reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga w ciąży

reklama
Ja mam 2,5 kg do przodu, jestem w 22 tygodniu. Ale tak ja pisała madzia: czuję sie jak słoń... Szczególnie wieczorem. Masakra, ja nie wiem co to będzie do czerwca... :szok: Niby dużo nie przytyłam, ale miałam dużo na starcie... 77kg przy wzroście 160cm...
 
A ja od poczatku ciazy przytulam 8 kilo. Nie pamietam jak bylo z dziewczynami. Z pierwsza to w sumie przytylam 13 kilo i po miesiacu wazylam tyle co przed ciaza. Za to z druga corka przytylam duzo, ok.20 kilo i to przy normalnym odrzywianiu i przy normalnym trybie zycia. Samo dziecko wazyla 4400 plus lozysko, wody itd. Od razu po porodzie wazylam sie i wazylam 8 kilo mniej.
Dziewczyny nie przejmujcie sie krytyka wagi, wiadomo nie ma co obrzerac sie ale nie sadze, zeby ktoras z nas to robila:-)
 
Ja 71 :) 10 na plusie na koniec 2go trymestru 27 tydzień. Co najciekawsze nie czuje sie DUŻA.. W każdym razie nie taka baardzo :)
 
U mnie też się zaczęło.. i czuję się wielkaaaa - nawet moja mama powiedziała mi, że przy Mateuszu to nie miałam takiego brzucha. a co będzie za miesiąc, dwa? :-(
 
Dziewczyny, jestem podłamana. W pierwszej ciąży przytyłam 13 kg, zaczęłam od wagi 48 kg przy 160 cm wzrostu. Teraz zaczęłam od wagi 52 kg i w tej chwili jestem dopiero w 17 tyg. ciąży a przytyłam już 7 kg !!! Przez pierwsze trzy miesiące tyłam po 1kg co 3 tygodnie a byłam dzisiaj na wizycie i jak zobaczyłam, że przez 4 tygodnie przytyłam 3,5 kg, to się podłamałam. Do tego mój mąż mówi, że to normalne bo to ciąża, ale nie przekłada się to na życie intymne. Praktycznie wcale mnie nie dotyka, nawet piersi unika dotykać chociaż mu mówię, niech korzysta póki są takie "duże". Czuję, że popadam w doła a mój mąż mnie do tego jeszcze bardziej popycha i przez to staję się bardziej nieznośna przez co się kłócimy i tak się to wszystko nakręca. Nie mam w nim wsparcia choć wie jak tego teraz potrzebuję.
 
reklama
kmfm my tu w większości mamy więcej na plusie niż ustawa przewiduje :-D zwłaszcza w drugiej ciąży ja w pierwszej też tylko 10 kilo przytyłam a teraz mam już jakieś 12 kilo a jeszcze 3 miesiące więc u Ciebie wszystko w normie ;-) a mąż może nie unika cię z powodu dodatkowych kilo tylko może po prostu ma obawy co do seksu w ciąży mój np tak ma boi sie że coś się stanie i piersiami zachwyca się też tylko na odległość ;-) więc kochana głowa do góry jeszcze trochę i będziemy wracać do swoich rozmiarów ciesz sie ciąża i nie denerwuj sie niepotrzebnie :tak:;-)
 
Do góry