Co do karmienia to u nas też nieciekawie Maciek chwilę posiedzi ze trzy razy buźkę otworzy i bach na równe nogi wstaje,tyłem sie odwraca i różne cyrki odstawia.Pasami go nie mogę przypiąć,żeby nie wstawał,bo to już jest totalna masakra i ryk,że go uwięziliOdpycha łyżeczkę ręką i mówi "nie nie nie"Czasem nie pomaga cały stoliczek zabawekSą piosenki,wierszyki i inne dziwactwa.Ja cała mokra i wkurzona na maksa,bo cierpliwość się kończy.No trudno czasem zje kilka łyżeczek i finito,jak chce chodzić głodny to niech chodzi.W sumie na niedowagę nie narzekamy
reklama
no pewnie jak bieda to zawsze mama
Emilka też czasem potrafi mańcować przy karmieniu,oczywiście musi mieć swoją łyżeczkę ale ostatnio prawdziwe numery odstawia w kąpieli nie wspominam już wcale o chlapaniu ,moja artystka upodobała sobie stanie w wanience albo siedzi sobie spokojniw nagle bach do tyłu się kładzie ze dwa razy zrobiła całkowite zanurzenie i się śmiała
Dziewczyny mam zamiar kupić termometr do ucha,używacie?warto?
Emilka też czasem potrafi mańcować przy karmieniu,oczywiście musi mieć swoją łyżeczkę ale ostatnio prawdziwe numery odstawia w kąpieli nie wspominam już wcale o chlapaniu ,moja artystka upodobała sobie stanie w wanience albo siedzi sobie spokojniw nagle bach do tyłu się kładzie ze dwa razy zrobiła całkowite zanurzenie i się śmiała
Dziewczyny mam zamiar kupić termometr do ucha,używacie?warto?
survivor26
Mamy lipcowe'08
Fredka, miałam i przy noworodku się sprawdzał, ale teraz nie wyobrażam sobie zaaplikowania tego Florze do ucha bez protestów. Ten co ja miałam owszem mierzył temperaturę błyskawicznie, za to mało precyzyjnie, z odchyleniem do 1 stopnia.
Teraz używam zwykłego elektronicznego i mierzymy pod pachą bez większych trudności.
Teraz używam zwykłego elektronicznego i mierzymy pod pachą bez większych trudności.
Teraz używam zwykłego elektronicznego i mierzymy pod pachą bez większych trudności.
To tak jak ja i sobie chwalę
reklama
Andula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2008
- Postów
- 2 509
My mamy termometr na czolo elektroniczny i tym najczesciej mierze choc bardziej ufam rteciowemu ale maly to taka wiercipieta wiec rteciowy uzywam tylko jak spi pod paszka
Jezeli chodzi o jedzenie problemu nie mamy Misiek je duzo i prawie wszytsko ,obiadu nadal zjesc w spokoju nie moge bo stoi jak piesek i walczy o kesa;-)Jak cos jem musze mu nalozyc na osobny talerzyk i sam wcina:-)nawet nie zle mu to wychodzi nie lubi byc karmiony
Nie wiem jak Wasze brzdace ale Michal zaczal od jakiegos miesiaca wchodzic na szafki ,ławe itd ok lece ..:-)
Jezeli chodzi o jedzenie problemu nie mamy Misiek je duzo i prawie wszytsko ,obiadu nadal zjesc w spokoju nie moge bo stoi jak piesek i walczy o kesa;-)Jak cos jem musze mu nalozyc na osobny talerzyk i sam wcina:-)nawet nie zle mu to wychodzi nie lubi byc karmiony
Nie wiem jak Wasze brzdace ale Michal zaczal od jakiegos miesiaca wchodzic na szafki ,ławe itd ok lece ..:-)
Podziel się: