reklama
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
Ja ważyłam 2100, młoda przy ostatnim usg 2000, więc z pewnością już mnie przegoniła..:-)
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
ja byłam mięsięcznym wczesniakiem wiec byłam mikrusia...moja małą juz mnie zatem przegoniła i to sporo...a ja wczoraj stanęłam na kolejną wagę ktora ukazala 18 kg na plusie...zadziwiające jakie sa roznice między wynikami z roznych wag...tej wczorajszej nie lubie!
aga_q
TRZYNASTEGO :)
ja tam nie potrafię zrozumieć ciągot do wchodzenia na każdą napotkaną wagę. co to daje ? tylko i wyłącznie wielką niewiadomą i zastanawianie się, która mówi prawdę.
a przecież generalnie nie chodzi o liczby, jako takie, tylko o to jak się zmieniają.
dla własnego spokoju lepiej ważyć się na jednej wadze, a maksymalnie na dwóch. do tego waga różni się w cyklu dnia - inaczej jest rano, inaczej pod wieczór.
ja się ważę na własnej domowej i na gabinetowej u lekarza.
po wczorajszym ważeniu okazało sie, że ostatni szalony tydzień świątecznego obżarstwa to tylko nowe pół kilograma - co mnie ucieszyło.
tym samym jak narazie osiągam 15 kilogramów.
a przecież generalnie nie chodzi o liczby, jako takie, tylko o to jak się zmieniają.
dla własnego spokoju lepiej ważyć się na jednej wadze, a maksymalnie na dwóch. do tego waga różni się w cyklu dnia - inaczej jest rano, inaczej pod wieczór.
ja się ważę na własnej domowej i na gabinetowej u lekarza.
po wczorajszym ważeniu okazało sie, że ostatni szalony tydzień świątecznego obżarstwa to tylko nowe pół kilograma - co mnie ucieszyło.
tym samym jak narazie osiągam 15 kilogramów.
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
ja sie waże chyba z ciekawości i tak sugeruje sie wynikami u ginekologa a tam jak na razie 14 na plusie...boje sie ze teraz schudne i to zaszkodzi dzidzi, bo złapało mnie jakieś przeziębienie...gardło boli mnie potwornie, nos zapchany i wogóle nie moge jeść...próbowałam sie zmusić do śniadania i po kilku łyżkach mleka z płatkami pół godziny chodziłam i przełykałam śline bo myślałam że zwróce...buuu
ja wazyłam 2300 - moja mama ma metr pięćdziesiat w kapeluszu- ja jestem wysoka i Julka miała 3400
Emilksa nie martw sie tym ze schudniesz dziecku nie zaszkodzi nic a nic ma z czego czerpac.. moja kuzynka zyła zygała cała ciaze a młody okaz zdrowia..
Emilksa nie martw sie tym ze schudniesz dziecku nie zaszkodzi nic a nic ma z czego czerpac.. moja kuzynka zyła zygała cała ciaze a młody okaz zdrowia..
mamjakty
styczniówka 2009
ja też ważę się tylko na dwóch wagach - u siebie w domku i u lekarza- tylko że między tymi wagami jest ok 4 kg różnicy....
a jak nas przyjmą do szpitala to chyba też będą ważyć, no nie - no i niech tamta waga jeszcze inaczej waży to już porażka będzie
ale ja się tym aż tak bardzo nie przejmuję ;-)
ciekawa jestem na ile sprawdzi się ta przewidywana waga dzieciaczków - ja jakoś temu ważeniu teraz naszych maluszków to nie wierzę...
ja ważyłam chyba 3300, mój mąż ok 4 kg ważył - ale ponoć chłopcy ważą więcej - ale to też tylko teoria ;-)
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
ciekawa jestem na ile sprawdzi się ta przewidywana waga dzieciaczków - ja jakoś temu ważeniu teraz naszych maluszków to nie wierzę...
ja ważyłam chyba 3300, mój mąż ok 4 kg ważył - ale ponoć chłopcy ważą więcej - ale to też tylko teoria ;-)
kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
ja jak się urodziłam miałam 4050 wiec mała nie byłam. moja siostra urodziła dziecko 4100. mój brat urodził się troszkę wcześniej ale i tak nie był baardzo malutki. a siostra nie wiem, na pewno ponad 3700. wiec o małych dzieciach u mnie w rodzinie mówić nie można. w dodatku ja jestem najwyższa z całego mojego rodzeństwa i mąż jest wyższy ode mnie więc dzidzia będzie na bank duża. nawet lekarz ostatnio mówił że dziecko małe nie jest.
BlackWizard
Fanka BB :)
Moja malutka wg ostatniego USG, 3 tyg temu, ważyła 3200. Więc spory klopsik pewnie z niej będzie. Ja po urodzeniu ważyłam 2800, więc mnie już dawno temu przegoniła.
reklama
Podziel się: