reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasza waga;)

asze - pocieszyłas mnie troszkę:sorry2: tylko u nas dzieciaczki sa takie srednie ale zwykle powyzej 3000 - Oli np miała 3200 a przecież kazde kolejne dziecko zwyczajowo jest większe od poprzedniego:confused:
U nas się nie sprawdziło. Przemko ważył 4200 Zolinka 3650
 
reklama
Giza no to tylko pogratulować!!! :tak::tak::tak:
Resztę na pewno zrzucisz szybciutko przy karmieniu i nim się obejrzysz będziesz ważyć tyle co przed ciąża, a może nawet i mniej ;-)!?
 
Giza tylko pozazdrościć.
Ja mam 11,5 na plusie czyli 67,5 kg a przed ciążą 56 i powiem szczerze że nie chciałabym wrócić do tej wagi. mam ciężkie kości i przy tej wadze wyglądałam jak szkieletor:tak::tak::tak:
 
Niekat - faktycznie Marcelek malusi, moja klucha to tyle ważyła w 32 tc :szok:

Weronika, a ile Nela teraz wazy? Widze ze nasze dzieciaki podobne i wagowo i aktywnosciowo - pamietam ze Twoja corcia tez czasami sie nie chce ruszac jak moj grubcius (chociaz teraz sie rozkrecilo i robi sobie party od 4 nad ranem) :baffled:
 
HEH moja to ma czasami jakieś takie przebłyski, że czasem to tak się rozpycha aż usiedzieć nie mogę tak boli, a innym razem cały dzień spokój i zaczynam od zmysłów odchodzić :zawstydzona/y::angry:
Jak byłam przedostatnio u Ginki to w 35tc ważyła AŻ 3200 :angry::szok:a teraz to nie wiem bo ponoć się nie dało już jej zważyc/mierzyć. Ide do ginki teraz w poniedziałek, ale pewnie nie wiele się dowiem.
No i martwię się ile teraz jej stuknęło na wadze bo mi 2kg w 3 tyg :zawstydzona/y: Boje się że mnie porozrywa przy porodzie :baffled:
Czyli mam w sumie 14+
 
ha ha ha! to dokladnie jak moje male, pare dni temu juz w panike wpadalam ze sie nie rusza i juz prawie do szpitala na ktg jechalam a o 4tej rano nagle wielkie 'lup' z dwuch stron brzucha i od tej pory wogole nie przestaje wariowac. podobno dzieciaki maja teraz miec juz jakis rytm dnia/nocy snu/pobodki ale nie moje niestety. huligan szaleje kiedy chce cala noc a potem odsypia przez caly dzien. ale mi sie ladnie nocki zapowiadaja jak sie urodzi...:sorry2: i tez sie martwie co przy porodzie bedzie :shocked2:
 
MrsF oczywiściewszystko będzie dobrze, nawet z takimi "większymi" dziećmi.
Moja mała w brzuszku też wariuje dopiero w nocy i podobnie jak Ty obawiam się, że to jej zostanie :shocked2:
Z drugiej strony może po porodzie to będzie typ aniołka, bo już się wyszalało w brzuszku???;-)
 
Giza ja też bym chciała zostać z +5, ale obawiam się że się nie uda.
Ciekaw ile woda zchodzi z organizmu bo ja jestem coraz bardziej spuchnięta i nawet rano mam problem z wciśnięciem butów
 
reklama
No mi też stopy zaczęły puchnąć (od poniedziałku) i z butami zaczyna być problem, nawet sportowe kiepsko wchodzą ( na porodówkę chyba w kapciach pojadę :-D:-D:-D), ale waga mi się trzyma od poniedziałku, więc to chyba nie jest zatrzymanie wody :baffled:
 
Do góry