reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze fasolki w kadrze :)

reklama
ale ja chyba jednak jeszcze chwile poczekam, w końcu to dopiero połowa... No ale jak się z końcem roku (chyba??) zaczną jakieś wyprzedaże to już nie popuszczę ;).


dopiero? dla mnie juz :laugh2:

ja wole po malu juz kompletowac wyprawke - bo do kupienia jest sporo, a nie wyobrazam sobie wyrzucic na raz te pieniadze:no:
poza tym kolezanki-mamy radzily, ze wlasnie teraz jest dobry czas na bieganie po sklepach, bo brzuszek jeszcze maly i samopoczucie dobre...
potem zima z duzym brzuchem ponoc to juz zadna przyjemnosc chodzic jak slonica i wybierac hihi :laugh2:
no i w moim przypadku ja biore pod uwage porod juz w lutym, wiec postanowilam, ze do konca stycznia kupie wszystko lub prawie wszystko;-)


a ja chce chlopca, maz tez...a przeczucie? czy ja wiem czy mamy przeczucie? moze to nie przeczucie, ale myslimy, ze jednak to nie bedzie synus :-D
 
To nie tak, że ja chcę córkę - w sumie jest mi wszystko jedno :tak: No, może dla mojego taty chciałabym wnuka ;-) Dorobił się trzech córek, ma jedną wnuczkę i chciałby męskiego potomka w rodzinie :-D Ale przeczucie mam, że córcia będzie - taka słodka jak Zuzia siostry :-D :-D Mój mąż od początku ciąży mówi, że będzie córka i zwraca się do bejbusia jak do dziewczynki :-D
 
Mnie też było wszystko jedno jaka płeć. W moim wieku to już po prostu się chce dziecko :). Ale mówię Wam - intuicja to jednak jest cos :). Ja tez cały czas mówiłam ON i chyba ani raz nie powiedziałam ONA. I wszyscy znajomi twierdzili, że będzie facet (za wyjątkiem 1 koleżanki, co potwierdziło regułę ;)).
Malaga - to ja stawiam na córkę, skoro Tatuś już tak czuje :). Będzie córeczka Tatusia ;). A dla Dziadka wnuk zawsze w następnej kolejce się może trafić :). Trzeba próbowac do skutku ;).
 
no to ciekawe co ja bede miala, bo ja caly czas mowie do dzidziusia jak do chlopca:laugh2:
mi tak naprawde tez wszystko jedno, ale gdzies tam w glowie mam zakodowane, ze synus, synus, synus...:biggrin2: :rofl2: :happy2:
 
reklama
Do góry