reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze ciążowe dolegliwości

lucere jak mnie mały kopie w pęcherz to nie wiem czy chce mi się siku czy co i zgadzam się śmieszne uczucie a co do napinania brzuszka to mi położna mówiła że czasem gdy dzidzi się rusza to się napina brzuszek i faktycznie czasem to ma coś z tym wspólnego.
 
reklama
Któraś z Mamusiek pytała o coś na gardło i mi się przypomniało, że dostałam kiedyś próbkę tabletek *spam* gardło, nie testowałam więc nie wiem czy działają ;-)
 
Ja musze sie pozalic bo ostatnio noc w noc cierpna mi rece,dlonie i "mrowki" mam :eek: najgorsze,ze tonie reka na ktorej np leze tylko ta co "luzno" sobie jest na lozku...musze o tym w srode powiedziec bo jak juz nie ma skoro dzien w dzien to samo.Wiem,ze moj gin przy pierwszej ciazy cos mi o tym mowil a za cholere nie przypominam sobie co mowil:sorry: Gdzies tam dzwony bija ale nie wiem gdzie :eek: Moze wy cos wiecie o takich dretwieniach a moze to tylko mlody uciska??
 
vici mi jakos w 7m-cu drętwiały ręce, ale przeszło po jakims czasie....
a od wczoraj rana cierpię na ból biodra.................boli mnie kośc jak nie wiem:(
 
cosiek poczatalam i dzieki za linka.A ja glupia myslalam,ze poki nie puchne to nie ma problemu z zatrzymaniem wody :eek: W tym czasie z Victorem to palce mialam jak parowki a kostki zniknely mi i wrocily jakos niespelna 2 mies po porodzie dopiero :szok: Teraz nie mam narazie takich objawow puchniecia.
mb89 wspolczuje boli biodra,ja mam tylko przy odkurzaniu :sorry:
 
Dziewczyny powiedzccie mi co z tymi kluciami w pochwie? W necie czytam i juz od tego oglupialam, to zly znak czy to normalne? Mnie dzisiaj takie klucia, dosc silne. Nie wiem co o tym myslec, martwic sie czy nie??
 
Ania - ja dwa razy wylądowałam u gina przerażona z takimi kłuciami , bo się właśnie netu naczytałam :sorry: zbadał , zrobił usg i nic zupełnie się nie działo ! ale ja byłam spokojniejsza :tak: piszą na necie że szyjka się rozwiera , skraca , że łożysko się odkleja i tysiąc innych złych rzeczy , więc lepiej się nie domyślać tylko jeśli naprawdę mocno cię kuje to lepiej sprawdź bo takie odczucie może być jak ma się piach w pęcherzu lub zapalenie jakieś , wszystko jest uciskane i moźna to tak nisko odczuwać . Ja bym na twoim miejscu zadzwoniła do ginka , on napewno cię uspokoi !
 
reklama
ja już drugi wieczór miałam słabszy :/ generalnie cały dzień jest ok a potem nagle wieczorem jak sie kłade to coś zaczyna kłuć lub jakby mi sie odrywało coś w środku :( nie mówiąc o tym ze przekładanie się z boku na bok to mega wyzwanie i łóżko skrzypi - trwa to wolno- rozbudza mnie :/ dziś czuje mega niewyspanie

i mam wrażenie jakby rzeczywiście się rozszerzało już wszystko

wczoraj rozmawialam z koleżanką (urodziła w zeszłym tyg) 3900 59cm.. duży dzieciaczek - polecała brać Zoo (nie musiała mnie przekonywac bo wiedzialam ze chce) ale mowi ze na parte i tak nie pomoglo i jest to bol nie do opisania - ale jak widac mimo wszystko przezyla :)
o Zoo czytam sobie i wiem czemu moze nie dzialac - dawka dziala podobno na okolo 2h a porod trwa duzo dluzej i moze powinni go dostrzykiwac w trakcie a nie raz :/
 
Do góry