reklama
heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
mój od 3 dni tak sie maczy od 5 dzis do 13 i nie zmrózył oka na 5 min.A ja zazwyczaj od około 5-6 rano tak z 2 godziny się męczy, pręży, płacze itp....koszmar, staram się być oazą spokoju...
pabla27 ja dawałam tylko na noc i to razem z mlekiem bo am mlisa czyli uspakajacz wiec nie duzo.
Roni21czasem lepiej przejsc na sztyczne bo nie tylko mama ale i dzieciaczek na tym skorzysta. ja mam druga dzidzie i w tej chwili jeszcze próbóje ale w przyszłym tyg ide spalic pokarm bo nie słuzy niestety malemu.... maly decydowanie lepiej spi i sie zachowuje o butli niz po cycach.
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
Pabla a moze chce po prostu possac sobie? ma smoczek?
moja zjada dwa cycki i jeszcze dzioba otwiera i szuka; to ja jej smoka i tule jakby przy piersi byla i sie uspoakaja
ja daje plantex wieczorem - dawalam 3 razy ale pol dawki na 50 ml i raz tylko wszystko wypila
nie mozna przekraczac dawki! tym bardziej,ze zalecaja od ukonczenia 1 miesiaca zycia
moja zjada dwa cycki i jeszcze dzioba otwiera i szuka; to ja jej smoka i tule jakby przy piersi byla i sie uspoakaja
ja daje plantex wieczorem - dawalam 3 razy ale pol dawki na 50 ml i raz tylko wszystko wypila
nie mozna przekraczac dawki! tym bardziej,ze zalecaja od ukonczenia 1 miesiaca zycia
Roni21
Spider's Web
Pabla ja daje raz
Heksa, a jak mlody pije samo sztuczne to wytrzymuje bez niczego 3h? dopajasz czyms? ile zjada? zaczynam tez tak na to patrzec
moj Jasiek jeszcze tyle opieki wymaga ze nie dam sobie rady z jednym furiatem i wywalonymi cyckami
Heksa, a jak mlody pije samo sztuczne to wytrzymuje bez niczego 3h? dopajasz czyms? ile zjada? zaczynam tez tak na to patrzec
moj Jasiek jeszcze tyle opieki wymaga ze nie dam sobie rady z jednym furiatem i wywalonymi cyckami
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
No ja dałam cała dawke na 50 ml, ale wypiła tylko z 20 ml, reszte zostawie na wieczór i spróbuję jej dać.
Ma smoka, ale possie chwilę i często wypada jej z buzi i dalej ssać nie chce.
Oj dziewczyny, wiem że początki trudne, ale ogolnie mam doła i tak sobie myśle że chyba sobie nie radzę jako mama. Płakać mi sie wciaż chce, szczególnie jak Lena taka marudna.
Myślę czy nie isć na spacerek, ale te chmury takie deszczowe sie przewijają, no nic, poczekam aż sie obudzi i chyba wyjdę, najwyzej będziemy zaraz wracać.
No i prawe oczko znów ropieje:-(( poczekam do poniedziałku, poprzemywam świetlikiem, jak nie przejdzie to pójdę do lekarza. mOZE TO TEN ZAPCHANY KANALIK ŁZOWY.
Ma smoka, ale possie chwilę i często wypada jej z buzi i dalej ssać nie chce.
Oj dziewczyny, wiem że początki trudne, ale ogolnie mam doła i tak sobie myśle że chyba sobie nie radzę jako mama. Płakać mi sie wciaż chce, szczególnie jak Lena taka marudna.
Myślę czy nie isć na spacerek, ale te chmury takie deszczowe sie przewijają, no nic, poczekam aż sie obudzi i chyba wyjdę, najwyzej będziemy zaraz wracać.
No i prawe oczko znów ropieje:-(( poczekam do poniedziałku, poprzemywam świetlikiem, jak nie przejdzie to pójdę do lekarza. mOZE TO TEN ZAPCHANY KANALIK ŁZOWY.
