reklama
madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
mówicie o MMR Natalka była nią zaszczepiona jak miała rok i dwa tygodnie przez dwa tygodnie pani doktor kazała obserwować dziecko bo może wystąpic wysypka
u nas to samo mówili, ale wysypki nie miała - chyba, bo krosteczki w okolicy pupy zwaliłam na odparzenie, aczkolwiek pewna nie byłam
kaskada
Marcowa mama 2007
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2006
- Postów
- 546
My na razie szczepienie odpuszczamy.
Za to byliśmy dzisiaj u alergologa. Pani doktor zrobiła testy i aż szczęka mi opadła jak się dowiedziałam na co moje dziecko jest uczulone.
Uwaga: na roztocza, mleko, ziemniaki, kota, orzeszki ziemne, pierze. Cudownie.
Za to byliśmy dzisiaj u alergologa. Pani doktor zrobiła testy i aż szczęka mi opadła jak się dowiedziałam na co moje dziecko jest uczulone.
Uwaga: na roztocza, mleko, ziemniaki, kota, orzeszki ziemne, pierze. Cudownie.
A
Agutek
Gość
ja słyszałam, że u tak małych dzieci te testy są niewiarygodne i takim maluchom się nie robi z tego względu testów...dopiero coś chyba koło 5 roku..ale nie jestem pewna..
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
Też tak słyszałam, że ok. 3 roku życia te testy są już bardziej wiarygodneja słyszałam, że u tak małych dzieci te testy są niewiarygodne i takim maluchom się nie robi z tego względu testów...dopiero coś chyba koło 5 roku..ale nie jestem pewna..
kaskada
Marcowa mama 2007
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2006
- Postów
- 546
Zobaczymy.
Ja już nie miałam pomysłu, a młody drugi miesiąc miał wysypkę na twarzy i to taką konkretną, na dodatek w okolicach oczu. Jedyna nadzieja to alergolog.
Tak naprawdę to w mleko niespecjalnie wierzę, bo przecież od 6 miesiąca był na kaszkach mlecznych i było ok. Podejrzewam ziemniaki, bo to była jedyna rzecz jaka została wprowadzona w wiekszej ilości jakieś 2 miesiące temu i jakiej ostatnio nie wycofałam.
Lekarka mówiła, że te uczulenia mogą mijać z czasem i może stąd to przekonanie o niewiarygodności testów.
Ja już nie miałam pomysłu, a młody drugi miesiąc miał wysypkę na twarzy i to taką konkretną, na dodatek w okolicach oczu. Jedyna nadzieja to alergolog.
Tak naprawdę to w mleko niespecjalnie wierzę, bo przecież od 6 miesiąca był na kaszkach mlecznych i było ok. Podejrzewam ziemniaki, bo to była jedyna rzecz jaka została wprowadzona w wiekszej ilości jakieś 2 miesiące temu i jakiej ostatnio nie wycofałam.
Lekarka mówiła, że te uczulenia mogą mijać z czasem i może stąd to przekonanie o niewiarygodności testów.
madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
ja słyszałam, że u tak małych dzieci te testy są niewiarygodne i takim maluchom się nie robi z tego względu testów...dopiero coś chyba koło 5 roku..ale nie jestem pewna..
a ja to potwierdzamwiem to od lekarza
Wojtek nie miał stycznośćo z żadną z tych rzeczy?? czy miał i była jakaś reakcja alergiczna?
reklama
A
Agutek
Gość
Lekarka mówiła, że te uczulenia mogą mijać z czasem i może stąd to przekonanie o niewiarygodności testów.
pewnie właśnie o to chodzi
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: