reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Kate zdrowka dla prezesika oby juz bylo coraz lepiej:tak:Bardzo dobrze ze Antos pracuje nad intelektem;-) Fisiel ta strone chyba z lekka zaniedbuje malo gada najchetniej sie drze aby pokazac jaka ma sile perswazji;-)
 
reklama
moje dziecko za to piszczy i sprawdz aile rodzice wytzrymają - ale rodzice juz nei wytrzymuja. Coś strasznego! Wieczorem to juz mnie boli glowa a tego jego pisku i ciaglego marudzenia. Nawet na spacerze piszczy. no nie wiem co mu sie stalo..:-(
 
U nas noc do dupy :baffled:Usypianie godzine ,pierwsza pobudka o 2 dalam pic kolejna proba wstania o 4:30 wstawal w lozeczku nie mial sily obijal sie caly wreszcie usnal na brzuszku co mu sie nie zdarza:tak:Troche sie boje aby sie nie przyduszal cale zycie spal na pleckach:tak:

Wlasnie wrocilismy ze szczepionki(pneumo) Mis grzeczny tylko pisnal przy wklociu.Teraz spi :tak:
 
Madzia,Kicrym czy Wasze chlopaki tez przed usnieciem ciagle wstaja??Jak ich "przekonujecie" do lezenia??
Usypianie przedluzylo nam sie do prawie 1.5h masakra:wściekła/y::wściekła/y:

Juz mysle czy nie zaczac go klasc w turystycznym:confused::confused:


Andula Kua też mi wstaje na początku mnie to wkurzało:-p:zawstydzona/y: ale teraz robię tak że go kłądę daję smoka puszczam pozytywkę i wychodzę z pokoju on oczywiście wstaje i uderza o ścianę łapkami, bawi się małpą, aż po kilku minutach zaczyna ryczeć to wchodzę kłądę go daje smoka, jak widzę że już oczka mu się zamykają to głaszczę po głóce i mały zasypia, jak oczka nie zasypiają to znowu wychodzę i czekam aż się zmeczy:tak::-Dna początku przy nim stałam ale ardzo mnie to wjurzało a mały miał niezły ubaw:baffled::happy:
 
U mnie Tymi nieco despotyczny się robi. Jak jest niezadowolony to warczy lub krzyczy:eek:. W sumie jest bardzo uśmiechniętym dzieckiem więc nie mam co narzekac ale ten jego wrzask tez mnie przeraża.
Z ciekawostek to ostatnio bardzo go interesują kurki od kuchenki:szok:.
No i w sumie ostatnio coraz bardziej przerzuca się z pełzania na raczki.
Fajnie jak piszecie o nowych umiejętnościach maluchów. Zawsze można podłapać coś ciekawego do nauki. Ostatnio zmałpowaliśmy i uczymy się pokazywania jaki jestem duży i pokazywana części ciała ale nie idzie nam zupełnie. Chciała bym tez małego nocnikować ale jest na to zbyt ruchliwy:-(
 
Misiek, zuch chłopak!
Olga też wydaje z siebie coraz więcej dźwięków. Jak już zmęczona i wszystko ją wkurza, to jest takie "jiiii":sorry:I też powarkuje (skąd się nauczyła jak Luka nie warczy:-D), ale to nie ze złości:-)
 
Maciek też już opanował kurki od kuchenki i dobrze,że to są tylko dwa od piekarnika ,bo reszta na blacie.Łapie się też za rączkę od piekarnika i skacze:rofl2:,ale trzeba przy nim stać ,bo raz by już wywinał orła jak mu się piekarnik otworzył.
U nas nocka ok ,jedna szybka pobudka,a później znów o 5:baffled:,ale się nie dałam,poszłam i położyłam,chwilę postałam i zasnął do 6.30.Muszę go nauczyć,że o 5 to jeszcze noc i się śpi:sorry:
 
reklama
Do góry