reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Heh...u mnie niestety 5 kilo do przodu:-( po porodzie tak ładnie spadlo a potem Ola się zapuściła;-) jak nic MUSZĘ zapisac się na fitness...
Oj, dziewczyny, a mi sie udalo w koncu zmobilizowac i zaczelam chodzic na basen. Doszlam do wniosku, ze to najprostszy sposob na cwiczenie calego ciala za jednym zamachem I naprawde sa efekty - juz nie jestem taka sflaczala, moje cialo powoli zaczyna przypominac to sprzed ciazy. Polecam - wiem, ze ciezko sie zmobilizowac, ale potem jest satysfakcja))
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Ja co do ćwiczeń to nie mam sił na to po powrocie z pracy ,tam się namacham rękami i skłonów robię prawie 2 tysiące w ciągu 8 godzin,naprawdę i więc brzuch zaczyna troszkę znikać ,ale tylko troszkę .Dalej jadę na leku i po 3 tygodniach widzę ogromną różnicę .Spodnie ściągam już bez rozpinania ,same się zsuwają.
po ostatnich "rewelacjach" na temat tego co w basenie może pływać odeszła mi ochota na basen, dodatkowo problem z długim suszeniem włosów a maluszek w tym czasie się niecierpliwi... słowem ja nie przepadam. Rzeczywiście Kryska ma rację-basen to od razu ćwiczenia całego ciała, szkoda, że mi nie pasuje.
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
basen super rzecz,tylko to suszenie:dull:...
Wioletko,brawo za efekty,trzymam za ciebie kciuki!
Wioletko,brawo za efekty,trzymam za ciebie kciuki!
Elpis78
Mama lipcowa '06 - Fanka
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 2 576
Temat tabu heheh
Ja oczywiscie gruba jak nie wiem co -juz planowalam stare ciuchy na allegro opchnąc... chociaz te ktore kupowalam na krotko po porodzie sa jakby za duze...
ale najlepszy numer, ze kupilismy moejj przyjaciolce na prezent wage z takimi bajerami jak pomiar wody w organizmie itp takie bajery wiecie o co chodzi..
no i wlazlam na wage:
wody 49 %,
masa kosci 10 kg,
tkanki tluszczowej tez sporo (wstyd sie przyznac),
i najlepsze:
mięsnie.... ERROR.
wyskakiwal za kazdym razem ...
zeby chociaz pokazało 1 %..
ale waga zlosliwa jak diabli - mogla chociaz miesien sercowy wziac pod uwage ))
Ja oczywiscie gruba jak nie wiem co -juz planowalam stare ciuchy na allegro opchnąc... chociaz te ktore kupowalam na krotko po porodzie sa jakby za duze...
ale najlepszy numer, ze kupilismy moejj przyjaciolce na prezent wage z takimi bajerami jak pomiar wody w organizmie itp takie bajery wiecie o co chodzi..
no i wlazlam na wage:
wody 49 %,
masa kosci 10 kg,
tkanki tluszczowej tez sporo (wstyd sie przyznac),
i najlepsze:
mięsnie.... ERROR.
wyskakiwal za kazdym razem ...
zeby chociaz pokazało 1 %..
ale waga zlosliwa jak diabli - mogla chociaz miesien sercowy wziac pod uwage ))
hehehehe, dobre z ta waga Elpis!!! Ale sie usmialam!!! Ale nie przejmuj sie, ja sie wczoraj wbilam w stroj kapielowy i lazilam po podworku a moj maz zrobil mi zdjecie! Matko jaki ja mam celulitis!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
reklama
Podziel się: