reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Ale te niektóre dzieckiaczki są zdolne.
U nas z mówieniem średnio, mówi mama , tata, baba, dziadzia, zdarzyło się, że powiedział ekuje (dziękuje) Nie. Wykonywac polecenia średnio chce. raz tak , raz nie.
Co do nocnika to jak miał ok 9 miesięcy to i kupke i siku robił, teraz nie chce siedzieć. Ale na wiosnę zaczynamy naukę.
 
reklama
Kate - niezłe z tą gazetą:-D
Kicrym - amen - najważniejsze;-):-D
surv - ja też jestem zdziwiona pamięcią małej:szok: Czasem czuję sie jak sklerotyk... Ale bywa, że się Zosi nie chce pokazać i mówi"nie ma":-D
A z nowych słówek Zosia mówi krem... Ostatnio wymazała psa sudokremem:-D No i numer pokazowy - Zosia przynieś pieluszkę, jedną, a ona na to - nie, tsy (zawsze gdy mówię mało, lub jedną - nie wiem dlaczego tak odpowiada?). Mówi jeszcze pieać i szeaść i rozmowa - ile masz paluszków u rączek - tsy!!! A potem dopiero mówi, że pieać:-D
 
Wczoraj m strzelał fochy i mówię do niego "co ci się dzieje?" na to Olga jak echo "co ci się dzieje?" (tak super wyraźnie). Myślałam, że padnę. Pięknie rozładowała sytuację - śmialiśmy się przez minute:-D
 
hehehe no nieźle Was Olga załatwiła:-p 2 lat nie ma, a już spory domowe rozstrzyga:-D

U nas też dziś wielkie zdzwiko, ale niewerbalne: wchodzę do łazienki patrzę a moje dziecko wyciągnęło ze śmieci butelkę po płynie do płukania, przystawia ją do szuflady symulując nalewanie, potem zamyka drzwiczki pralki i spośród 5 przycisków wybierając właściwy włącza pralkę....opad szczęki zaliczyłam:szok:
 
Olga ale się rozszalałaś z gadaniem
Flo - jak pranie? kolory się zachowały???:-)

a u nas ostatnio strachliwość, bojaźliwość i tego typu historie
zastukają młaotkiem - już leci z podkówką na ręce:szok:
piesek idzie ulicą - patrzy z zaciekawieniem ale ręce już w górze i sygnały dźwiękowe do mamy "ratunku":szok:
nawet nowej zabawki się przestraszył - dziadzio przyniósł samolot i chyba Tymi Taliba w nim wypatrzył bo normalnie szerokim łukiem omija:szok::sorry2:
 
Olga niezła jeesteś:tak::tak: szacun:-) no i widzę wielkie predyspozycję na negocjatora;-)
Flo bystrzacha mała:tak:
Renia u nas to samo, jak zadzwoni domofon, czy nawet telefon to mała takiego dostaje sprinta, że głowa mala;-) cholera dziecko stresa zalapuje, a mnie to rozśmiesza:sorry2::-p bo tak słodko biegnie;-)no i teraz jest na etapie mamowania:no: mama i mamiiii na okrągło:sorry2:
 
Olga brawo:tak::-):-D
Flo taka mała,a już mamie pomaga w pracach domowych:tak:To chyba w nagrodę za to,że ostatnio mamie u nogi non stop wisiała;-)

Mój to ma ostatnio fazę na tatę i na autko zdalnie sterowane.Tylko chodzi i męczy "tata bum bum" W nocy jak sie budzi to też tata woła,co nie znaczy oczywiście,że tata idzie:baffled:
Mówi "o nie" jak sie np cos rozleje,albo przewróci i "oj".
Na kredki i róznego typu pisadła mówi "malu" i jak dorwie to zaraz cos maluje nie ważne po czym:sorry2:
 
Olga - Ty to jesteś negocjator! i jak ona super mówi, gratki Kasia!
Flo - zaczyna mamie pomagać w obowiązkach domowych:-):-)
Moja z gadką cienko, ostatnio składa w wyrazy tylko w dwa krótkie zdania: nie ma taty, nie ma mamy:-):-):-)
próbuje po nas powtarzać, ale różnie z tym jest.
na księżyc woła: cięci:tak:
no i w żłobku nauczyła się piosenki hu hu ha nasza zima zła:-) jak pytam co śpiewaliście w żłobku to Lenka zaczyna nucić i śpiewa HU HU HA....i dalej po swojemu, ale łapie się za uszy i nos i macha rękami w rytm piosenki:-D
 
reklama
Do góry