reklama
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
Witam Kolkowe mamy i nie tylko :-):-):-)
Gdyby nie kolki to świat byłby taki piękny. Nam młoda wczoraj od 1 do 5 nie spała (płacz, stękanie lament itp noszenie na rękach, sama rozkosz) Potem zasnęła tak do 8 Potem kąpiel i o 11 łaskawie brzuszek dał jej zasnąc i tak spała do 5 rano ( trochę się wyspałam nawet
Od rana znowu jazda. Karmienie i masowanie, tulenie noszenie odbijanie zajmuje nam około 2,5 godzin. Teraz zasnęła o 13.00 po 2 cycach i może pośpi tak do 16 (moje ciche nadzieje)
A ten Plantex to co za ustrojstwo ??
coś mi się wydaje że trzeba przetestować wszystko zanim trafi się na coś co zadziała.
U nas działa masowanie brzuszka i przyciąganie zgiętych nóżek do brzuszka. Trzeba coprawda swoje odmasować ale jakoś potem dziecię usypia.
No i kładę ją na brzuszku delikatnie (no bo ten kikut tam ciągle jest) i masuję jej plecki. Nie przepdada za ta pozycją ale wczoraj jak ją tak pomasowałam to kupę zrobiła poprzedzając to wieloma pierdnięciami (sory za słownictwo no ale jak to inaczej napisać )
Izabelka No właśnie od wczoraj piję herbatkę rumiankowo-koperkową oraz herbatkę hippa z kopru. Jest dla dzieci ale narazie mam ją pić ja.
Gdyby nie kolki to świat byłby taki piękny. Nam młoda wczoraj od 1 do 5 nie spała (płacz, stękanie lament itp noszenie na rękach, sama rozkosz) Potem zasnęła tak do 8 Potem kąpiel i o 11 łaskawie brzuszek dał jej zasnąc i tak spała do 5 rano ( trochę się wyspałam nawet
Od rana znowu jazda. Karmienie i masowanie, tulenie noszenie odbijanie zajmuje nam około 2,5 godzin. Teraz zasnęła o 13.00 po 2 cycach i może pośpi tak do 16 (moje ciche nadzieje)
A ten Plantex to co za ustrojstwo ??
coś mi się wydaje że trzeba przetestować wszystko zanim trafi się na coś co zadziała.
U nas działa masowanie brzuszka i przyciąganie zgiętych nóżek do brzuszka. Trzeba coprawda swoje odmasować ale jakoś potem dziecię usypia.
No i kładę ją na brzuszku delikatnie (no bo ten kikut tam ciągle jest) i masuję jej plecki. Nie przepdada za ta pozycją ale wczoraj jak ją tak pomasowałam to kupę zrobiła poprzedzając to wieloma pierdnięciami (sory za słownictwo no ale jak to inaczej napisać )
Izabelka No właśnie od wczoraj piję herbatkę rumiankowo-koperkową oraz herbatkę hippa z kopru. Jest dla dzieci ale narazie mam ją pić ja.
kaja1978
Fanka BB :)
survivor26 ja rozróżniam dwa rodzaje - płacz na jedzenie i wrzask:-) Ale odkąd nosimy ją na ramieniu nie płacze (mąż twierdzi,że jest jej tam tak niewygodnie, że nie może wydobyć z siebie żadnego dźwięku). Ale dzisiaj smacznie śpi i zasypia bez problemu. Może to bio gaia? Już zaczyna mnie to bawić... Kolejny specyfik i kolejna nadzieja na cud
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Moja zasnęła około 13:00 i śpi do tej pory wróciłam już ze spacerku, ale tak smacznie śpi ze z wózka jej nie wyjełam tylko tam śpi dalej. Ale czuję że lada moment pobudka, bo jadła ostatnio około 3 godz temu wiec pewnie głód ją obudzi.
Plantex - herbatka koperkowa ( w składzie chyba jeszcze glukoza, anyż...). Na ulotce napisane ze od 2 tygodnia mozna podawać.
