reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Hej dziewczyny!
Mam pytanko, jak karmicie swoje dzieciaczki?
Ja od czterech dni nie karmie piersia, karmie bebilonem i zastanawiam sie czy jak kupki maja normalne to trzeba przepajac?
dodam ze moje brzdace jutro koncza 2miesiace(wczesniaczki z 34tyg), meza musze poprosic zeby suwaczek mi zmienil, bo ja nie potrafie;(
moje male budza sie co 3godziny, maja w brzuszkach zegarki.
starsza corka tydzien temu miala angine i przy malych dychrala itd i narzie wszystko ok. tylko malym jakby zalegalo cos w gardelkach, glutki sciagam frida i nadia pokasluje.zadzwonilam do pediatry, a on mowil ze poki nie maja goraczki niech same walcza, bo musza sie uodpornic.....
 
Hej mamcie.U nas troche koszmarek.Maz chory,zalapal akis wirus,Hanka nawet po czopku jakas wsciekla byla,Zoska jakas nienajedzona i wstawala co 2 godziny na zarelko.A najstarszy synus plakal w nocy i ciagle wychodzil z pokoju n korytarz i wolal mame albo tate.Ciekawe jak dzisiaj bedzie..
Apropo czokow,dziewczyny Viburcol dajecie caly czopek czy pol?Moje male maja 4 miesiace.
 
czesc dziewczyny.My juz po chrzcie:-)
I wiecie co,dzoewczynki moje przespaly cala msze,nawet przy chrzcie,jak ksiadz polewal im woda glowke nawet sie nie przebudzily:-)poprostu nikt nie mogl sie nadziwic jakie one spokojne:-)
Wczoraj jak wstalam bylo -19,wystraszylam sie,jak wychodzilismy przed 13 to bylo -11 a co najlepsze kleryk wzial 150zl za chrzest a w kosciele kostnica.Ja pojde do niego i spytam czy nie mogli zagrzac troche bo to male dzieci.tym sie tylko wkurzylam wszystko inne ok.
A najlepsze moje skarbeczki spaly caly czas,kochane moje:-)
 
2 ania super ze dziewczynki takie grzeczne!!! ciekawe jak u Olis.

Gastone ja daje pol ponoc do roku lepiej dawac pol czopka

Justysia ja troszke daje herbatki lub wody ale nie przesadzam z tym bo moi pic nie chca chyba ze glodni to wtedy lykna kilka kropel i co zrobie to wyleje :/

a u nas dzis 0 na dworze wiec planuje wyjsc z tymi moimi typkami bo kisimy sie juz tyle w chalupie. martwi mnie jednak to jak w sniegu bede jechala bo tu wogole nie jest odsniezone
 
Czesc,

My tez po chrzcie, moje tak samo jak Twoje 2ania spaly non stop, nawet na polewaniu glowy. U nas zgarnal dopiero po mszy kasiore dlatego pewnie tez bylo zimno. Laski sie darly przy ubieraniu, jak weszlismy do kosciola to prawie spaly i zasnely zanim organista zaczal grac i tak do konca.

Śmialismy sie przed chrztem, bo ksiadz ktory nam udzielal slubu mial brudna sutanne i bylismy ciekawi co teraz bedzie. No i rzyszedl ksiadz po nas i mial pol reki uwalone dlugopisem i mowi "ale wstyd, chyba trzeba na bezrobocie przejsc" hehe,

Zmarzlismy strasznie wszyscy, na bank bylo na minusie para z ust szla rowno.

Ja daje herbatke raz lub dwa razy dziennie, przy mm ponoc trzeba, zeby dziecko sie nie odwodnilo czy cus, moje pija herbatke uspokajajaca i koperkowa z glukoza, samej nie chca.
 
