reklama
delewarre
Fanka BB :)
A mnie jakoś od mięsa odrzuca, a ja typowo mięsożerna zawsze byłam. Teraz odkryłam na nowo i jestem zachwycona chlebem z pomidorem. Niby nic takiego, ale cały czas się tym obżeram. Jakoś inaczej mi teraz smakuje Albo cukinia z piekarnika. Kiedyś bym nie zjadła w ogóle.
A chodzą za mną gołąbki. Kto wie, może dzisiaj się zmobilizuję i zrobię
A chodzą za mną gołąbki. Kto wie, może dzisiaj się zmobilizuję i zrobię
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
Kurcze a mnie jakoś od jedzenia odrzuca....jak sobie pomysle o potrawach ktore kiedys uwielbialam tj kopytka, naleśniki, to od razu mi niedobrze....wczoraj nawet w firmie jak obiad przyniesli--pizze to musialam wyjść z pokoju bo od razu mi bylo niedobrze....chcialabym już bardzo byc w 2 trymestrze....
Anisen
kochamy Cię mocno
z grila uwelbiam warzywa ) i rybe. moze niech to Cie zrobi )A ja bym dziewczyny najchetniej jakies lekkie dania, kurczaczek z potrawka tego typu. A moj mi codziennie miecho z grilla funduje, bo przedwczoraj kupilismy nowy i probuje go.a fuj
aa grilowana piers z kurczaka w sosie cytrynowym z kolendrą )
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
Anisen masz jakis fajny przepis jak to zrobic? Bo i kolendre uwielbiam i kurczaka.tymczasem kupilam kurczaka w calosci i dzis lub jutro bedzie rosolek i potrawka taka jak robi moja babcia.ale my chyba nie w tym watku siedzimy...;-)Anisen, jakmasz przepis to wrzuc go na watek: kucharzymy..dziekino chyba,ze oiers w folie alu obklada cytryna kolendrai to wszystko no jeszcze sol?
a jak juz jestem na objawach to widze,ze musze bardzo pilnowac poziomu cukru,powinien byc na tym samym poziomie u mnie bo inaczej mdlosci.wiec nawet co pol godziny cokolwiek czy zjesc czy szklanke kwasnego mleka.dobrze, ze te przekaski mojeto nie slodycze,bo pewnie bym sie w drzwi nie zmiescila a to dopiero poczatek ciazy:-)
a jak juz jestem na objawach to widze,ze musze bardzo pilnowac poziomu cukru,powinien byc na tym samym poziomie u mnie bo inaczej mdlosci.wiec nawet co pol godziny cokolwiek czy zjesc czy szklanke kwasnego mleka.dobrze, ze te przekaski mojeto nie slodycze,bo pewnie bym sie w drzwi nie zmiescila a to dopiero poczatek ciazy:-)
Anisen
kochamy Cię mocno
obiecuje wrzucić wieczorem jak juz mąz będzie bo tertaz tak z doskoku piszę i boje sie ze przy obecnym roztargnieniu o czymś bym zapomniała bo tam jest wbrew pozorom trochę składników
Kurcze a mnie jakoś od jedzenia odrzuca....jak sobie pomysle o potrawach ktore kiedys uwielbialam tj kopytka, naleśniki, to od razu mi niedobrze....wczoraj nawet w firmie jak obiad przyniesli--pizze to musialam wyjść z pokoju bo od razu mi bylo niedobrze....chcialabym już bardzo byc w 2 trymestrze....
No własnie, to odrzucanie od jedzenia zaczyna być też już problemem u mnie, któryś dzień z kolei jadę na waflach i wodzie mineralnej. Próbowałam zjeść cokolwiek, nawet napić sie takiej podobno "cudownej" herbatki z imbirem i wszystko...wyleciało ze mnie takim strumieniem, że wstyd pisać ale wymiotowałam nie tylko ustami ale już i nosem, pod ciśnieniem. Jak na tych gifach w internecie.
