reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga;)

asze - pocieszyłas mnie troszkę:sorry2: tylko u nas dzieciaczki sa takie srednie ale zwykle powyzej 3000 - Oli np miała 3200 a przecież kazde kolejne dziecko zwyczajowo jest większe od poprzedniego:confused:
U nas się nie sprawdziło. Przemko ważył 4200 Zolinka 3650
 
reklama
Giza no to tylko pogratulować!!! :tak::tak::tak:
Resztę na pewno zrzucisz szybciutko przy karmieniu i nim się obejrzysz będziesz ważyć tyle co przed ciąża, a może nawet i mniej ;-)!?
 
Giza tylko pozazdrościć.
Ja mam 11,5 na plusie czyli 67,5 kg a przed ciążą 56 i powiem szczerze że nie chciałabym wrócić do tej wagi. mam ciężkie kości i przy tej wadze wyglądałam jak szkieletor:tak::tak::tak:
 
Niekat - faktycznie Marcelek malusi, moja klucha to tyle ważyła w 32 tc :szok:

Weronika, a ile Nela teraz wazy? Widze ze nasze dzieciaki podobne i wagowo i aktywnosciowo - pamietam ze Twoja corcia tez czasami sie nie chce ruszac jak moj grubcius (chociaz teraz sie rozkrecilo i robi sobie party od 4 nad ranem) :baffled:
 
HEH moja to ma czasami jakieś takie przebłyski, że czasem to tak się rozpycha aż usiedzieć nie mogę tak boli, a innym razem cały dzień spokój i zaczynam od zmysłów odchodzić :zawstydzona/y::angry:
Jak byłam przedostatnio u Ginki to w 35tc ważyła AŻ 3200 :angry::szok:a teraz to nie wiem bo ponoć się nie dało już jej zważyc/mierzyć. Ide do ginki teraz w poniedziałek, ale pewnie nie wiele się dowiem.
No i martwię się ile teraz jej stuknęło na wadze bo mi 2kg w 3 tyg :zawstydzona/y: Boje się że mnie porozrywa przy porodzie :baffled:
Czyli mam w sumie 14+
 
ha ha ha! to dokladnie jak moje male, pare dni temu juz w panike wpadalam ze sie nie rusza i juz prawie do szpitala na ktg jechalam a o 4tej rano nagle wielkie 'lup' z dwuch stron brzucha i od tej pory wogole nie przestaje wariowac. podobno dzieciaki maja teraz miec juz jakis rytm dnia/nocy snu/pobodki ale nie moje niestety. huligan szaleje kiedy chce cala noc a potem odsypia przez caly dzien. ale mi sie ladnie nocki zapowiadaja jak sie urodzi...:sorry2: i tez sie martwie co przy porodzie bedzie :shocked2:
 
MrsF oczywiściewszystko będzie dobrze, nawet z takimi "większymi" dziećmi.
Moja mała w brzuszku też wariuje dopiero w nocy i podobnie jak Ty obawiam się, że to jej zostanie :shocked2:
Z drugiej strony może po porodzie to będzie typ aniołka, bo już się wyszalało w brzuszku???;-)
 
Giza ja też bym chciała zostać z +5, ale obawiam się że się nie uda.
Ciekaw ile woda zchodzi z organizmu bo ja jestem coraz bardziej spuchnięta i nawet rano mam problem z wciśnięciem butów
 
reklama
No mi też stopy zaczęły puchnąć (od poniedziałku) i z butami zaczyna być problem, nawet sportowe kiepsko wchodzą ( na porodówkę chyba w kapciach pojadę :-D:-D:-D), ale waga mi się trzyma od poniedziałku, więc to chyba nie jest zatrzymanie wody :baffled:
 
Do góry