U nas masowanie brzuszka czsem działa a czasem mała się jeszcze bardziej wścieka, to samo z kładzeniem na barku do odbicia - czasem tak zaśnie a czasem sie strasznie wkurza i płącze...ten cholerny kikut mi juz działa na nerwy, a lekarka powiedziała że nawet do 6 tyg moze sie trzymać jak pępowina była gruba. Ładnie się wysusza ale jeszcze nie odpada. A tak chciałam małą juz na brzuszek kłaść.
Plantex - herbatka koperkowa ( w składzie chyba jeszcze glukoza, anyż...). Na ulotce napisane ze od 2 tygodnia mozna podawać.
U nas masowanie brzuszka czsem działa a czasem mała się jeszcze bardziej wścieka, to samo z kładzeniem na barku do odbicia - czasem tak zaśnie a czasem sie strasznie wkurza i płącze...ten cholerny kikut mi juz działa na nerwy, a lekarka powiedziała że nawet do 6 tyg moze sie trzymać jak pępowina była gruba. Ładnie się wysusza ale jeszcze nie odpada. A tak chciałam małą juz na brzuszek kłaść.
survivor26
Mamy lipcowe'08
U nas też jeszcze kikut wielgachny i wygląda jakby miał zostać na stałe, ale mam nadzieję, że jutro pediatra go obejrzy i powie,że wszystko ok. Tym bardziej, że ortopeda też zaleca leżenie na brzuchu, więc trzeba by chyba popróbować.
Wrzask to też odróżniam, a zwłaszcza wrzask pod tytułem "mamo dlaczego pozwalasz tej pani/panu robić ze mną straszne rzeczy" na widok pielęgniarki lub lekarza Dziś pięknie przewrzeszczała całą wizytę u ortopedy, żeby uspokoić się w 10 sekund po wyjściu z gabinetu Warto było jednak przetrzymać, bo wieści są niezłe: mamy 4 tygodnie rehabilitować nóżki w domu i powinno się cofnąć samo, jak nie w najgorszym razie gipsowanie na jakiś czas, wiec nie jest żle
Wrzask to też odróżniam, a zwłaszcza wrzask pod tytułem "mamo dlaczego pozwalasz tej pani/panu robić ze mną straszne rzeczy" na widok pielęgniarki lub lekarza Dziś pięknie przewrzeszczała całą wizytę u ortopedy, żeby uspokoić się w 10 sekund po wyjściu z gabinetu Warto było jednak przetrzymać, bo wieści są niezłe: mamy 4 tygodnie rehabilitować nóżki w domu i powinno się cofnąć samo, jak nie w najgorszym razie gipsowanie na jakiś czas, wiec nie jest żle
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
Jeśli chodzi o płacze to my rozróżniamy jeszcze ten kiedy ma pełna pileluchę (to taki płacz z eche eche pomiędzy )
Poza tym jest płacz pod tytułem głodna jestem no i najgorszy wrzask pod tytułem kolka
Moja spała od 13.00 do 16:30 po pobudce, przewijanie, masażyk karmieie z 2 cyców i młoda zasnęła o 18:00 a ja razem z nią. Jestem w szoku że usnęła bez marudzenia. Po cichutku marzę że może jej brzuszek się poprawia.....ech to byłoby piękne,mogłabym się cieszyć na maxa z macierzyństwa a tak serce boli jak ona zawodzi.
Mam pytanko Czy któraś z Was używa muszli laktacyjnych???? Chodzi mi nie te do karmienia tylko te osłonki na brodawki. Mnie brodawki tak bolą jak założę stanik że nawet normalne wkładki nie pomagają.
może któraś jest doświadczona w tym temacie??
surv mnie lekarz powiedział że samo się cofnie to wygięcie stópek ale tak się zastanawiam czy nie pokazać to jeszcze właśnie ortopedzie. A jakie ćwiczenia macie robić??
