survivor26
Mamy lipcowe'08
Ciężko stwierdzić, czy jej smakowało....na pewno była zafascynowana procesem jedzenia łyżeczką i lądowania w pyszczku dziwnej substancji o nieznanym smaku
W sumie większość substancji lądowała w okolicach buzi i na ubranku, ale na moje oko zanim jej się zabawa znudziła, to jakieś 10 ml zjadła - no nic łyżeczkę i tak ćwiczyć musimy - niedługo wchodzą zupki, a butelka jest nadal wrogiem nr 1: wczoraj mała prawie 5 h nie jadła, jak mnie nie było, bo nie chciała z butelki

