Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[olis23]

Witam,

Monia Ayla ostatnio pisala ze tez ma takie glodomory. Moje na poczatku tez jadly bez opamietania, a kupki byly z niestrawionym mlekiem. One tyle nie potrzebuja a poprostu same nie wiedza jeszcze ile im trzeba. w 5 dniu dziecko powinno jesc gora 50ml, jak na moje okko to za duzo je.

Podawaj wode z odrtobina glukozy jak bardzo glodny.

 

[jedynka]

jak chodzi o walke z urzedasami to ja mam dosc po tym jak sie o becikowe staralam. kurcze w sumie takie grosze a czlowiek z siebie durnia robi. Poszlam do mopsu z papierami a te mi mowia ze jeszcze ksero dowodu tatusia o czym wczesniej nie wspomnialy, ze musze na ich dokumentach dac a nie na takich jak ja przynioslam (wzor z netu). No to ja poprosilam mame (bo zameldowana jestem tam gdzie mama a mieszkam gdzie indziej) zeby zaniosla te papiery0-rownie dobrze moglabym przeciez je wyslac, napisalam nawet oswiadczenie ze pozwalam mamie zaniesc te papiery, a te afere zrobily ze ja powinnam przy nich napisac oswiadczenie ze pozwalam mamie mojej papiery im dac !!!! no cyrk na kolkach. A jak juz mi przeznali to cholerne becikowe to wrzucili do skrzynki mamie kartke zebym przyszla odebrac decyzje hehe . zadzwonilam a te wariatki mi mowia ze musze koniecznie odebrac-wiec po co wypelnialam kartke z nr konta i ze nie odbiore osobiscie bo nie moge?? masakra jakas wreszcie powiedzialam ze mama przyjdzie ze ja upowaznienie juz pisalam i niech mnie nie wnerwiaja.

w zyciu takiego bajzlu nie widzialam.

Monia z tym jedzeniem to ja nie mam pojecia, jesli dziecko tyle je to moze tyle potzrebuje. moj Maciek -tez urodzil sie duzy- i tez je duzo, ale ma pory ze zjada polowe tego co na ogol. Dzieci same sobie reguluja dawki zywieniowe ponoc. Jak bedziesz u lekarza to zapytaj, albo zadzwon do srodowiskowej zeby Cie odwiedzila i na pewno Ci pomoze.

 

[2ania]

monia5523 5 dniowe dziecko powinno zjesc 50ml,tak mi mowiono w szpitalu i z kazda doba dodawac 10ml az do 110

 

[2ania]

jedynka ale taki bajzel to moze byc tylko w polsce podejrzewam.Ciekawa jestem jak sie zakonczy ta sprawa ze mna czy mi wyplaca te becikowe!!!!!!

 

[gastone]

Witam sie mamunie.
aga Natalia w koncu sie odewalas!! Napisz co u ciebie,czekam n jakies wiesci!!!Aale masz fajnie ze masz aniolki.To nagroda za twoj trud i za walke !Dzielna mamusiu.
U mnie nocki coraz lepsze.Dzis znowu karmienie bylo na spiocha o 23.30 i spanko do 6.30.Nie musialam nic robic,siup i juz sie Hania wylaczyla.Z Zosia troszke inaczej,tatus ostatnio nie radzi sobie z usyianiem jej.Oma ma jazde wieczorkiem.Aleja ja przytulilam mocno,polozylam sie z nia w lozku,dwie minutki i spala.Dobrze o tyle ze nie ma z nimi tez problemu z odkladaniem do lozka.Jak trzeb czsem utulic,zasypiaja i moge spokojnie je odlozyc.
A teraz moje laskiogladaja juz od godziny Elmo hih ale pisk jest!Zadowolone straasznie,foteliki az same sie posuwaja do przodu hihi

aa przypomnialo mi sie Monia gratuluje,nie wiedzialam ze sie rozpakowalas!Co do jedenia dziecko na poczatku reguluje sobie dosc czesto samo.Twoj maly ma dopiero 5 dni wiec to nie czas na martwienie sie o przekarmianie.Karm tyle ile chce jesc.Czasem dzieci jedza zadziej a wiecej.Max n jadl co 30 minut przez pierwsze 2 tygodnie,ale zjadal tylko 20 ml.
Dziewczyny jadly co dwie godziny,3 po 60 potem 80,potem coraz wiecej i czasy sie wydluzaly.Wydaje mi sie powinny jesc teraz wiecej aleone ciagle stoja na 120 ml,czzasem nawet nie dojedza..Ale rosna pieknie,sa zdrowe wiec nie mam sie o co martwic.Pamietaj nie popapadaj w paranoje,esli dziecko rosnie i nic mu nie jest nie martw sie.Karm tyle ile chce.Przeciez nie powiesz mu mama ci nie da bo za duzo jesz.
A moje dziewuszki juz za tydzien zaczynaja jesc stale pokarmy.No to zaczyna sie maraton ihih

 

[rainmanka]

Z tym jedzeniem to i ja mam klopot ale tak rozmawiałam z srodowiskowa i ciezko tak ustalic normy bo też tak na moje oko dziecko 2,5 kilogramowe nie potrzebuje może tyle co 4 kilogramowe.

 

[2ania]

Monia a moze sie nam pochwalisz,kiedy urodzilas i co??jak bylo??

 

[monia5523]

Dzięki za porady dziewczyny.
Urodziłam poprzez cc 19 XI Kornelię 2870, 54cm i Floriana 4000, 61cm. Otrzymali po 10pkt.
Na razie jest spokojnie - tylko jedzą i śpią. Mała na piersi, tylko awaryjnie mieszankę dostaje, ale zjada poniżej 30ml, a Florek przede wszystkim NAN1 i pierś dla relaksu (pewnie jako napój raczej) :-)

 

[yenefer]

ale lecicie dziewczyny! Chyba macie bardzo grzeczne dzieci
Moje zrobiły się troszkę marudne, bo Majuni idą górne jedynki, a Lenie górna jedynka i górna dwójka.

Przepraszam ale nie nadrobię tych wszystkich stron

Monia ja jestem za tym żeby dzieci jadły tyle ile potrzebują. Twój synek urodził się całkiem spory więc i żołądeczek ma większy niż Kornelka. Niech je głodomorek )) Za jakiś czas na pewno wszystko się unormuje. Te wszystkie tabele odnośnie żywienia są tylko teoretyczne, a wiadomo że dziecko to nie jest komputerek.

 

[2ania]

monia ladna waga dzieciaczków
tez tak mysle ze to sie unormuje a synus znaczaco jest wiekszy i pewnie dlatego wiecej potrzebuje
ide do moich marud bo cos dzisiaj marudza,ta pogoda tak na nich wplywa