reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Moonia te 4000 to imponujaca waga!No i dodtkowo Kornelka.Jak ty to dziewczyno unioslas?
A umnie cisza znowu,dziewczyny spia po sniadaniu jak zabite a ja czekam jak wstana bo na zakupy trzeba jechac bo w lodowce echo..
 
reklama
a ja dzis mialam ekipe od neta.teraz moge z lapkiem wszedzie chodzic i net super dziala wreszcie. Moje darciuszki przy panach byly nawet nawet. Oczywiscie z jedzeniem Tomka mam dramat. wczoraj jadl w wozku :O zeby go nie rozdrazniac wyjmowaniem po raz ktorys.Dzis jadl na przewijaku bo tam sie uspokaja a jego biedny braciszek darl sie glodny a ja nie mialam jak mu butli dac bo czekalam az ksiaze raczy zjesc. na szczescie zjadl 120 :). czulam sie jak wyrodna matka ze dzieciak z glodu wyje.za to potem krol macius taka kupke strzelil ze musialam go umyc, co bylo troche dramatyczne bo nie moglam wody wyregulowac i dzieciak wisial goly mi na rece. ale teraz czysciutki spi sobie, no przynajmniej probuje a ja bujam wozek noga.
 
jedynka nie przejmuj się - moje też nie raz darły się z glodu jak karmiłam drugą. Taka nasza dola. Jak nie masz nikogo do pomocy to czasami tak bywa. Jak troszkę chłopaki się unormują z tym karmieniem to zaczniesz ich karmić na dwie ręce i będzie spokój.

gastone ja też dziś jadę na zakupy, bo w lodówce tylko światło.

Chyba się jeszcze nie chwaliłam - moja Maja pięknie siedzi! Już od kilku dni, jestem z niej taka dumna.
 
To ja chyba trafiłam na miłą urzedniczke w urzędzie miasta, myslałam nawet czy by jej nie zanieść czegoś słodkiego za tyle trudu. A taka młoda i nie wyglądała na miłą, nie łapałam sie na wychowawcze bo sporo nam dochdu wyszło, to zrobiła utracone i o kilka złotych się załapałam, to jeszcze dostałam 2000zł tego dodatkowego becikowego, powiedziała że takiego gratisa dostane. A rozdinne z wychowczym przyznali mi 586zł to może być. :-)
Ale za to moja lekarka mnie dziś wkurzyła, bo poszłam po recepty, biore od razu na 12 op bo bezsensu ciągle jezdzic, to się sktzywiła że 2 tyg temu brałam recepty a onqa nie moze tak czesto dawac, i żebym im dawała wiecej zup i kasz. Tylko że wtedy dała mi tylko na 6 opakowań dla dwóch, 1op starcza mi na prawie 3 dni, a dostają je 2 razy dziennie, mleko z kasza rano i wieczorem.
A wy ile dajcie mleka dziennie??
 
yenefer ale ja juz tak ich karmilam na dwie butle ale to bylo zanim Tomkowi odbilo z tym jedzeniem. Poza tym jak zaczelam zabawe z Tomkiem to Macius spal bo tak to bym go polozyla na podusi i by sie chlopak obsluzyl :) a tak to walka z tym malym lotrem na przewijaku byla. I nie chcialam mu juz przerywac tego jedzenia bo by znow nie zjadl obrazony ze mu sie przerwalo. Och cudaki te moje dzieciaki hehe
 
No, to ja już osiagam tylko dwa mleka dzieniie, ona musiała się rabnąc z ta ostanią recpta. A ile piją? Moje 180. Tzn 180+6 miarek.
 
Ale produkujecie :)
Dziś odbyliśmy 2 wizyty lekarskie w poradni patologii noworodka i u neurologa. Do neurologa biegliśmy na cito prywtanie bo terminy dopiero pod koniec grudnia ale była zniżka więc ok
icon_smile.gif

Jerzyk wczoraj w nocy dziwnie trząsł rączkami i położna powiedziała że musi mieć natychmiastową konsultację. Na szczęście usg i badanie wszystko w porzadku u obojga. Okazało się też ze Hani skierownaie do rehabilitanta jest bezpodstawne bo żadnego kręczu nie ma
icon_smile.gif
Bardzo odetchnęłam bo bałam się tych ćwiczeń i rehabilitacji.
Jeszcze tylko jutro badanie słuchu a za tydzień okulista i pierwsze szczepienie. Szczepimy 5 w 1 i na pneumokoki. Cały czas rozważam rota ale to jeszcze będziemy się zastanawiać
Ciekawe jak maluchy to zniosą. Póki co u lekarza są super grzeczne

I na te nocne harce Jerza dostaliśmy esputicon bo lekarka mówi że mogą mu się tak objawiać kolki. Muszę sobie załatwić sab simplex bo w te nasze jakoś nie wierzę

yenefer
gratuluję siedzącej Majeczki
Monia ja też się dziwię jak Ty to uniosłaś. Co do jedzenia tez uważam a niech je ile chce :)
Gastone jak Ci się sprawuje Cosatto?Ja wypróbowałam już dwa razy i jestem bardzo zadowolona. udało mi się przejśc prze kasę, jest leciutki zwrotny i kólka też dają radę. Koszyki mogłyby być większe ale poza tym ok
Jedynka Ty to masz jaja z chłopakami :)

A moje właśnie śpią z tatusiem na kanapie bo tata chory. A ja na jednym póldupku bo miejsca brak :) A wogóle to mam wrażenie że każdego dnia kocham te potworki coraz bardziej
 
reklama
Cześć dziewczyny . Ciężki dzień i wczoraj dziś miałam. Moje gargamele a właściwie jeden z nich : Maciuś czaduje i to równo
Ząb mu idzie i wyjść nie może ale jakoś dzielnie to znoszę bo cóż mam zrobić. Wczoraj mialam jechac po Julcię o 14 do szkoły a wygramoliłam się już z domu przed 13 zeby tylko zapakować towarzystwo do auta - bo wiem ze zasną .
Yen może masz coś sprawdzonego co pomogło na ząbkowanie??
Co do jdzenia cłopaków jest dobrze jedzą i jedzą az pielucha często nie moze pomieścic towaru :)
Dobra zmykam bo syrena sę włączyła
 
Do góry