reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze brzuszki i kilogramy

reklama
a tak pytam z ciekawości, patrząc na Twoja niska wagę :-)

ja mam niewiele więcej za to kg przyczepiły sie i nie chcą zejść:-(
 
bo ja to z tych karłowatych ;-)
mam nadzieję, że chociaż Tomek wzrost po tatusiu odziedziczy - 188 :-D

a Twoje kg to po ciąży tak się przyczepiły, czy już wcześniej??
 
a to u nas podobnie bo tatuś ma coś kolo 190cm ;-)

ja miałam 52kg, krótko przed ciąża wzrosło do 57:no: a po 20 tyg to ja nie wiem kiedy poleciało :szok: a teraz sie meczymy z nadwagą :baffled:
 
u mnie też stoi- nadal 58 kg, w lipcu fitness odpuściłam, bo jak mam wyjechac, to szkoda żeby nawet tydzień wyleciał:/ u mnie będzie ciężko z tymi kg, bo codziennie się obżeram lodami- 500 ml gycana, to dla mnie jak świętośc każdego dnia:-D
 
U mnie też waga stoi w miejscu:(
A staram się mniej jesć i ćwiczę co prawda tylko 40 min w ciągu całego dnia ale jak dla mnie to i tak dużo!!!
Drażni mnie mój wygląd, nie dosc że mam tzw chłopską budowę ciała to teraz to już wcale nie mam wcięcia w pasie, wygląda to koszmarnie!!!
Ważę tyle co przed ciążą, a wszystkie bluzki rozpinane są na mnie małe!!!!! Dobrze chociaż że w spodnie i spódnicę wcisnę się;)
 
To juz prawie 2 miesiace, a mi brzuch dalej nie zszedl i mam taki jakbym byla w pierwszych miesiacach ciazy. Maz na mnie krzyczy, zebym odchudzala sie. Chyba musze zaczac cwiczyc brzuszki, bo sam pewnie mi nie zejdzie.
 
reklama
ja od około 2 tygodni zaczełam stosowac nowy specyfik na brzuch, uda i posladki - decleor aromessence sculpt czy cos takiego - i nie wiem czy to efekt tego, czy może placebo - ale brzuch staje sie coraz bardziej jędrny
ale i tak wiem, ze tylko cwiczenia mnie uratuja
 
Do góry