reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

NASZA WAGA :)

No dziewczyny bardzo ładnie wam waga pospadała. Mam nadzieję że i mnie trochę spadnie, bo ostatni miesiąc biegnie u mnie w galopującym tempie, a biorąc pod uwagę że przedemną 10 miesiąc ciąży to jeszcze zdążę dobić do 100 kg
 
reklama
:D :D hehe sumko ja tez zaczelam tyc w 9 miesiacu bo juz sie nie czaje tylko wcinam slodycze i wogole nie dbam o to co jem, teraz przytylam i zaczynam tez puchnac, mam nadzieje ze wszystko wroci do normy po porodzie ;)
 
Aniu, ja też już nie wiem jak to jest. Pytałam w szpitalu, to powiedzieli mi że do pół roku o ćwiczeniach mam zapomnieć, jedyne dozwolone to jak najwięcej spacerów z dzieciątkiem i ewentualnie rower, ale też czytałam, że dziewczyny zaczynały ćwiczyć dużo wcześniej. Wydaje mi się jednak, że lepiej nie zaczynać zbyt wcześnie, żeby nie zrobić sobie krzywdy, przy cesarce trochę ten brzuch muszą pokroić i na pewno trzeba sporo czasu żeby się to wszystko porządnie wygoiło.
 
a tez cos ostatnio puchne. pije jak smok ale siusiu cos nie biegam. paluchy popuchniete, stopy rano tez. no i na wadze u gina juz 1 kg na plus znowu. buuuuuuuu! teraz w srode zobacze ile jeszcze przytylam przez ta wode. pocieszam sie ze jak juz urodze i ta woda zacznie schodzic to znikne!!!!  ;D ;D ;D
 
No to ja mam gorzej, bo nie puchnę, czyli wszystkie moje dodatkowe kilogramy to 100% sadełko BUUUUUUUUUUUUUUUU a pogoda coraz ładniejsza i nie bedzie tego nawet jak przykryć ;D
 
heheh sumko do 100 to nie masz szans dociagnac i nie bede sie z Toba zakladac... :D :D :D :D
Mi w 9 miesiacu waga tez skacze, raz kilogram wiecej, to znow pol kilo mniej i tak w kolko....
a tymi cwiczeniami tez uwazam ze lepiej troche poczekac, bo na zewnatrz widzimy ze sie rana zrozla ale co tam w srodku sie dzieje, niestety nie...
zapytam jeszcze na pewno lekarza o to...

mi wczoraj spuchly dlonie, i sie wystraszylam nie na zarty, bo nie moglam zdjac obraczki i pierscionka...ale w koncu udalo mi sie, i od dzisiaj przestaje nosic, tym bardziej ze sa takie upaly...
 
no niestety ja tez i tyje i puchne i jakos przestaje powoli wierzyc ze sytuacja sie rychło zmieni :laugh:

mam juz 19 kg na plusie i moze uda mi sie nie przekroczyc 20, ale pod warunkiem ze lada dzien urodze....
 
mi opuchlizna naprawde szybciutko poschodzila i nie moglam sie na swoje nogi napatrzec :D
a brzuszek ciagle nie chce zniknac.........dzisiaj na poprawe humoru kupilam spodnie, zeby w chociaz jedne sie miescic, ale bede ponawiac proby wcisniecia sie w stare portki ;D
tak sie zastanawiam czy biodra sie zmniejsza? bo u mnie duzo sadelka nie ma, tak jakby kosci sie poszerzyly ::) mam 7 dodatkowych cm.........
co do kg to wciaz slodka tajemnica, bo nie posiadam wagi ;D po co sie dolowac ;)
 
Agatatje - nie wierze ze jest az tak zle, na pewno waga poszla mocno w dol... ;) ;) ;)
U mnie utrzymuje sie 9kg na plusie...troche zaczely mi rece puchnac....
 
reklama
ja tez mecze sie z opuchlizną - dłonie mam duze i nie moge ich ścisnąc porzadnie w piastke, a o stopach to nawet nie wspominam - kołki po prostu ;)

w ogóle cała jestem jakaś taka jak poduszka - wszystko sie we mnie zapada i oddusza....
 
Do góry