Ostatnia edycja:
Witam po kilku dniach przerwy. W piątek pojechaliśmy do moich rodziców (niedaleko, ale tak dla urozmaicenia) i zostaliśmy na noc. Dziewczyny jechały w nowych fotelikach perwszy raz - trochę się wkurzały bo było już ciemno i zdezorientowane lekko były, że mama z tyłu nie siedzii w ogóle. Po przybyciu na miejsce - rozespane i złe z tego powodu - dały koncert na widok moich rodziców. Ci zdenerwowanie ze male płaczą jak je widzą :) A Majuś dała popis w nocy. Śpia całą noc już bez problemu a tu obuziła się przed 2 płaczem. Glaskane, izianie w łóżeczku nic nie dało. Wzięlam na ręce żeby Julki nie obudziła. Przestała i zasneła. Przy wkąłdaniu złapała się mnie kurczowo i w ryk! Darła się do 4 nad ranem. Zasnełam z nią na brzuchu w poprzek łóżkażeby nie spadła a ona nawet przez moment się mnie nie puściła. O 6 obudziła mnie wielkim uśmiechem, plaskaczem w policzek i zaczęła ze szczęścia podskakiwać i po całym łózku latać. Ja na oczy ledwo patrzyłam a ta szczęśliwa. Ciekawe co jej było? Nowe miejsce czy chęć do mamusi (z tym to ona jest wyjątkowa).
 
Wita po weekendzie !
Gastone ja daję całego ale u mnie te czopki nie działają...:baffled:...dlatego teraz na ząbki i gorączkę daję eferalgan w czopkach dla dzieci lub ibufen
2ania i Olis23 gratuluję wypędzenia diabełków z dzieci, teraz to powinni być grzeczni;-):-)
U mnie masakra nie chce zawsze narzekać ale ja nie mam już sił:no:...
Rozumiem że idą zęby u Kacperka ale moje dzieci zrobiły się straszne....
Spać nie chcą budzą się co 10-15 min i tylko ręce...jak się ich weźmie to śpią na rękach jak odkłada do płacz...nie wiem co mam robić ...jak nauczyć ich samych zasypiać ? czy jest jakiś sposób? nie mam sił ich lulać bo ręce mi odpadają...mam małych terrorystów w domu...:zawstydzona/y:
Pozdrawiam
idę o 14:40 do przychodni bo mój Tomuś znowu dziwnie charcze
 
Olis, 2ania fajnie że uroczystości Wam sie udały i dzieciaczki były grzeczne :) już przynajmniej macie z głowy że się tak wyraże.

Moje aniołki spią, wczoraj i dziś coś marudziły może przez to że Milene katar męczy. Na szczęście nie ma dużego ale jednak w nosku troszke bulgocze i teraz Przemcia tez coś nabiera.

Ale tak w ogóle to jeszcze 2 dni i będą miały miesiąc a dziś mają 4 tygodnie :) ale ten czas leci jak szalony :)
 
reklama
Dziewczymy jak ja Wam zazdroszczę, że macie już chrzciny za sobą. Dla mnie to jakiś koszmar mamy dużą rodzinę w knajpie nie chcemy tego robić w domu nie ma miejsca i najchętnije nie robiłabym żadnego przyjęcia tylko ochrzciła dzieci i już

Ja się przedzierałam i wczoraj i dzis przez te śniegi. Bez wózka wkurza nieodśnieżony chodnik a co dopeiro jak się idzie z bliźniakiem. Byliśmy w sklepie po pierwsze prezenty świąteczne.

Jutro mamy rehabilitację ale tylko z Hanią i będę musiała świecić oczami żeby mi amłego zobaczyli bo on ciągle jest strasznie spięty . Mój mąż też tak miał jako dziecko ale nie wiem czy to może być dziedziczne. I wzdryga rączkami jak zasypia, ma takie jakby tiki przez co nie może zasnąć i zastanawiam się nad herbatką uspokajającą bo te czopki to dla mnie ostateczność. Jaką herbatkę podajecie bo ja widziałam taką z Hippa i nie wiem czy może być

Ty Olis chyba podajesz uspokajającą
 
Do góry