Ostatnia edycja:
Roni21
Spider's Web
Pabla co Ty mowisz? dzieci tak maja, taka ich uroda, nie umieja powiedzec co chca to marudza, placza... a Ty jestes najlepsza mama dla swojego dziecka
tylko ze Lenka jeszcze malutka, czasem sama nie wie co by chciala, nie wie co sie dzieje
moja byla spokojna jak makiem zasaial, a od 3 dni cyrk
ale obie robimy co mozemy zeby im pomoc
pierwsze 3 miesiace sa najgorsze, tak mowia
a ja mowie ze pierwszy miesiac, poki dziecka sie nie nauczymy
mi az skora cierpnie na mysl ze niedlugo zostane z tym wszystkim sama
tylko ze Lenka jeszcze malutka, czasem sama nie wie co by chciala, nie wie co sie dzieje
moja byla spokojna jak makiem zasaial, a od 3 dni cyrk
ale obie robimy co mozemy zeby im pomoc
pierwsze 3 miesiace sa najgorsze, tak mowia
a ja mowie ze pierwszy miesiac, poki dziecka sie nie nauczymy
mi az skora cierpnie na mysl ze niedlugo zostane z tym wszystkim sama
jak was tak czytam to sie normalnie modle,zeby u mnie spowrotem cyrku nie bylo.Wspolczuje wam,bo ja tak tez mialam,maly ssal z dwoch cycow,chwile polezal i znow placz i znow cycki.Teraz u nas luzik.Macius ssie jedna piers,pozniej jak sie zaczyna denerwowac,bo chyba juz nie leci to daje mu druga,a po tym potrafi 3 godzinki przespac:-)
Pabla nie ma co sie dolowac,ja tez mam takie dni,a zwlaszcza mialam jak maly taki marudny,bo nie wiadomo,co chcial.Juz momentami chcialam,zeby go ktos ode mnie zabral,bo nie moglam sluchac tego placzu.Ja mu cycka ,a on dalej wyl bo nie umial sie przyssac i ja wylam razem z nim.Ale widzisz jakos mu przeszlo i mam nadzieje,ze i u was sytuacja sie poprawi tylko badz cierpliwa Wszystkie jestesmy najlepszymi mamami dla naszych pociech i to sobie musimy powtarzac.
Mnie za to meczy brak czulosci,tzn chyba nic sie miedzy mna a K nie zmienilo,ale wydaje mi sie,ze jakos wiecej jej potrzbuje.Problem w tym,ze sie za bardzo rozklejam nie wiadomo czemu i potrafie sie rozplakac jak tylko mnie K przytuli.:-(
Pabla nie ma co sie dolowac,ja tez mam takie dni,a zwlaszcza mialam jak maly taki marudny,bo nie wiadomo,co chcial.Juz momentami chcialam,zeby go ktos ode mnie zabral,bo nie moglam sluchac tego placzu.Ja mu cycka ,a on dalej wyl bo nie umial sie przyssac i ja wylam razem z nim.Ale widzisz jakos mu przeszlo i mam nadzieje,ze i u was sytuacja sie poprawi tylko badz cierpliwa Wszystkie jestesmy najlepszymi mamami dla naszych pociech i to sobie musimy powtarzac.
Mnie za to meczy brak czulosci,tzn chyba nic sie miedzy mna a K nie zmienilo,ale wydaje mi sie,ze jakos wiecej jej potrzbuje.Problem w tym,ze sie za bardzo rozklejam nie wiadomo czemu i potrafie sie rozplakac jak tylko mnie K przytuli.:-(
kaja1978
Fanka BB :)
Oj, jak dobrze się was czyta... Teraz wiem, że jestem normalna (z tymi humorami:-)) a Zosia zdrowa, tyle że marudna... I pomyśleć, że przez pierwsze dni w domu skarżyłam się, że jestem jej niepotrzebna, bo ciągle spała... No cóż, przynajmniej teraz wiadomo, że dziecko w domu jest Sąsiedzi też nie mają pewnie wątpliwości;-) Ten sab simplex zawiódł, ale okazało się, że nie stosowaliśmy go według zaleceń... Za mało kropelek i za rzadko... A koperkowe herbatki małej nie wchodzą... Trochę jakby piła, krzywiąc się strasznie, a ostatnio to nawet pojawił sie odruch wymiotny Nie zmuszam więc... Sama piję...
reklama
Podziel się: