reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze brzuszki i ich brak - wracamy do formy po porodzie

ja wczoraj też się zmierzyłam i mam w pasie 92 cm!!! cholera jasna, myślałam że jest lepiej, waga cały czas w miejscu mimo "diety"
 
reklama
Ewusia dziękuje za odpowiedz , jeszcze poczekam z decyzją ale ciesze się że doświadczona mama jest za solarium .


co do balsamów brązujących itp to ja wszystkiego już wypróbowałam i dupa a ponieważ mam czarne włosy to wyglądam tragicznie gdy jestem blada jak ściana .
 
Ja mimo ze dopiero jestem 11 dni po porodzie to juz brzuszek stracilam, dziwnie sie czuje jakos tak chudo, choc jeszcze musi mi troche zejsc ...pod koniec ciazy mialam 100 cm w pasie a teraz 67:-) 7cm -5cm musze zrzucic ale to chyba tylko cwiczac.
Jeszcze troche krwawie ale tragedii nie ma, chyba dlatego ze duzo nie chodze, musze sie oszczedzac, juz mam dosyc :wściekła/y::wściekła/y:

Kiedys tez chodzilam na solarium (jako nastolatka) teraz wole uzywac kosmetykow zeby przyciemnic cere (podklad roz brazer), nawet latem mniej sie opalam, mam juz 30 lat i wole miec ladna cere bez zmarszczek niz opalenizne;-) skora przez solarium tez sie szybciej starzeje. co do samoopalaczy to tez nie lubie uzywac, za duzo zachodu i maja dziwny zapach
 
Ostatnia edycja:
Ja powoli zaczynam chodzić w spodniach sprzed ciąży (na razie 2 szt. są dobre - trochę ciasnawe ale zapinam się) Do zrzucenia zostało jeszcze sporo bo ok. 10 kg - zeszło już 11 ale czuję że w tych 10 kg to ok 3 to same cycki - są wielkie jak balony i ciężkie niesamowicie. Sporo tłuszczyku mi się nazbierało, szczególnie na bokach pod stanikiem - tragedia no i trochę na brzuchu. Mam nadzieję że mała pomoże mi zrzucić wszystko bo jest na samym cycu i ładnie przybiera na wadze, ostatnio w tydzień 200g.
Chrzest robimy w 1 dzień Świat Wielkanocnych więc jeszcze trochę czasu na zrzucenie zbędnych kg jest.
 
Ja też mierzyłam dzisiaj spodnie sprzed ciąży i jestem mile zaskoczona- wchodzę w 3 pary jeansów:biggrin2:a jeszcze kilka dni temu nie wchodziłam w żadne więc jest super. Ale i tak w środę lub w czwartek jadę na zakupy kupić sobie jakiś ładny ciuszek na wiosnę.
 
A moje jeansy ukochane w ktore weszlam w zeszlym tygodniu dzis mi z tylka leca :( musze jednak sie podtuczyc bo widze ze lece juz z waga coraz bardziej, niedlugo nie bede miala sie znow w co ubrac...
 
mi został 1 kg do wagi z przed ciąży :-D a potem mam ambicje na zrzucenie 7-8 kg aby dojść do mojej ukochanej wagi ;-) myślę że przy diecie mamy karmiącej i ćwiczeniach, spacerach nie będzie to duży problem . Nogi mi już spadły ,czuje się super , flaczek zmalał , w sumie jak mam leginsy to brzuch jest płaski :-p tylko na nagusa widzę jeszcze tą skórkę ale to brzuchy powinny załatwić sprawę :-p
 
dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę, że wchodzicie w spodnie sprzed ciąży :biggrin2:
ja nie wchodzę w żadne, już na udach STOP, a gdzie tu mówić o brzuchu :-D

Póki co zgubiłam 11kg, ale jeszcze 7kg zostało. Jednak te 7kg na plusie mam już od ponad tygodnia i stoję w miejscu...
Mam nadzieję, że Michałek na samej piersi jeszcze coś mi zabierze.

Za dużo się jadło czekoladek w ciąży i teraz mam za swoje :sorry2::-p
 
dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę, że wchodzicie w spodnie sprzed ciąży :biggrin2:
ja nie wchodzę w żadne, już na udach STOP, a gdzie tu mówić o brzuchu :-D

Póki co zgubiłam 11kg, ale jeszcze 7kg zostało. Jednak te 7kg na plusie mam już od ponad tygodnia i stoję w miejscu...
Mam nadzieję, że Michałek na samej piersi jeszcze coś mi zabierze.

Za dużo się jadło czekoladek w ciąży i teraz mam za swoje :sorry2::-p
nie jesteś sama,ja również ciagle w dresach i legisach,tylko w to wchodzę.....
na brak apetytu nie narzekam,niestety.
 
reklama
Do góry