Blue, ja składam reklamację, chcę inną przepowiednię
A przy okazji - kolejny objaw zaliczam... ryczę z byle czego.
Jakiś czas temu słuchałam sobie w necie piosenek różnych. Najpierw tańczyłam z kotem na rękach do "You will never know" Imany, a potem puściłam Niemena i nagle w bek w połowie utworu, ale myślałam, że to dlatego, bo mi się Niemen z Mamą kojarzy. Wczoraj sobie łażę po forum naszym i znowu - nagle łzy w oczach. Czemu? Bo się wczytałam w podpis którejś z dziewczyn - "Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę...". Żeby nie było - nie pierwszy raz ten tekst widziałam na oczy, bo go znam od dawna.
A przy okazji - kolejny objaw zaliczam... ryczę z byle czego.
Jakiś czas temu słuchałam sobie w necie piosenek różnych. Najpierw tańczyłam z kotem na rękach do "You will never know" Imany, a potem puściłam Niemena i nagle w bek w połowie utworu, ale myślałam, że to dlatego, bo mi się Niemen z Mamą kojarzy. Wczoraj sobie łażę po forum naszym i znowu - nagle łzy w oczach. Czemu? Bo się wczytałam w podpis którejś z dziewczyn - "Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę...". Żeby nie było - nie pierwszy raz ten tekst widziałam na oczy, bo go znam od dawna.