reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze ciążowe dolegliwości

Współczuję dziewczyny, ja oprócz problemów ze snem czy wstawaniem i schylaniem nie mam poważniejszych dolegliwości, po przeziębieniu jakoś wszystko mi przeszło i teraz czasem tylko jakiś skurcz się pojawi, tak to nawet ok jest:tak: Ale czuję się ogólnie cięższa i przez to te drobne dolegliwości, ale nie narzekam, bo zawsze może być gorzej:tak:
 
reklama
mi skarpetki już mąż zakłada z 2tyg ale większe jaja jak rajstopy zakładałam :) Uczę go by zrolował je w paluszkach i powoli naciągał bo dziecku tez sie tak zaklada :)

buty kupilam EMU zeby je wciągać a nie sznurowac czy zapinac i nie przejmowac sie czy mi moja noga wejdzie bo w kozaku sie nie zapinam juz w lydce :)
 
ja jestem szczęśliwa jak mały szczeniaczek, bo na razie to nogi miałam tylko raz opuchnięte - po zeszłym weekendzie, gdzie dość dużo chodziłam i siedziałam, a mało odpoczywałam, to zniknęły mi kostki pod opuchlizną, a tak to na razie super:-) w ogóle naprawdę wszystkim serdecznie życzę takiego przechodzenia ciąży jak ja mam na razie <aż się boję pomyśleć co będzie, jak się w końcu zaczną poważniejsze dolegliwości, nie może być tak pięknie;-)>.
 
No ja poki co tez nie puchne i mam nadzieje, ze zostanie tak do konca ciazy. Co do zgagi to mi na szczescie przeszla, ale pewnie niedlugo sie pojawi bo tak mam meczy z kilka dni przestaje na kilka dni i znow... ehh .
 
Ja też nie puchnę, rozstępów też zero i zgagi też brak:|) ulga...
Plecki czasem bolą, ale jak długo siedzie bądź chodzę, na co dzień nie doskwierają:-D Czuję, że jestem szczęściarą
 
Skoro Wy nie puchniecie i nie macie rozstępów to wszystko spadło na mnie:wściekła/y::-p Ja mam rozstępy na brzuchu cóż nic nie poradzę już i dłonie mi puchną a jak za długo siedzę to i kostki ale maż zapewnia, że i tak KOCHA moje rozstępy:-p ale po tym bio-oilu "ładniejsze"są bo nie czerwone aż tak.
HAAA ale zgagi nie mam, oby jej nie było;-)
 
AgKrK Widać moje rozstępy i puchnięcie też przeszły na Ciebie, bo ja też póki co nie mam ;) i mam nadzieję, że tak zostanie :):):)
skurcze też mnie nie męczą, zgazga też nie... Czasami kręgosłup mi dokucza, ale jestem garbus, więc zadarzało się, że przed ciążą też mnie pobolewał
Za to zbieram chyba na tyłku cellulit za wszystkie ;P (ale wierzę głęboko, że to woda się zatrzymuje i zejdzie zaraz po urodzeniu :) )
 
reklama
Do góry