reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciążowe brzuszki!

Aleksp piękna kobieta z Ciebie, ciąża Ci służy:tak:Madzia zgrabny i malutki brzuszek:-)
Ania pomysł ze zdjęciem przed wyjazdem na porodówkę jest świetny, też sobie strzelę taką fotkę jeśli nie zapomnę:-)
 
reklama
Betina, Anka dzięki:) mi wydaję się że jest wielki, choć faktycznie bez problemu mogę się zgiąć żeby zawiązać buty i nawet widze swoje stopy jak spojrze w dół:) ale za to sporo ważymy bo teraz 76-77kg:)
 
Dziękuję Dziewczynki. Naprawdę ciąża to wspaniałe bezproblemowe już niemal 9 miesięcy...
Betina rób poki możesz bo to faktycznie nigdy nic nie wiadomo:):)
Nimitii ja z perspektywy czasu myslę,że każda kobieta z brzuciem wygląda bosko
Ania z tą fotka przed wyjazdem to całkiem fajny pomysł.....chciałabym zobaczyc potem swoja przerazona mine:))))
 
Anka to będziemy się dopingować po porodach żebyśmy obie wróciły do Twojej wagi z przed ciąży:) mamy tyle samo wzrostu, po ciąży z Jasiem ważyłam 65kg a dobrze się czułam jak ważyłam troche mniej:)
 
będziemy się dopingować po porodach żebyśmy obie wróciły do Twojej wagi z przed ciąży:)
dokładnie, ja dzisiaj przeglądajac strony salonow kosm widzialam całą masę pakietów dla mam po porodzie. do tego jakis fitnesik i będzie dobrze. tylko żeby jeszcze nasze maleństwa nam na takie przyjemności pozwoliły.. ;)
 
Betina, Madzia wazne ze mamy dopbre nastawienie a czas potem pokaze. Zabiegi ujedrniajace to ja jak najbardziej. Moj nie znosi oliwek wiec nie bede mogla liczyc na to ze bedzie mi masowal skore na brzuchu:baffled:Ale jak sobie pojde raz w tygodniu na masazyk to mi to wynagrodzi lenistwo mezulka:-D
 
no ja na plusie 15 kg...tylko, że mam niecałe 150 cm wzrostu, więc wyglądam jak kuuuleczka:-D.
Dopisuje się do klubu wzajemnego wspierania się do powrotu do dawnej wagi 45 kg...mam tylko nadzieję, że będzie czas na te wymarzone fitnesiki:-)
 
reklama
Oj tam, chwila czasu zawsze się znajdzie, ważne żeby motywacja była skuteczna. Ja już wcześniej mówiłam, że się zapisuję do klubu, bo po porodzie się biorę za siebie :-) Nie ma opcji, żebym nie wróciła do poprzedniej wagi:-):-p
 
Do góry