No nie Madzia akurat się objadłam No way! Zrobię chyba dopiero w sobotę..
Patrze sobie na fotkę z 13ego tygodnia i chyba już jestem dwa razy taka Ale wszyscy w pracy podchodzą głaszczą i mówią, że mam słodką piłeczkę ( To takie motywujące do rośnięcia!!
Koncia biedaczyno aż mi się żal Ciebie zrobiło po takim opisie No damy radę!! A jak!! I wszystkie zasłużymy na taki order, jak Milut
A z porankiem to u mnie tak samo, o której bym nie wstała, to i tak jestem zawsze po ósmej docieram do pracy: prysznic, włosy, Fred, wyszukanie czegoś w co jeszcze wchodzę ;p
Chyba po prostu mamy takie tempo zwolnione, a jak do tego dojdzie roztargnienie haha bo niby w II trymestrze się wzmaga ojjojjku.. Będzie beka!!
Milut a widziałaś takie pasy podtrzymujące brzuszek?? Może Twojemu M2 by się taki przydał, bo jednak będzie większy niż M1..
Z butami to nie wiem, chyba takie kalosze do wskakiwania
A jeszcze depilacja, obcinanie pazgnogci hahahaha
Wyczytałam gdzieś, że tak na tydzień przed terminem warto sobie pójść na pedicure, po pierwsze dla relaksu, a po drugie, żeby się ktoś stópaczami zajął
A eM już się uczy golenia nóg Śmiechu przy tym co nie miara, bo on tak się boi
Patrze sobie na fotkę z 13ego tygodnia i chyba już jestem dwa razy taka Ale wszyscy w pracy podchodzą głaszczą i mówią, że mam słodką piłeczkę ( To takie motywujące do rośnięcia!!
Koncia biedaczyno aż mi się żal Ciebie zrobiło po takim opisie No damy radę!! A jak!! I wszystkie zasłużymy na taki order, jak Milut
A z porankiem to u mnie tak samo, o której bym nie wstała, to i tak jestem zawsze po ósmej docieram do pracy: prysznic, włosy, Fred, wyszukanie czegoś w co jeszcze wchodzę ;p
Chyba po prostu mamy takie tempo zwolnione, a jak do tego dojdzie roztargnienie haha bo niby w II trymestrze się wzmaga ojjojjku.. Będzie beka!!
Milut a widziałaś takie pasy podtrzymujące brzuszek?? Może Twojemu M2 by się taki przydał, bo jednak będzie większy niż M1..
Z butami to nie wiem, chyba takie kalosze do wskakiwania
A jeszcze depilacja, obcinanie pazgnogci hahahaha
Wyczytałam gdzieś, że tak na tydzień przed terminem warto sobie pójść na pedicure, po pierwsze dla relaksu, a po drugie, żeby się ktoś stópaczami zajął
A eM już się uczy golenia nóg Śmiechu przy tym co nie miara, bo on tak się boi