały koncert na widok moich rodziców. Ci zdenerwowanie ze male płaczą jak je widzą :) A Majuś dała popis w nocy. Śpia całą noc już bez problemu a tu obuziła się przed 2 płaczem. Glaskane, izianie w łóżeczku nic nie dało. Wzięlam na ręce żeby Julki nie obudziła. Przestała i zasneła. Przy wkąłdaniu złapała się mnie kurczowo i w ryk! Darła się do 4 nad ranem. Zasnełam z nią na brzuchu w poprzek łóżkażeby nie spadła a ona nawet przez moment się mnie nie puściła. O 6 obudziła mnie wielkim uśmiechem, plaskaczem w policzek i zaczęła ze szczęścia podskakiwać i po całym łózku latać. Ja na oczy ledwo patrzyłam a ta szczęśliwa. Ciekawe co jej było? Nowe miejsce czy chęć do mamusi (z tym to ona jest wyjątkowa).
 
Wita po weekendzie !
Gastone ja daję całego ale u mnie te czopki nie działają...:baffled:...dlatego teraz na ząbki i gorączkę daję eferalgan w czopkach dla dzieci lub ibufen
2ania i Olis23 gratuluję wypędzenia diabełków z dzieci, teraz to powinni być grzeczni;-):-)
U mnie masakra nie chce zawsze narzekać ale ja nie mam już sił:no:...
Rozumiem że idą zęby u Kacperka ale moje dzieci zrobiły się straszne....
Spać nie chcą budzą się co 10-15 min i tylko ręce...jak się ich weźmie to śpią na rękach jak odkłada do płacz...nie wiem co mam robić ...jak nauczyć ich samych zasypiać ? czy jest jakiś sposób? nie mam sił ich lulać bo ręce mi odpadają...mam małych terrorystów w domu...:zawstydzona/y:
Pozdrawiam
idę o 14:40 do przychodni bo mój Tomuś znowu dziwnie charcze
 
Olis, 2ania fajnie że uroczystości Wam sie udały i dzieciaczki były grzeczne :) już przynajmniej macie z głowy że się tak wyraże.

Moje aniołki spią, wczoraj i dziś coś marudziły może przez to że Milene katar męczy. Na szczęście nie ma dużego ale jednak w nosku troszke bulgocze i teraz Przemcia tez coś nabiera.

Ale tak w ogóle to jeszcze 2 dni i będą miały miesiąc a dziś mają 4 tygodnie :) ale ten czas leci jak szalony :)
 
reklama
Dziewczymy jak ja Wam zazdroszczę, że macie już chrzciny za sobą. Dla mnie to jakiś koszmar mamy dużą rodzinę w knajpie nie chcemy tego robić w domu nie ma miejsca i najchętnije nie robiłabym żadnego przyjęcia tylko ochrzciła dzieci i już

Ja się przedzierałam i wczoraj i dzis przez te śniegi. Bez wózka wkurza nieodśnieżony chodnik a co dopeiro jak się idzie z bliźniakiem. Byliśmy w sklepie po pierwsze prezenty świąteczne.

Jutro mamy rehabilitację ale tylko z Hanią i będę musiała świecić oczami żeby mi amłego zobaczyli bo on ciągle jest strasznie spięty . Mój mąż też tak miał jako dziecko ale nie wiem czy to może być dziedziczne. I wzdryga rączkami jak zasypia, ma takie jakby tiki przez co nie może zasnąć i zastanawiam się nad herbatką uspokajającą bo te czopki to dla mnie ostateczność. Jaką herbatkę podajecie bo ja widziałam taką z Hippa i nie wiem czy może być

Ty Olis chyba podajesz uspokajającą
 
Do góry