I tak trzy raz, w nocy. Niewiele spałam :/ Dziś od rana jeszcze jedno spotkanie z WC.
Mój maż popatrzył na mnie nawet rano, jak się czołgałam do toalety z miną nietęgą i mówi:
"Ty w ogóle się cieszysz z tego że jesteś w ciązy? bo wygladasz jakby to była dla ciebie kara"
Straszne mnie wyrzuty sumienia dopadły...
Załączniki
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
No sorry Elusia,to on chyba zartowal co?
moj jak ja tak zle sie czulam w ostatniej ciazy to mowil,ale mi Ciebie szkoda i wszystko robil za mnie przez pewien okres,a szczegolnie gotowal:-)
wiec powiem Ci ja na taki tekst to bym wypalila napewno cos, bym go wytresowala odpowiednio;-) ja to raczej z tego typu, bo na pewno bym wyrzutow sumienia nie miala za taki tekst. Pol dnia z glowa w kibelku i jeszcze sie usmiechac.zdecydowanie uwazam Elusiu,ze nie musisz miec wyrzutow sumienia, trzymam naprawde kciuki za Ciebie i pij duzo naprawde, malymi lyczkami,powolutku, najlepiej wode.
Anisen,to super,dzieki bardzo:-)
moj jak ja tak zle sie czulam w ostatniej ciazy to mowil,ale mi Ciebie szkoda i wszystko robil za mnie przez pewien okres,a szczegolnie gotowal:-)
wiec powiem Ci ja na taki tekst to bym wypalila napewno cos, bym go wytresowala odpowiednio;-) ja to raczej z tego typu, bo na pewno bym wyrzutow sumienia nie miala za taki tekst. Pol dnia z glowa w kibelku i jeszcze sie usmiechac.zdecydowanie uwazam Elusiu,ze nie musisz miec wyrzutow sumienia, trzymam naprawde kciuki za Ciebie i pij duzo naprawde, malymi lyczkami,powolutku, najlepiej wode.
Anisen,to super,dzieki bardzo:-)
A mnie jakoś od mięsa odrzuca, a ja typowo mięsożerna zawsze byłam. Teraz odkryłam na nowo i jestem zachwycona chlebem z pomidorem. Niby nic takiego, ale cały czas się tym obżeram. Jakoś inaczej mi teraz smakuje Albo cukinia z piekarnika. Kiedyś bym nie zjadła w ogóle.
A chodzą za mną gołąbki. Kto wie, może dzisiaj się zmobilizuję i zrobię
Kurcze, jakbym czytala o sobie , u mnie tylko pomidorki, a golabki to moje marzenie teraz , ale z mobilizacja naprawde krucho!
reklama
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Elusia, Ikasia-mam prawie to samo co Wy, ale chyba trochę lżej niż Elusia, bo nie mam wymiotów. Chociaż kto wie, może ulżyłoby mi trochę bo teraz jestem tak na granicy. Mdłości większe im dalej od ostatniego posiłku. Energii spadek dramatyczny - co mnie trochę wkurza, bo ja zawsze usiedzieć w miejscu nie mogłam. No i spałabym cały dzień, a tu kicha-bo choć na zwolnieniu jestem to muszę się Olką zajmować jak mąż w pracy. Rano podnieść się z wyrka-koszmar+mdłości i już jest komplet. A tu Olka daje buziaczki i mówi: wstawaj mamusiu-i jak tu nie wstać?
Mnie na mdłości pomaga gorąca herbata z cytryną (gorzka).
A mega ochotę mam na naleśniki z owocami (roboty mojej teściowej), ale jej nie poproszę bo nie jesteśmy chyba w najlepszych relacjach.
Mnie na mdłości pomaga gorąca herbata z cytryną (gorzka).
A mega ochotę mam na naleśniki z owocami (roboty mojej teściowej), ale jej nie poproszę bo nie jesteśmy chyba w najlepszych relacjach.
Podziel się: