reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

reklama
Post mi się w tych małych butelakch TT tez podziałka starła:sorry2:obecnie mamy te większe i narazie jest jeszcze ok.
Tosika uważaj z tą rybą, bo jak ty masz astmę to mała jest obciążona alergią a ryby uczulają:tak:Nam alergolog narazie nie pozwoliła dawać rybki a też mam te słoiczki bo babcia zrobiłą zapas:tak:
 
No ja zrobiłam 2 dni temu dziecku zupkę z rybką ( musiałam niestety zakupić marszczuka bo wszystkie inne wykupione ) no i dziecku nie podeszła ta rybka bo normalnie płakał i otwierał buzie tak mu nie smakowało. Więc dzisiaj zrobiłam mu wegetariańską i dziecko od razu szczęśliwsze :-) Natoamist jak wcześniej miał zupkę z mintajem to było pyszka :-D
 
J
A moje dziecko dzisiaj skumało o co chodzi z tym siedzeniem i jak się ratować przy bocznych wiatrach:-):-):-):-)Mama dumna i blada bo dziecię samo z 10 min siedziało bez wywrotki:-):-)

Brawo Ika!

A ja muszę sie pochwalić że wczoraj nasza Antonina pierwszy raz chcwyciła butlę z kaszką i wytrąbiła całą:szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Brawo Antosia!

Hej, my po lekarzach już - u pediatry dziecię osłuchowo czyste tylko wciaz katar - szczepeienie przełożone na za tydzień.
u neurologa - wszystko ok, mamy wychowywać Lenkę na podłodze, aktywować do raczkowania, nie sadzać póki sama nie usiądzie. I tyle z zaleceń ogólnych. Pozatym jest dobrze:-)

Super wieści!!!

Ale sie opisałam:-p:-)
 
a ja dzisiaj dałam pierwszy raz bebilon pepti, wymieszany oczywiście z moim mleczkiem i jako dodatek troszkę malinowej kaszki i małej nie za bardzo smakowało....:no: wcześniej jak piła kaszkę tylko z moim mlekiem, to było ok, a dzisiejsza mieszanka jej nie podeszła:baffled::no: pozostaje mieć tylko nadzieję, że w końcu zasmakuje, bo w cycach coraz mniej...
 
Tosika uważaj z tą rybą, bo jak ty masz astmę to mała jest obciążona alergią a ryby uczulają:tak:Nam alergolog narazie nie pozwoliła dawać rybki a też mam te słoiczki bo babcia zrobiłą zapas:tak:

też się zastanawiałam nad tym:confused: ale podedukowalam sobie, ze jak ja uczulona jestem na wszelkiego rodzaju pleśnie, grzyby, roztocza itp oaskudztwa to na pokarm przecież nie :no: no nie wiem, czy dobrym torem myślowym idę? a nie spytałam się dr o to??

A my jutro po poludniu mamy kardiologa, trzymajcie kciuki - pierwszy raz idziemy, bo na ostatniej kontroli dr uslyszała jakieś szmerki:-(
 
Tosika mnie sie wydaje,ze dobrze myslisz.Ja tez mam alergie,ale na roztocza,trawy,chwast i siersc,natomiast jesc moge wszystko (i duzo:zawstydzona/y:),wiec wydaje mi sie,ze maly tez alergiczny na zarcie nie bedzie-przynajmniej narazie nie jest.
 
u mnie przed 22 zaczęła się jazda. Mała zaczęłą wymiotować, wszystko co zjadła po kąpieli wylądowało na wykładzinie :szok::baffled: normalnie masakra, leciało nawet przez nos, biedaczka strasznie się wymęczyła, bo później jeszcze herbatkę zwróciła. (Dzisiaj dostała pierwszy raz Bebilon pepti i chyba tak na niego zareagowała, bo niby od czego??Zębów??:crazy:) Zastanawiałam się czy nie pojechać na izbę przyjęć, ale uspokoiło się i teraz od 15 minut śpi. Zobaczymy rano jak będzie sytuacja wyglądać i jakby co, to pojedziemy do lekarza. Póki co, nocka z głowy:-(
 
reklama
Do góry