reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

Cześć dziewczynki
Natalia przeczytałam co sie wczoraj działo, dobrze że nic powaznego sie nie stało i jesteś troche spokojeniejsza... Kochana ja ruchów malucha tez nie czuje systematycznie, tez mam wrażenie że jakby od dwóch dni troche sie uspokoilo..... To jeszcze maluszki i nie zawsze mają tyle sił żebysmy je poczuły.... Trzymam kciuki za dzisiejszą kontrolę.. ;-) Daj znać jak wrócisz.....
 
reklama
ja tez te ruchy nie czuje systematycznie. czulam w sobote i w niedziele a od wczoraj prawie cisza.
 
Natalia dobrze, że dzidzia zaczęła się ruszać. Czekam na kolejne wieści.

Kinga ja nie mam nic takiego.
 
Witajcie ja od kilku dni nie czuję się w ogóle ciążowo. Jedynie brak okresu i mdłości prypominają mi o moim stanie.
Zaczyna sie 19 tydz. wg OM a tu nadal nic....:-( Żadnych ruchów, może jedynie jakoś innaczej zaczyna się brzucho zaokrąglać - nie tak jak po obżarstwie. W piątek bylam u gin. i wszystko ok. Ale jakoś tak nie czuję się. Chyba dopiero teraz zaczyna do mnie dopiero docierać, że będzie dziecko, nowe obowiązki i będzie innaczej. Do tej pory traktowałam swoją ciążę, że fajnie jest ale nie wiem czy tak do końca serio do tego podchodziłam.... Może dziwnie to brzmi, ale jakoś nie potrafię do końca w to uwierzyć. Chciałam mieć dziecko i zawsze mówiłam, że do 30zdążę. I zdążę, ale to wszystko jest takie nierealne od kilku dni. Wydaje mi się, że wszystko jest obok mnie.... Nie wiem, ale może innaczej zaczne to odbierać jak poczuję ruchy... Wy też tak miewacie?? Kurcze gubię się w tym wszystkim...
Ale się napisałam... Ale tak to za mną łazi od kilku dni...:confused::confused::confused:
 
Gabiaz wydaję mi się,że Twoje obawy po części są słuszne. Człowiek już tak ma,że jak nie zobaczy to nie uwierzy|! I ja też tak miałam wiedziałam, że jestem w ciąży tylko jak byłam na wizycie widziałam na początku kropeczkę, która sobie pulsuję i to wszystko. A objawów żadnych, żadnych drażliwych piersi, częściejszych wizyt w wc na siusiu no nic. Dopóki właśnie nie poczułam dzidziusia i od pory nie ma nwet ułamka sekundy, żebym wątpiła, że na prawdę jestem.Dziecko codziennie daję znać, że jest i tak samo bedzię u Ciebie. Jeszcze troszkę poczekasz i poczujesz je. Nie bedę Ci pisać jak to jest, bo mi koleżanki dawały porównania ale to samemu trzeba określić. Wierzę, że już za chwilę będziesz wolna od tych wszystkich obaw. Głowa do góry:-):-):-)
 
Witajcie :-)
Natalia -dobrze, ze byłas u lekarza i juz lepiej. Trzymam kiuki, zeby caly czas było juz dobrze!!:-)

gabiaz - ja od pewego czasu wogole nie czuje sie jakbym byla w ciazy. Zero ruchow dziecka , zero wygladu jak na ciezarna, waga stoi w miejscu :-( i fizycznie czuje sie tez dobrze, az za dobrze eheheh . W poniedzialek slyszala serduszko dzidzi i to jedyny namacalny dowod ze jestem w ciazy hehe Choc dzis juz serduszka na badaniu nie bylo slychac.... Ale jeszcze i na nas przyjdzie czas :-)
 
ja sie ciazowo czuje 24h na dobe :baffled: jedne "uprzykrzacze" odchodza, inne przychodza :baffled: od jakiegos czasu mam straszne bole kregoslupa, w pracy nie idzie w ogole wysiedziec, do tego dochodza potworne dusznosci :baffled: czasem tez pobolewa mnie w okolicy jajnikow. Do domu wracam skonana i wtedy znowu zaczynaja sie nudnosci :no: zero spokoju.
No i dzidzia daje coraz bardziej do wiwatu, rosnie i chyba zaczyna byc silniejsza bo sie mocniej rozpycha, ale akurat to dla mnie tylko sama przyjemnosc :-)
 
Ja od wczoraj tez za bardzo nie czuje ruchow :-( Sa slabsze i mniej wyczuwalne pewnie przez ten post :-D Ogolnie nie czuje sie najlepiej :-( mam mdlosci, wszystko mnie boli i strasznie chce mi sie spac. Pewnie przez ta pogode jestem oslabiona. Na dodatek dzisiaj jest rocznica mojej Madzi :sad: Ciezaroweczki byle do wiosny :tak::-D:tak:
 
reklama
Ja dzis rano w koncu mialam pierwsza dłuzsza sesyjke kopniaczków dzidziusia!!! Wow, ale niesamowite przezycie :-) :-):-)
 
Do góry