reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
U nas tylko dwie pobudki w nocy, ale nie wiem, czy po wmuszonej kaszce, której mała nie lubi i nie chce jeść, czy po zmęczeniu darciem się 2 godziny przy zasypianiu
Ząbek numer dwa też się już przebił, więc jeśli dalej będą cyrki ze spaniem, to widać ten typ tak ma


U nas dzisiaj pobudki z ręką na zegarku, co dwie godziny
jestem ledwo ciepla:-( I też sie zastanawiam, czy moje mleczko nie jest już wystarczające, aczkolwiek wczoraj po raz wtóry dostała kaszkę bebilonu mleczno-ryżowa z delikatną wanilią i znowu pluła a smoka gryzła
nieiwem co mam już robić?? a może mala nie mogła spać, bo dzisiaj przychodzi funfel Adaś do Antosi i dziewczę przeżywa



Andula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2008
- Postów
- 2 509
heheh Tosika mysle ze przyjscie Adasia to moze i byc powod bezsennosi dobrze pamietamy jak to jest przed pierwsza randka;-)Mama ubieraj piekna kiecke i szykuj dziewcze na spotkanko:-)anieiwem co mam już robić?? a może mala nie mogła spać, bo dzisiaj przychodzi funfel Adaś do Antosi i dziewczę przeżywa
![]()
liwus
Mama Rozalki i Adasia :)
No to faceci chyba inaczej przeżywają pierwsze randki bo Adaś zasnął wczoraj o 20:30 a obudził się o 8:00 nie mówiąc już o tym że obudziła mnie grająca karuzela , więc ja nie wiem jak on to zrobił że zaczęła grać
( a mamy taką karuzelę z fisher prica na pilota) Co prawda w nocy miał jakieś podrywy wrzasku i marudzenia ale zignorowałam to i w ten sposób nawet trochę się wyspałam:-)

survivor26
Mamy lipcowe'08
Liwus, sam włączył zapewne - Florka sobie sama melodie zmienia jak leży w łóżeczku i sie nudzi:-) Bawcie się dobrze na randce z Tosią......Flora Wam tego nie zapomni

a my lecimy za godzinę do lekarza, bo i gorączka już jest niestety:-(


a my lecimy za godzinę do lekarza, bo i gorączka już jest niestety:-(
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
hmmm
U nas też nieciekawie. Małzonek chory, młoda od niecho chwyciła i kaszle. Rano mierzyłam jej temp. i miała 38.00 teraz nie ma. Wiecie może ile się odlicza pomiar dopupny bo my nowicjusze w tym temacie.
Mam syrop "sirupus Althaeae" co małym dzieciom dzwać można. Pisałyście też jeszcze o jakimś fajnym co nie jest na receptę....plis napiszcie jeszcze raz



No i zastanawiam się czy jechać z nią do lekarza czy nie. Mama twierdzi zeby zaczekać a ja jestem w strachu. To nasze pierwsze przeziębienie.
Oby mnie nie rozłozyło..no bo czym się będę leczyć...Ech co za dzień
U nas też nieciekawie. Małzonek chory, młoda od niecho chwyciła i kaszle. Rano mierzyłam jej temp. i miała 38.00 teraz nie ma. Wiecie może ile się odlicza pomiar dopupny bo my nowicjusze w tym temacie.
Mam syrop "sirupus Althaeae" co małym dzieciom dzwać można. Pisałyście też jeszcze o jakimś fajnym co nie jest na receptę....plis napiszcie jeszcze raz




No i zastanawiam się czy jechać z nią do lekarza czy nie. Mama twierdzi zeby zaczekać a ja jestem w strachu. To nasze pierwsze przeziębienie.
Oby mnie nie rozłozyło..no bo czym się będę leczyć...Ech co za dzień
reklama
Podziel się: