reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta. Tak mi sie dzis przypomniało jak panikowałyśmy w ciąży i postanowiłam wpaść zobaczyć co się tu dzieje ale widzę trochę znajomych duszyczek :) Pozdrawiam .
Jak tam te wasze pociechy?
bo moje to łobuzy straszne gryzą sie biją szczypią czasem już nie mam do nich siły
 
reklama
cailina - a co sie przejmujesz jak niegrzeczny to trzeba okazac dezapobatę. To juz nie sa maluszki i muszą wiedzieć, że za dobre zachowanie są pochwały, a za złe nagany. Jestem z tematem na bieżąco bo dzis mi Olek taką histerie urządził u lekarza z rzutem na podłogę, że mu potem nagadałam, że niegrzeczny był, a Kubusia pochwaliłam, że "współpracował"

dzidka - ja pamietam, ja pamietam.
O naszych grzdylach to możesz poczytac na bieżąco, lepiej się chwal co tam u Was i jak dajecie radę?
 
Cailian - nie miej wyrzutów sumienia bo to całkowicie normalne zachowanie, a skoro zasłużył to tym bardziej się nie przejmuj. Ja mam podobnie tylko w stosunku do starszej córki tylko że to moja wina bo za dużo momentami od niej wymagam.

Od jakiegoś tygodnia Lenka śmiga na nóżkach, ale to cudowny widok. Za to Tomek wspina się na wszystko i aż strach iść do ubikacji bo nie można go nawet na chwilę spuścić z oka. A tak po za tym mam ostatnio taką niemoc że bym wyszła z domu trzasnęła drzwiami i wróciła za 3 dni. Nie wiem czy to wina przesilenia wiosennego czy o co chodzi.
 
Bojka ile razy ja tak miałam ochotę wyjść i jebn.....drzwiami, mój mąż czasami łaskawie sam mówi żebym wyszła się przewietrzyc i ochłonąć bo widzi jaka czasem masakra
 
Ja tez bym czasem wszystko rzucila. Do wczoraj byly dwa tygodnie jak nie mialam przerwy od dzieci, nie mowie tu o fryzjerze czy kosmetyczce, nawet na zakupy jedzeniowe sama nie dalam rady isc, dwoch gagatkow ciaglam ze soba choc wozki sklepowe rzadko sa do tego dostosowane. Oszalec mozna. Brakowalo mi chocby godzinki kiedy to nie jestem za nich odpowiedzialna. Dzis mialam takie 2 a wczoraj 4 i juz mi lepiej.
 
Witajcie dziewczyny ja też przez weekend myślałam że zwariuję, usiłowanie posprzątać na Święta z dwójką kurdupli przy nodze to masakra, jeszcze po poprzednim tygodniu ledwo odetchnęłam bo od poprzedniej soboty do wtoku mieliśmy rota wirusa, co się działo to nie do opisania z Kubusiem to się nawet do szpitala wybierałam ale jakoś daliśmy radę. Dziewczyny mam pytanie czy u Was też dzieciaki wstają z suchymi pieluchami z nocy?. Moja Maja od paru dni wstaje z sucha pieluchą z nocy, owszem nie pije za dużo w dzień ale na noc zjada butelkę mleka i w dzień też jakoś mniej sika i je może to przez ten wirus? jeszcze nie doszła do siebie, ale ja jestem tak przewrażliwiona że się przejmuję czy to dobrze czy źle że mała nie sika w nocy, w dzień jest pogodna , wesoła wszędzie jej pełno, spotkałam się z taki zdaniem że jak dziecko przestaje sikać w nocy to dobry okres na jego odpieluchowanie a Wy co myślicie?.
 
anula - podobno tak jest z tą pieluchą ale ja czytałam o drzemce dziennej. W nocy chyba jeszcze przez jakis czas po odpieluchowaniu dnia zakłada sie pieluche bo dziecko nie umie nad tym panować. Jesli Maja zachowuje sie normalnie i nic jej nie dolega to może spróbuj, kup majteczki, poogladajcie obrazki dzieci siedzących na nocniku itd. A Maja sygnalizuje Ci w dzien, że chce siusiu lub kupkę? podobno nie da sie na silę dziecka odpieluchowac ale próbowac zawsze warto. Życze powodzenia! Wpadaj częściej co?;-)

Wypisalam chlopakow ze złobka....dyr obiecala, że będa dla nich miejsca od września, w wakacje chcę zrobić kurację lekami na odporność broncho vaxom i zobaczymy. Obecnie mam w domu 1x zapalenie oskrzeli i 1x zapalenie oskrzeli z prawostronnym zapaleniem płuc:crazy:
 
Anula ja w tym temacie nie pomogę, niuleczka wy znowu chorzy,o ludzie
Dobrze zrobiłas ze wypisał ze żłobka,my od marca do czerwca na groprinozynie zobaczymy czy to coś pomoze
 
reklama
mati - no znowu niestety chorujemy. Dwa miesiące bylismy zdrowi, dopóki nie poszlismy do złobka....
A co to za kuracja groprinosin od marca do czerwca? kto Ci cos takiego wymyślił? Moim zdaniem ten lek to jedno wielkie g... tak samo jak neosine bo to jest to samo. To są niby leki antywirusowe - a z tego co sie naczytałam to nie ma leków na wirusy. My za kazdym razem jak to bralismy to kończyło sie pogorszeniem stanu zdrowia. Ten lek powinno sie dawac do 10 dni w stanach chorobowych, a Wy to macie brac 3 m-ce? tak profilaktycznie? dziwne...
 
Do góry