reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Maks jeszcze dziś był w body i kurtce zimowej a na dół rajstopki i spodenki.Al kocykiem już nie przykrywałam. Dziś kupiliśmy wreszcie kurtkę wiosenną,rozmiar na półtora roczne dziecko
 
reklama
wow ale postępy
gratulacje dla nowych raczków:-)
dziś Tymi wsiadł w swoja spacerówę - zadowolony niesamowicie bo wszystko widział
ja jedynie jakaś kręcąca noskiem - bo w gondoli to był tak szczelnie opatulony a teraz jakoś przewiewnie:sorry:
ale to jemu ma się podobać a mama ma tylko pchać;-)
 
Renia a no to Tymi ma być zadowolony z nowej fury:tak:a już cieplej się robi to trochę przewiewu mu nie zaszkodzi:tak:
Pabla no Lena wymiata z tymi postępami, za niedługo zacznie chodzić:tak:

uff myślałam że przegrzewam Kubę:baffled:ja dzisja śmigałam w samym swetrze stąd moje pytanie, potem mu już rozpięłam ta kurtkę, a do sklepu założyłam mu sam sweter (jechaliśmy autem)jak jutro będzie tak ciepło to założe krótki rękaw z bopdy i cieńszą bluzę. I kupiłam dzisiaj czapkę ze sztruksu bo obecna byłą zdecydowanie za gruba.
I dlatego jeszcze jedno pytanie czy jak dalej będzie taka pogoda to zajkładać jeszcze czapkę?:baffled:sory za takie głupie pytania ale nie wiem co robić:baffled::zawstydzona/y:
 
Antek był dzisiaj ubrany w body na dł rękaw 2 bluzy polarowe (chyba troszkę przegięłam:zawstydzona/y:) i bezrękawnik, miał rajstopki, ogrodniczki dżinsowe, skarpetki i lekkie tenisówki, na główce cienka czapka - wrzucę fotkę ze spaceru na zamkniętym:-)
a dziś przyłapałam Prezesa jak próbował się podnieść przy pudle z zabawkami:szok: tego to u nas jeszcze nie grali:-p
 
Kicrym jak jest bardzo cieplo ja czapy nie zakladam biore zawsze na wszelki wypadek ale jak nie wieje i jest cieplo nie ubieram:tak:
 
u nas jeszcze tak ciepło nie było,żeby bez czapy śmigać,ale mamy taka cieniutką.

Antonio nieśmiało pokazuje co potrafi.Ciesz się Kate,że narazie tylko siedzi i się grzecznie bawi,bo jak ruszy z miejsca to będzie sajgon:laugh2:
 
kate ja to tak dzidzie moja ubieram jak jest na minusie;-) no moze bez tych dodatkowych skarpet;-) ja ogolnie staram sie ubierac Malego raczej lzej niz grubiej...widze ze on nie lubi jak jest mu za goraco a zawsze mam kocyk jakby co:baffled:
 
ja ogolnie staram sie ubierac Malego raczej lzej niz grubiej...widze ze on nie lubi jak jest mu za goraco a zawsze mam kocyk jakby co:baffled:
To tak jak ja:tak:i widze ze Miskowi to sluzy raz czy dwa razymialkatar i raz tem jakmil 6-7 tyg odpukac.Chociaz moja rodzina uwaza ze za lekko go ubieram ja jednak uwazam ze tak mu dobrze:tak:
 
My już też na spacerki chodzimy w wiosennej kurteczce (ale grubszej, polarkowej). A pod nią tylko bluzka... Ale rajtuski jeszcze zakładam, bo dzinsy chyba zimne są i zawiewa pod spodenki... A moja mama ciągle szaleje i kupiła małej adidasy:no: O tyle dobrze, że z malutkim napisem, bo wytłumaczyłam mamie, ze jesli Zosi nie zapłacili za reklamę;-)
No i przed spacerkim kupiliśmy parasolkę (różową, pod wózek:-D), bo wczoraj mała trochę marudziła na spacerku, bo słoneczko ją raziło... No i wczoraj przeprowadziłam poważną rozmowę z moją córeczką, bo przynosi mamie wstyd - na widok zwierzatek przerażona płacze:no: A zwierzaki dziadka, mama uczy biologii, a dziecie histeryzuje na ich widok:tak: Juz jak zobaczyła kózki zaczęła pokrzykiwać, ale paw i bazanty na dobre ją przeraziły:szok: , resztę sobie darowałysmy... A przeciez mamy sporego psa, więc ma kontakt ze zwierzakiem!
A mała od kilku dni kleczy, wspina się na pufy i łóżka i próbuje wstawać, ale problem jeszcze z utrzymaniem równowagi... I nie rozumie słowa "nie" i "zostaw"! Albo opacznie, bo jeszcze szybciej leci!
 
reklama
Do góry