Ostatnie pytanie Czy połozna ma przyjść tak po prostu czy trzeba ją sobie zamówić???
Poza tym jest płacz pod tytułem głodna jestem no i najgorszy wrzask pod tytułem kolka
Moja spała od 13.00 do 16:30 po pobudce, przewijanie, masażyk karmieie z 2 cyców i młoda zasnęła o 18:00 a ja razem z nią. Jestem w szoku że usnęła bez marudzenia. Po cichutku marzę że może jej brzuszek się poprawia.....ech to byłoby piękne,mogłabym się cieszyć na maxa z macierzyństwa a tak serce boli jak ona zawodzi.
Mam pytanko Czy któraś z Was używa muszli laktacyjnych???? Chodzi mi nie te do karmienia tylko te osłonki na brodawki. Mnie brodawki tak bolą jak założę stanik że nawet normalne wkładki nie pomagają.
może któraś jest doświadczona w tym temacie??
surv mnie lekarz powiedział że samo się cofnie to wygięcie stópek ale tak się zastanawiam czy nie pokazać to jeszcze właśnie ortopedzie. A jakie ćwiczenia macie robić??
Ostatnie pytanie Czy połozna ma przyjść tak po prostu czy trzeba ją sobie zamówić???
A mnie wkurza notoryczne ulewanie i nieustająca prawie czkawkaMiki też tak bardzo ulewał, ale bardzo ładnie przybierał na wadze, więc nie bylo problemu. A czkawki Olga nienawidzi
Surv, to dobre wieści! Przyłączam się do prośby Ptaszyny - jakie ćwiczenia macie robić? My idziemy na USG bioderek 13-go sierpnia.
Ptaszyna, ja myslałam o tych muszlach jako o pojemniczkach na cieknące mleko - może tym sposobem zebrałabym niezły zapasik bez odciagania?
Do nas połozna przyszła niezapowiedziana. To jest chyba ich obowiązek
Surv, to dobre wieści! Przyłączam się do prośby Ptaszyny - jakie ćwiczenia macie robić? My idziemy na USG bioderek 13-go sierpnia.
Ptaszyna, ja myslałam o tych muszlach jako o pojemniczkach na cieknące mleko - może tym sposobem zebrałabym niezły zapasik bez odciagania?
Do nas połozna przyszła niezapowiedziana. To jest chyba ich obowiązek
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
czytałam że często czkawka jest efektem tego że dziecku jest zimno.
Jak pierwszy raz kąpaliśmy mała to nam się wydawało ze w łazience jest ciepło ale młoda tak śmiesznie dy dy dy dy robiła i na koniec dostała czkawki.
Teraz zanim ją wykąpiemy biore prysznic i w łazience robi się przyjemna sauna:-):-) ot taki sposobik wymyśliłam
Kasia Te muszle to kurna 37 zł, ależ oni ciągną kasę. wkładki laktacyjne w aptece 18 zeta a w necie za 11 mozna kupić. To jak muszle w necie po 37 zł to ciekawe po ile w aptece. Mój małż poszukiwał dzisiaj ich usilnie i nie znalazł. zostaje net. Może jakoś wytrzymam
Jak pierwszy raz kąpaliśmy mała to nam się wydawało ze w łazience jest ciepło ale młoda tak śmiesznie dy dy dy dy robiła i na koniec dostała czkawki.
Teraz zanim ją wykąpiemy biore prysznic i w łazience robi się przyjemna sauna:-):-) ot taki sposobik wymyśliłam
Kasia Te muszle to kurna 37 zł, ależ oni ciągną kasę. wkładki laktacyjne w aptece 18 zeta a w necie za 11 mozna kupić. To jak muszle w necie po 37 zł to ciekawe po ile w aptece. Mój małż poszukiwał dzisiaj ich usilnie i nie znalazł. zostaje net. Może jakoś wytrzymam
reklama
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
a i na czkawkę najepszy cyc :-):-)
Podziel się: