reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciazowe objawy ;)

katar trzeba przetrwać, kup wodę morską i nawilżaj śluzówkę nosa. na kaszek mleko z miodem (ale nie gorące bo pozabijasz witaminy) lub woda z cytryną i miodem. można łykać też posiekany czosnek. jeszcze można sobie zrobić syrop z cebuli, posiekać cebulę, zasypać cukrem i postawić w ciepłe miejsce...

jest jeszcze taki syrop naturalny na przeziębienie, ja brałam go jak karmiłam ale w ciąży też można go brać...
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1779-*spam*-syrop-150g.html
 
reklama
Dziewczyny! nie chcę zapeszać, ale napiłam się majeranku i ciut mi lepiej :) niedobre to okropnie, ale jak pomoże to mogę i pić codziennie... nawet zaczęłam jakoś tak cieplej myśleć o jedzeniu :-D
 
mirka78- kochana ja sie wzruszam najmniejszym bzdetem...dla mnie to już uciązliwe sie robi bo wiecznie z chusteczkami chodzę....za każdym razem jak ogłaszałam kropka wyłam jak opętana....jak widze reklamę nie wiem MM to łzy w oczach...jade samochodem widzę matke z dzieckiem...ryk....ostatnio jechałam na badania i przed wjazdem do miasta jakieś młode łebki dachowały....ja mało co nie musiałam sie zatrzymać bo zaraz sobie wyobraziłam co musieli rodzice czuć jak policja zadzwoniła że ich dziecko miało wypadek....noż kurcze poważnie mnie to już z leksza irytuje bo ja nigdy płaczek nie byłam


w ciazy brałam prenatal jedyny syrop dla cięzarnych na przeziębienia....ale przeczytajcie skład bo jest tam bodajże benzoesan sodu który jest konserwantem i ja ten syrop brałam tylko i wyłącznie kiedy już nic mi nie pomagało w przeziębieniu....nie pamiętam ale chyba można jak kogoś nie odżuca to czosnek w niewielkich ilościach nawet przed preziębieniem...zapobiegawczo
 
Ostatnia edycja:
w ciazy brałam prenatal jedyny syrop dla cięzarnych na przeziębienia....ale przeczytajcie skład bo jest tam bodajże benzoesan sodu który jest konserwantem i ja ten syrop brałam tylko i wyłącznie kiedy już nic mi nie pomagało w przeziębieniu....nie pamiętam ale chyba można jak kogoś nie odżuca to czosnek w niewielkich ilościach nawet przed preziębieniem...zapobiegawczo

Równiez polecam czosnek, to naturalny antybiotyk, ale nie w zbyt dużych ilościach - przynajmniej nie dla tych dziewczyn które mają mdłości, bo on obciąża lekko wątrobę.


Czy wy też macie takie coś że zaczęłyście patrzeć na etykietki jedzenia/leków , będąc w ciąży?
Wcześniej to zjadałam jak leci wszystko, a teraz patrzę czy nie ma tam jakiejś chemii, aż się mi w sklepie dziwnie przyglądają ;0
 
Tak Elusia tak, z tym, że ja zaczęłam czytać skład, od momentu pierwszej ciąży, potem przez cały okres karmienia piersią, Teraz cokolwiek bym nie dala córci do zjedzenia dokładnie przewertuje skład. I szczerze mam to gdzieś, że ktoś w sklepie na mnie dziwnie patrzy :-D
 
przed chemia sie nikt nie uchroni niestety ... bo nawet jak nie pisza moga przy jakiejs minimalnej ilosci w ogole nie wpisywac do skladu ... chyba ze gdzies jest napisane "bez" wtedy musi byc bez

a u mnie pierwsze objawy .... CHCE MI SIE SPAC i to tak niemilosiernie

a poza tym mam jakis taki ogolny brak weny ... jakby mi wlaczono tryb oszczedny :p
 
Kolejny objaw: wchodzi mi tylko herbata z mlekiem. A kiedyś hektolitrami herbatkę, czarną, mocną! a teraz lekka i mlekiem przerzedzona najlepsza pod słońcem się wydaje:))
 
Lanka, ja już całkowicie z herbaty i kawy zrezygnowałam... doszło do tego, że piję tylko miętę i majeranek... czytałam o herbatce z nagietka i pokrzywy, ale mam nadzieję, że tak nisko nie upadnę :-D:-D:-D
 
Ja na razie nie miałam solidnych mdłości(może nie bedę miała?!) więc do tak drastycznych herbatek się nie posunęłam:D przyznam że brzmi obrzydliwie:D
 
reklama
Chyba sie zastosuje do Waszych rad i zakupie jutro nagietek i zaparze majeranek:szok: , bo calodniowe mdlosci mnie wykoncza, a co do plakania - to w tej ciazy tak nie ,, ale w ciazy z Amelka, wzruszylam sie kiedy jechala straz pozarna - i to mi dalo do myslenia, ze chyba mam lokatorka :-DCaluski mamuski!
 
Do góry