reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze brzuszki i ich brak - wracamy do formy po porodzie

idziemy na zakupy :-) IMG_0002.jpg
a moj wielki brzuszek ma juz 104 cm:szok::-):szok::-):szok::-):szok:
 
reklama
ewelinka super brzuszek:-)

ja nie mierzę obwodu w talii, raczej źle bym to znosiła. Wystarczy mi, że muszę radzić sobie z dodatkowymi kilogramami. Póki co jest 6 na plusie.
 
U mnie widać brzuszek, ale bez kurtki. W kurtce/płaszczu, to mi chyba nikt nie wierzy, że jestem w ciąży.
Obwód już 85 cm, a jeszcze rok temu jak mnie krawcowa do ślubnej sukni mierzyła było 60 cm :-)
Waga nieustannie w górę. Dobre 8 na plusie. Choć tak dokładnie nie wiem, ile miałam przed samą ciążą, bo trochę chorowałam i miałam wahania. Jak mnie gin pierwszy raz ważył to było 53, teraz 61 (czasem i więcej).
 
Ostatnia edycja:
Ewelinka, no no, ale pokaźny brzuszek!
Zmierzyłam się. U mnie brzuszek 90 cm na wysokości pępka. Dobrze, że tak mało, bo dzięki temu mieszczę się jeszcze w moje płaszczyki.
 
U mnie tak jak u Ewelinki w takiej dłuższej kurtce brzuszek już widać. Ale mam jeszcze jedną taką do pasa i w tej to w sumie nie widać bo ona puchowa jest :)
Mam zamiar zimą chodzić w kożuszku, który kupiłam rok temu - przeszyję guziki i mam nadzieję że się zmieścimy z małą Oleńką :D bo zima ma być mroźna a z obecnej długiej kurtki już "wyrastamy " :) bo ciasno się robi.
Miałam sięwczoraj zmierzyć w obwodzie ale zapomniałam. Dzisiaj jak wrócę z pracy to to zrobię.
 
reklama
u mnie jest 95cm w obwodzie 9kg na plusie czyli 60kg
wcześniej miałam 62cm i 51kg
niestety nic już na mnie nie pasuje bo zawsze ciuchy kupowałam bardzo dopasowane na szczęście dostałam fajne ubrania od kolezanki która urodziła rok temu
 
Do góry