yenefer
Fanka BB :)
Lona czasami będzie gorzej, czasami lepiej, ale minie ta bezsilność, bo dzieci będą większe, będą jadły inne jedzonko, świat stanie się dla nich ciekawszy, więc będzie można je czymś zainteresować. Co do przesypiania całych nocy to każde dziecko ma inaczej. U nas od 4-5 m-ca zaczęły spać całą noc. U innych do roku jedzą jeszcze w nocy. Chyba trzeba się przyzwyczaić
Ja jeszcze nie byłam dziś na spacerku, ale teraz słońce wyszło, dziewczyny nakarmione (po raz pierwszy jadły spagetti) więc chyba podniosę tyłek i idę ))
A wieczorem robię coś dla siebie - idę na aquaaerobik. Nikt nie chciał ze mną chodzić więc idę sama, ale już się cieszę ))
A wy, co robicie dla siebie i tylko dla siebie - bo ja tak niewiele....
Ja jeszcze nie byłam dziś na spacerku, ale teraz słońce wyszło, dziewczyny nakarmione (po raz pierwszy jadły spagetti) więc chyba podniosę tyłek i idę ))
A wieczorem robię coś dla siebie - idę na aquaaerobik. Nikt nie chciał ze mną chodzić więc idę sama, ale już się cieszę ))
A wy, co robicie dla siebie i tylko dla siebie - bo ja tak niewiele....