reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieci rozrabiaki

Victor też zaczął okropny etap psotowania:sorry2: Czasem mam już serdecznie dość powtarzania tego samego, że "nie wolno, bo...". Zastanawiam się co teraz sąsiedzi sobie myślą, jak Victor częściej teraz płacze, bo stoi w kącie za karę:sorry2: Musi tam stać, bo i ja wtedy muszę ochłonąć, żeby mu nie przyłożyć klapsa:no: Ach czasem czuję się słaba w wychowywaniu:sorry2:
Dzisiaj np. Victor wypsikał końcówkę Cifu na szybę:nerd: Dobrze, że na szybę jak już coś, bo ostatnio czyściłam wszystkie szafki w kuchni, dywan...
Przedwczoraj zakosił mi z blatu pojemnik z solą i wsypał sobie do swojego koszyczka z narzędziami i powoli wysypywał na dywan, żeby potem miała co koparka zgarniać:sorry2: Pomysłów ma naprawdę dużo, a do tego większe możliwości w sensie manualnym, więc jest w stanie zrobić "za dużo":sorry2:
 
reklama
Oj Tyciu , bardzo mi przykro z powodu laptopa i tego rzucania kamieniem:-(
Mam nadzieje ,ze uda sie to jakos naprawic:tak:
 
Oj,psocą te nasze dzieciaki:baffled:.Korad negatywne zachowania podłapuje niestety od starszego rodzeństwa.Czasami mam juz dosc i zastaawiam się ile jeszcze wytrzymam:baffled::-(.


 
Super sie na nim pisze...:baffled:.
Jak kupie nowego laptopa(taki zakup i tak planowałam zajakiś czas) nikomu nie dam go dotknąc...!!!!:angry:
 
Tycia laptop katastrofa:baffled::shocked2:

Jenni tez rozrabia na maksa np.wsypie cala sol do masla , wczoraj wypsikala mi pol butelki plynu do okien na ktorym bym sie zabija bo pojechalam jak na bananie , wylewa wszystkie szampony albo nawet lakiery do paznokci itp.:baffled:
 
Właśnie Tycia, spróbuj do serwisu się przejść, może coś doradzą :tak:

A co do kompów, to u nas każdy ma swój właśnie z powodu takiego, że Tomek nie chciał, żeby dzieci używały jego.
 
Ojej Tycia....
u nas Filip jakoś tak nie psoci...ogólnie jak coś rozrabia to mu spokojnie tłumacze, jak popłacze sie z żalem to trudno, musi widzieć co wolno a co nie...za zwyczaj nir robi tego co mu zabronię...staram sie nie krzyczeć...
A ostatnio przywiózł mi wywrotkę piasku do salonu - do kwiatów- mówił :zawstydzona/y::-D
 
reklama
Milenka od jakichś 3-4 dni ma radochę - jak jej czegoś nie wolno to właśnie wtedy to robi zaśmiewając się przy tym :sorry2: Wcześniej reagowała dość dobrze na "nie wolno" a teraz testuje moją cierpliwość :sorry2: A że po pracy zazwyczaj nie mam siły żeby z nią "walczyć" to dokazuje ;-) Na szczęście nieszkodliwie - a to wodę porozlewa, a to łazienkę zachlapie, ale co tam.... Dopóki sobie i nikomu innemu nie robi krzywdy, niczego nie niszczy to uchodzi jej to płazem :-p
 
Do góry